Kochani bardzo dziękuję za miłe słowa i za odwiedzinki
Mati ? to super, że to pnącze będzie !!
Może udekoruję nim jakoś poręcz balkonową
Tulap ? kocham takie 'łatwizny' !!
Oby tylko ta łatwizna nie pokazała mi rogów, jak ten niby 'super-łatwy' w obsłudze sit
Reni ? dziękuję Ci bardzo !!
Wypróbowałam awokado ? całkiem, całkiem
Beaby ? dzwonki, i nie tylko zresztą, już wysiane
Czekam na jakieś oznaki życia z ich strony, i nie mogę się doczekać lata i dzwonków w pełnej krasie !!
onectica ? a cudną cytrynkę w 'Zielonych wybrykach' w kształcie 'palca' widziałaś
Przypomina choć troszkę Twoje wymarzone 'papryfiutki' ??
Pati ? dzięki !!
Z sitem dałam sobie spokój ? na jakiś czas
Kasiulka ? zrobiłam wszystko zgodnie z Twoją instrukcją !!
Boję się tylko, że za dużo posiałam ? bo wysiałam prawie całe opakowanie każdej roślinki ?
Jak mi wszystko wzejdzie, to chyba otworzę wątek sprzedażowy, bo mnie M udusi
Arku ? bardzo dziękuję za słowa wsparcia i nie tylko
Powiem Ci, że już się na sita nie gniewam ?
Może kiedyś do niego jeszcze wrócę ?
Żanetko ? wielkie dzięki !!
Nabywając G. 'Network' dowiedziałam się, że ona jest z tych twardzieli goeppertiowych.
I tak jest faktycznie ? prosta w obsłudze, nie marudzi, rośnie, ale najważniejsze ? że ma liście ? w kratkę
smolka ? dziękuję !!
Wysiałam co miałam wysiać, a było tego łącznie ? 12 opakowań nasion
Relacja z wysiewów może następnym razem ...
Kasiu ? dziękuję za miłe słowa !!
Ten sit to nie tylko na FO w małych ilościach ?
Ja na niego polowałam ponad 1,5 roku !!
No ale cóż ? zasilił już mój domowy 'kompost', znowu grałam z nim w 'kosza'
Samo życie ? sit był, i go nie ma.
Stratę jakoś przebolałam, bo dostosowałam się do zasady, że 'klin klinem' ?
Nie ma sita, ale jest za to przecudny pocieszyciel
Goeppertia ornata 'Sanderiana'
Pierwszy raz w życiu ujrzałam to cudeńko, no i oczywiście miłość od pierwszego wejrzenia !!
Liście są w przepięknym, głębokim odcieniu zieleni, pomalowane przez naturę,
nie przeze mnie

w różowe paseczki
Normalnie nie mogę oczu od niej oderwać !!
To szczęśliwy numerek '13' w mojej goeppertiowej kolekcji, i na tym chyba poprzestanę
Żeby nie być monotematyczną, to jeszcze taka historyjka obrazkowa, a raczej fotkowa
Otóż ? tak wyglądała jeszcze do niedawna moja
Monstera adansonii
Zwykle była zwykle w 'zwisie' ? stała sobie na półce i radziła sobie jak mogła ...
Pisałam trochę o niej ? że niby ładnie rośnie, ale często wypuszcza 'łyse' badyle, nawet o długości ? 1,5 m !!
Te badyle zwykle tnę, ukorzeniam i rozdaję.
Kilka szczepek trafiło się również mojej mamie.
A moja mama dla odmiany postanowiła 'ulżyć bidulce'

i podeprzeć ją drabinką ?
No i co ? córcia mojej roślinki wygląda jak jakiś mutant po dopalaczach !!
Liście są prawie dwukrotnie większe niż u mojej, pędy grube, nie ma żadnych wiotkich, łysych,
przerośniętych badyli, dużo nowych odrostów
Pomimo mojej ponad półrocznej obecności na FO i ciągłym 'poszerzaniu wiedzy',
M. adansonii mojej mamy rośnie dużo lepiej niż moja
Wniosek ? ta roślinka rośnie zdecydowanie lepiej na podpórkach !!
Parę tygodni po zmianie warunków życiowych, moja podopieczna odżyła !!
Tuż po zainstalowaniu drabinki ? 9 lutego
A to aktualna fotka - parę tygodni i już widać sporą różnicę !!
I jeszcze tylko na koniec taka informacja - posiałam i posadziłam następujące roślinki,
oczywiście docelowo na balkon
pomidorki koktajlowe + miechunka + dzwonki irlandzkie + tytoń ozdobny
+ drakiew gwiaździsta + granat + goździki ozdobne + goździki jadalne
morwa biała + morwa czarna + malina czerwona + malina żółta + pigwowiec
Pięknego końca tygodnia + udanego wekendu + tak obfitych zbiorów jak obfitych wysiewów Wam życzę 