Ogrodowe początki.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Ja jeszcze nie wiem czyja jestem. :-D Na razie szukam moich kwiatów idealnych .
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Marto nie martw się -na pewno znajdziesz. :wink:
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Poeksperymentuję w tym roku. :D Może się wtedy dowiem.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Och zamówienia... Najlepiej coby docierały pod nieobecność mojej rodzinki... ;:170 Rozpakuję, porozstawiam, ciutkę schowam... ;:224 ;:224
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1048
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Aniu,
oj tak - duet powojników z różami, to duet idealny ;:108 Pięknie razem wyglądają :)

Marto,
też nie wiem czyja jestem ;:173 Na razie podoba mi się mnóstwo roślin, ale zobaczymy która przyjaźń zamieni się w głębsze uczucie :wink:

Reniu,
żebyś widziała w jakim tempie ewakuowałam się z paczkami, doniczkami i workami ziemi na balkon ;:306 Żeby tylko M nie zobaczył ile tego :lol: Sadzenie też szybko mi poszło ;:224


Wczoraj będąc w Obi rzuciłam okiem na nawozy, chciałam zerknąć czy jest granulowany. No i jakieś 2 były, ale jeden pod warzywa, a drugi chyba pod pomidory... :roll: Na ceny nie spojrzałam, bo szukałam tego konkretnego, potem przeleciałam na ogród zewnętrzny, potem donic szukałam, więc zakręciłam się na całego.. Coś dziwnego mnie tam ogarnia, bo chcę zobaczyć wszystko natychmiast i jeszcze zapamiętać wszystkie ceny 8-) A to się nigdy nie udaje 8-)
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Marto, rozbawiłaś mnie tym "czyja jestem" moje maluszki zawsze odpowiadają, że mamusi i tatusia :;230 :;230 Bo jak to mówiono w pewnej radiowej audycji (dzieci wiedzą lepiej) "dzieci biorą się dzięki uprzejmości tatusia" :;230 :;230
A tak poważnie to ja też nie mam jakiegoś typowego bzika. Zawsze myślałam, że mam hopla na punkcie tulipanów. Potem zaczęłam kupować różyce, ale jak tak przemyślę to najwięcej mam chyba lilii. W tamtym roku kwitło ponad 50 W tym roku będzie dodatkowo ponad 40 sztuk..Mam nadzieję na urywanie nosa ;:108
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Sabinko ;:196 . Mam kilka swoich typów ale jest ich kilka. Bardzo lubię białe kwiaty . Chyba największą słabość do tego koloru kwiatów mam.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Ta... ja teoretycznie mam najwięcej jeżówek (będzie pewnie ok 60 odmian), ale i róż mam sporo (choć raczej takie tanie), sasanek, ooo...lilii też było przed remontem elewacji... i nawet dokupiłam samych OT kilkanaście odmian... tyle, że zakochałam się tez w trawach..., a i innych roślinek sporo przybywa... O moim uzależnieniu świadczy ilość pustych doniczek, a przecież z gołym korzeniem też sporo kupowałam przez te lata... To czyja ja jestem? ;:202
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogrodowe początki.

Post »

No to problem rzeczywiście. ;:306 Nie wiadomo.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1048
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Widzę, że zdania podzielone :lol:
Mnie też trudno się określić, lubię mnóstwo roślin, ale chyba najbardziej lubię te, które kwitną :)
W mieszkaniu w przewadze są storczyki, które bardzo lubię ze względu na piękne kwiaty i długie kwitnienia. Na balkonie co roku królują surfinie, sundavilla i bugenwilla.
W kwestii ogrodowej zdecydowanie wolę to, co kwitnie, choć zarówno krzewy, iglaki czy trawy też mają swój urok.

Reniu,
60 rodzajów jeżówek??? nawet nie wiedziałam, że może być tyle odmian ;:215 Lubię je, kojarzą mi się z latem ;:3 U mnie też jest parę samosiejek, ale tej najzwyklejszej żółto-brązowej bodajże :)
Myślę, że jakieś zamówię, do tego floksy. Kiedyś kupiłam na all... kłącza czerwonego, ale nie urosły, przyszły wysuszone bardzo ;:185
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Szamanko, tez lubię to co kwitnie, najlepiej na biało i najlepiej żeby to były hortensje. :;230 Niestety w ogrodzie musi być równowaga, żeby wyglądał ciekawie cały rok. No i jeszcze jeden problem, żeby nie trzeba było pielęgnować go do utraty sił.
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Też lubię to co kwitnie, krzewy najlepiej kwitnące i pachnące . Krzewy to taka podstawa według mnie. W ogóle lubię białe lilie róże itp choć wiadomo inne też. Powojnik muszę kupić bo nie mam żadnego.
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1048
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Soniu,
bezobsługowy ogródek to chyba marzenie większości ogrodników, choć może się do tego nie przyznają :wink:
Jak się tak zastanowię, to chyba nie mam jakichś szczególnych upodobań co do koloru kwitnących kwiatów, lubię różnorodność :)

Rozana,
mnie zachwycają powojniki, ale po stracie dwóch jakoś się zraziłam. Na razie temat sobie odpuszczam, ale nie będę się zarzekać, że kiedyś się nie skuszę, bo są naprawdę piękne :)
W kwitnących krzewach szkoda tylko, że przeważnie krótko kwitną :D Np. bez mógłby kwitnąć całe lato ;:3 ;:167

Kobietki,
a co myślicie o żywopłocie z tui Szmaragd? Ma to sens?
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Ja nie mam ani jednej thuji . :-)
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Ogrodowe początki.

Post »

Szamanka, ja w sklepie robię foto telefonem produktu i cenówkę i po powrocie do domu mam wszystkie informacje niezbędne. Do tego każdy sklep na inne etykiety cenowe, nie trzeba zapisywać które zdjęcia gdzie były robione.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”