Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Nie polecam przechowywania łozy w lodówce. Wystarczy grzebnąć szpadlem w ziemi, wrzucić łozę i zakryć warstwą wilgotnej ziemi. 40 cm wystarczy. Dobrze jest zabezpieczyć w tym miejscu ziemię przed ogrzewaniem promieniami słonecznymi.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 30 wrz 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Dziękuje za poradę, jutro biorę się za robotę, jednak chodzi mi jeszcze po głowie budowa ukorzeniarki. Zobaczę, co z tego wyjdzie.
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 22 maja 2013, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Witam,ja w tym roku mam spokój nie ukorzeniam niczego,za to do sadzenia mam prawie 450 sztuk winorosli goło korzeniowych, piotr
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 1 mar 2015, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
To pewnie zależy od odmiany ale ja miałem 4 krótkie sadzonki (o 2 parach oczek) i jedną długą o czterech parach oczek i po prostu jakoś koło marca-kwietnia wsadziłem je w doniczki ze zwykłą ziemią ogrodniczą na balkonie regularnie podlewałem tak żeby miały bardzo wilgotno, szczerze mówiąc nie sądziłem żeby to wyszło (wcześniej próbowałem ukorzenić podobnie forsycje i nic mi nie wyszło a ponoć jest taka łatwa) wszystkie puściły liście i wszystkie 5 sadzonek je utrzymało, ukorzeniając się całkiem ładnie, wszystkie były żywe .Inna sprawa że potem napadły je mszyce i chyba jakieś grzyby, a obecnie zimują podczas tej łagodnej dla nich zimy na działce.
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Z czego? Z budowy? Dzisiaj miałem konieczność przesadzenia kilku sztobrów Seneci z perlitu do podłoża ziemnego i żeby zapewnić ciepło na dole sztobrów, które już zaczęły wypuszczać korzenie, w 5 minut zmajstrowałem ukorzeniarkę. Elementem grzejnym jest 15W kabel do terarium, na dnie donicy, za parę złotych.michal4823 pisze:... jednak chodzi mi jeszcze po głowie budowa ukorzeniarki. Zobaczę, co z tego wyjdzie.

Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 30 wrz 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Wszystko miało zależeć od tego, czy uda mi się zdobyć potrzebne elementy. Chciałem je dzisiaj kupić, jednak w mojej okolicy zdobycie przewodu grzewczego należy do kategorii "seien sfiction". Na trzy sklepy zoologiczne tylko w jednym, pan, wiedział o co chodzi, jednak stwierdził, że nie prowadzi terrarystyki:). W dwóch pozostałych, panie, nawet nie wiedziały, że takie coś istnieje. Lepiej poszło ze znalezieniem sterownika RT-2, jednak cena wydaje się być bardzo zawyżona, 43zł. Chyba zdecyduje się na zakupy, przez znany portal aukcyjny, gdzie przewód 50W + sterownik + przesyłka kosztuje ok 70zł.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Kapitan zobaczyłem u Ciebie ten sposób ukorzeniania z 2009 http://winnica.bloog.pl/gal,565167,titl ... index.html Nie ukrywam, że mnie zainteresował, czy masz jakieś negatwne spostrzeżenia? Jaka mieszanka była w butelkach i czy butelki miały dziury w dnie?
A i czy dawałeś ukorzeniacz?
A i czy dawałeś ukorzeniacz?
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Już tak nie ukorzeniam. Sposób skuteczny, ale kłopotliwy. Szczególne problemy nastręcza utrzymanie właściwego poziomu wilgotności w petach. Otwory w dnie obowiązkowo, można nawet całe dno odciąć. Ukorzeniacz jak najbardziej.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Dzięki, Twój pomysł wykorzystamy do róży pnącej, bo nie ma tam możliwości zrobienia 'normalnych' odkładów.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Jestem w trakcie eksperymentalnego ukorzeniania winorośli, tak to u mnie wygląda po 12 dniach. I tu mam pytanie, czy perlit jest kruszywem jednorazowego użytku, czy mogę go użyć wielokrotnie?

Pozdrawiam Józef
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
No Józefie nauka nie idzie w las
. Kabelek, RT-2 i grzejemy pod kontrolą, tak?. Można go używać wiele razy, od czasu do czasu warto go wysterylizować, przelać wrzątkiem lub roztworem np Topsinu.

Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
No cóż Piotrze, jak się ma takiego nauczyciela jak Ty to i efekty sąkapitan pisze:No Józefie nauka nie idzie w las

Pozdrawiam Józef
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Joze1802 nie masz koło siebie jakiegoś marketu budowlanego ? perlit ekspandowany w obi 4litry ok 6 zł.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
No jest problem, bo w naszym markecie nawet nie wiedzą co to jest.
A do najbliższego OBI to ja mam ponad 60km.

Pozdrawiam Józef
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
To przeca masz oczy
pytasz o sypkie ocieplenie, takie panie białe kulki gdzie som?
W każdym markecie powinien być. Ale w końcu przecież będziesz mieć z odzysku, to nie ma co sobie zawracać głowy.


W każdym markecie powinien być. Ale w końcu przecież będziesz mieć z odzysku, to nie ma co sobie zawracać głowy.