Blueberry napisał(a):
Haworthia limifolia

czy te odrosty nabierają później zielonego koloru?
Nie, to jest haworcja variegata. Dlatego nie odrywam tych bardziej żółtych odrostów od rośliny matecznej gdyż zbyt mała ilość chlorofilu sprawia iż mogą się nie utrzymać samodzielnie...
Te zielono-żółte ukorzeniają się bez większych problemów.
mrooofka napisał(a):
gdzie są astro???
Teraz czas na haworcje, to również piękne rośliny, nieprawdaż?
Fotek astorofytów już u mnie nie będzie, postanowiłem bowiem pozbyć się tych roślin z kolekcji. Oczywiście (tylko!) z braku miejsca...
Pozostanie co najwyżej kilka kolorowych, te bowiem mi się bardzo podobają.
