Legina,podejrzewam,ze masz dobre warunki do produkcji rozsady- południowe okno i możliwość obniżenia temperatury po przepikowaniu. 
Ja opóźniam w miarę możliwości   przepikowanie rozsady  do docelowych pojemników ( 0,5 l )  właśnie dlatego,że przesadzając  można zniwelować trochę skutki " wybiegnięcia" sadząc ją głęboko i zostawiając miejsce na dosypanie ziemi do kubka,jak papryka podrośnie. 
Jeśli Rzepka już  teraz przepikowała malutką  rozsadę do 0,5 l kubków,to w co będzie przesadzać ,jeśli rozsada znów wybiegnie,za 3 tygodnie?
Gdyby to były pomidory,najlepiej byłoby je posadzić  głębiej w tych samych  komorach ,ale papryka nie lubi zbytniego grzebania przy korzeniach 
Mariola- znam ten ból 

   U mnie to samo 

 Tylko moje mszyce białe.Piękne masz papryczki 

 Doświetlałaś je?