Dziś będzie o nowym oświetleniu orchidarium, zaprojektowanym przeze mnie a zrobionym przez mojego brata z diod LED. Na radiatorze aluminiowym zostały umieszczone odpowiednie diody: 2 x 3,5W o świetle białym zimnym, 2 x 3W o świetle niebieskim, 4 x 3W o świetle czerwonym oraz 1 na granicy ultrafioletu i 1 ona granicy tzw. głębokiej czerwieni. Planuję jeszcze dodać max 4 diody czerwone ale zobaczę jak ta lampa będzie spisywać...
Całość wygląda tak

Lampa działa już ponad tydzień i choć wcześniej orchidarium też było doświetalne to już zauważyłam,że większość roślin puszcza coraz więcej korzeni, liści... Teraz bym chciała u niektórych pędziki
