Kolejny rok- kolejne próby

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Czytam,że źle w okularach widzisz.
To jest tak:ZAWSZE daję się mniejsze szkła niż wada.
Centrum szkła powinno być centralnie przed okiem(nie,że masz włożyć oko,tylko jak patrzysz przed siebie to tam powinien być środek)
No i to Twoje pierwsze.
Im starszy człowiek tym gorzej się przyzwyczaić.
Ale najpóźniej po tygodniu przejdzie.Na początku na granicy szkła podłoga ucieka :wink:

Z zakupami mam tak samo ;:173
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12177
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Ewo do okularów się przyzwyczaisz. ;:168 Z zakupami to wzajemne nakręcanie się, ale też tęsknota, żeby mieć to co się podoba. Ja kupiłam i posiałam więcej niż zaplanowałam i właśnie od kilku dni opieram się pokusom. Jak długo. ;:306
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Ewciu oglądam Twoje dokonania na działce , no fantastycznie wykombinowałaś z tą doniczką , gdybyś wczesniej pomyślała to i ja bym skorzystała a tak mam powycinane wsio
Kiciusia piękności najpiękniejsze koty to dachowce tak umaszczone , jakby sie zadomowiła problem z nornicami miałabyś z głowy . O zakupach u Królika nic mi nie mówiłaś - niegrzeczna dziewczynka , chętnie odkupię jedną z 6 gipsówek bo nie mam , a krzaczysko potężne rośnie tak miałam w przydomowym iles lat temu , ale w końcu zginęła , pewnie mój Baruś ją załatwił ale to było lata temu ...nie daj się chorobie , herbaty z imbirem dobre + olejek z oregano .
Jak Ci mówiłam dzisiaj byłam w Lidlu mączkę rogową kupiłam i jeszcze kilka innych specyfików , cudne były Oleandry duże krzaki po ok 50,00 szkoda ,że u nas na zimę trzeba je zabierać do domu , było jeszcze trochę róż , nawet ładne i nie drogie ale mocno przebrane i kiepsko opisane nie wiadomo czy wielkokwiatowa czy parkowa czy jeszcze inna więc nie kupiłam w ogóle
pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
Makda
200p
200p
Posty: 490
Od: 30 sty 2015, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Piękna ta hortensja, zresztą u Ciebie wszystkie piękne. ;:333
Ja cały czas uczę się zachować zdrowy rozsądek podczas kupowania i zamawiania nowych roślinek. ;:224 I jak na razie z marnym skutkiem. ;:306
Z czasem przyzwyczaisz się do okularów. ;:108 Nie mam jeszcze to nie wiem jak się człowiek czuje w okularach. Ale niedługo i ja będę musiała się przyzwyczajać. ;:131
Pozdrawiam serdecznie - Magda.
W cieniu wiekowej czereśni Zapraszam.
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Aniu to hortensja z serii You &Mee teraz takie produkują o podwójnych kwiatkach a kolor- no cóż akurat wyszedł taki, ale jak wiadomo kolorek zależy od ilości ałunu w glebie . Im kwaśniejsze podloże tym roślina więcej go pobierze i zakwitnie na niebiesko.
Hortensja ta reklamowana jest jako kwitnąca na pędach jednorocznych - niestety nie u mnie ;:306 dlatego myślę o włokninie chociaż aby spróbować ją ochronić przed majowymi przymrozkami- po zimie pięknie odbija ale wiosna z przymrozkami robi swoje.
W tym roczku w ogóle jest polamana bo konar na nią zleciał, ale myślę że odbije :uszy
Madziu mam nadzieję ,że dzisiaj podziałałaś
Ja właśnie zachwycam się oczarami i trenuje swoją silną wolę ;:306
Mateusz Dzięki za rady
Soniu ja jak na razie wysiałam powojniki - wyszedl tylko jeden ;:222 i rudbekie czerwoną Chery Berry czy jakoś tak :roll: i wczoraj ostnicę
Elu to dobrze że kupiłas maczkę , widać że w Łodzi nie ma na nią szału dlatego zalega na pólkach- ja w tym roku w obornik idę ;:306 . Masz może oczary :?: bo najprawdopodobniej ulegne pokusie ;:130
Madziu z tym zdrowym rozsądkiem to chyba lekko przesadziłaś :;230

i miskancik miniaturka :wink:

Obrazek
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Miskancik pierwsza klasa ;:333 .Ja tez dziś trenowałam swoja silną słaba wole, spotkałam się z Liliami Wodnymi ;:224 .Jak myślisz jaki był efekt :;230
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Oj kochana Twoje spotkania z Krzysztofem nie mogą się inaczej kończyć jak kilkoma skrzynkami żurawek ;:306
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12177
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Ewo pięknie sfotografowałaś miskanta. ;:138
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Ach te Twoje hortensje ;:173
Wpisuję się, bo bardzo lubię Twój ogródek
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Ewka, hortensja serii You &Mee tak jak Twoja Forever, to nie hortensja kwitnąca na pędach jednorocznych, a na zeszłorocznych. Na pędach tegorocznych zakwita seria everbloom.
Seria You &Mee to hortensje o zwiększonej mrozoodporności podobno do -29 stopni.
I sądzę, że nie chodzi tu o mrozoodporność zawiązanych pąków, a całej rośliny, w tym korzenia.
Boję się że twierdzenie że cała roślina jest mrozoodporna do -29 to po prostu chwyt reklamowy. Jeśli byłaby tak mrozoodporna cała, to przecież nie zrzucała by liści ;:183
Może u Ciebie pąki zawiązane latem przemarzają jeszcze jesienią jak są świeżo wytworzone?
A okrywałaś ją w ogóle kiedyś, czy nigdy?
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

O matulu już 16 strona ;:oj a ja taka gapa :oops:
Kocham twoje hortensje dlatego mus u ciebie bywać ;:108
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Aniu, Gosiu, Soniu ;:196
No widzisz Zuziu ;:306 jak ją kupowałam w 2012 roku to dopytywałam Adriana o szczególy - wtedy to byla nowinka i miała kwitnać na jednorocznych . Teraz faktycznie w opisie na jego stronie nie ma takiej informacji.
Stawiam na przemarzanie wiosenne bo zimę z reguły pięknie zawsze przetrwa , pączki pięknie się rozwijają i nagle przychodzi przymrozek i kicha - wszystko czarne i zaczyna od nowa odbijac od korzenia.
Nigdy jej nie okrywałam bo nigdy nie mam na to czasu :wink: , poza tym działka daleko i jak jest gorąco to też może jej okrycie zaszkodzić, Żeby jechać specjalnie wosną na przykrycie jej lub zakrycie to na pewno nie uda mi się emka przekonac ;:223 .
Mam małą Together - też ucierpiała w tym roku przez konar-ale poobcinałam uszkodzone gałązki i przykryłam ściolką - nie ruszę do ogrodnikow i zobacze czy zakwitnie. W przyszlym tugodnie dla together i coco zrobie parawan. Coco co prawda kwitnie na jednorocznych ale jak przemarznie wiosną to kwiaty są dopiero poźnym latem :wink:
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Hmmm, dziwne jednak, że nie okryte pąki zeszłoroczne zimą nie przemarzają, a dopiero na wiosnę :shock:
Może one przemarzają wcześniej np jesienią lub zimą a robią się czarne dopiero jak na wiosnę roślina ruszy i chce puścić soki do tych zmarzniętych, martwych części :roll:
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Zuziu one wypuszsczaja piekne listeczki i jak przymrozi nocką to przemarzają . W zeszłym roku myślałam że się uda i w maju zostały załatwione. U sasiada przymrozek załatwił orzecha włoskiego - u mnie hortensje a u sąsiadki winorośl . One muszą być bardzo delikatne pod tym względem bo przecież bukietówkom nic się nie stało - nawet borowki pięknie przymrozki przetrwały.
no chyba, że ten przymrozek szedł jakimiś pasami :roll:
Nie wiem już sama - zrobie parawan i zobacze efekty
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kolejny rok- kolejne próby

Post »

Ale narzuć jeszcze włókninę białą na górę, światło przez nią przejdzie, a mrozik nie uszkodzi pąków wierzchołkowych ;:108
Moja ogrodówka nadal siedzi pozawijana cała w białej włókninie. Chyba ze trzy razy zawinięta, łącznie z górą :lol:
Nie dam jej zmarznąć, chcę widzieć kwiaty w tym roku :tan
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”