Dziki zakątek

[Rozana]

Dzięki za rady. W ogóle w moim ogrodzie potrzeba jeszcze wielu zmian ale właśnie doba jest za krótka.

[cyma2704]

Martuś wszystkie prace muszą być robione spokojnie, w swoim rytmie. Zrobisz jedną rabatkę to będzie jedna, resztę posadzisz w wolnym miejscu i poczeka na później.

[kwiaty_poli]

Marto już niedługo dzień będzie dłuższy to i czasu więcej na robotę, ale nam i tak będzie go za mało

[Rozana]

Sonia masz rację. Trzeba spokojnie praca ma sprawiać przyjemność.
Kwiaty poli. Staram się po trochu robić ale przy dzieciach różnie bywa.

[sweetdaisy]

Witaj Rozana
Widzę Cię często w różnych wątkach i dziś postanowiłam wpaść i do Ciebie.
Dużo pracy przed tobą, ale widzę że zapału Ci nie brakuje
Będę podglądać jak Ci idzie jeśli pozwolisz

[Rozana]

Witaj Zuza.
Po dzisiejszym dniu będę mieć jeszcze więcej pracy. Kopali rów przed ogrodzeniem, ziemię zwozili na podwórko. Naruszyli konstrukcje skalniaka , który robiłam , kilka roślin udało się wykopać, różę mi zasypali, ale odkopałam z synem. I lawendę mi przejechali i zasypali. Ziemi mam mnóstwo, jutro zrobię zdjęcia. Ale miałam nierówno, braki ziemi, więc była ta ziemia potrzebna. Jak się uda to jutro będę ratować to co się da. Dziś trochę rozgarniałam ziemię, jutro też bym chciała. Niestety straty były ciężkie do uniknięcia. Ale mam rów i może nie będzie mnie zalewać.

[Tulap]

Oj,też bym się zdenerwował
Ale są plusy-woda,obsadzić trawą można...

[Malvy]

Tak to jest z budowlańcami, zawsze gdzieś coś zakopią, urwą, zrobią inaczej niż było w planach... Później trzeba to ratować. My posadziłyśmy pierwsze "drzewko" na działce jeszcze przed budową, to był dereń jakieś pół metra, przyjechali, wykopali fundamenty i usypali górkę... gdzie? oczywiście na dereniu! A jak powiedziałyśmy, że tam była roślina to usłyszałyśmy: to możemy go odkopać...

[kasia100780]

Dlatego ja czekam z roślinkami wokół domu, na elewację, bo na bank mi podeptają wszystko

[Rozana]

Malvy mi jeszcze pijany sąsiad mówił. Powiedz żeby tę ziemię rozgarneli. Ta myśl była przerażająca. , widziałam w wyobraźni jak wszystko rownaja z ziemią. Goła gleba.

-- 11 mar 2015, o 21:38 --

Jak sobie pomyślę ile roboty mnie czeka żeby ogród jakoś wyglądał. Jutro o 7 idę coś robić jeśli padać nie będzie.

[Una]

Powolutku, cierpliwości, dasz radę, a jaka będziesz później dumna z siebie jak popatrzysz na zmiany.
Pstrykaj zdjęcia. Fajnie się potem wspomina.
Wiem, że chciałoby się od razu widzieć efekty ale to tez ma swoje plusy.
Wszystkiego w jeden rok nie zrobisz. Rób etapami, małymi kroczkami.
Jesteśmy z Tobą.

[Rozana]

Agnieszko , dzięki. W sumie mój skalniaczek jakoś zaczynał powoli wyglądać i muszę go odkopywać. Lawenda pod ziemią. Rano idę jej na ratunek . Po południu syn pomoże. Dziś okazało się, żę ma więcej siły ode mnie. On lubi przekopywać kanały w ziemi , to będzie pomagał . Razem pójdzie szybciej.

[cyma2704]

Martuś super, że będziesz mieć odwodnienie, ale przywracanie ogrodu do porządku trudne. Powoli z małym pomocnikiem dasz radę.

[Rozana]

Soniu, jeszcze sąsiad trochę pomaga. Bierze gorsze za pomoc. Jemu się nudzi i tak pomaga wszystkim za kilka złotych dosłownie. Jutro porobię fotki.

[Przemekt23]

Marta ty masz taki w sobie potencjał i zapał do pracy że nawet się nie obejrzysz a zrobisz to co zaplanowałaś albo i więcej. Ja też bym się wkurzył jak by mi coś zasypali lub zniszczyli. Trzy dni temu elektryki ścieli mi czubek świerka. Nie mogę patrzeć na niego. Muszę wejść wyżej i jakoś równo go podciąć bo to już nie po mojemu.