Ulubione storczyki Art :) cz. 3

[Merghen]

Wpadlam na chwilę i dopiero zobaczyłam piękne katlejki. Ostatnia wręcz przepiękna, ten odcień żółtego z piękną, wyrazistą warżką w intensywnej czerwieni... Bajka Rozmarzyłam się...

[Art]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny

Czas pokazać aktualności. Wiele zimowych kwitnień było bardzo skromnych. Gdy zwykle kwiatów jest choć kilka, to zdarzał się 1 lub 2
jak w przypadku Phal. philadelphia



Z kolei moja druga Phal. lueddemanniana tak się obudziła do życia, że tworzy wszystko naraz: liście, pędy kwiaty, basal keiki
i keiki







Kwitnące keiki Dendrobium phalaenopsis





I keiki Dendrobium harveyanum
To dwulistne maleństwo zakwitło drugi raz z tej samej psb, tylko z niższego segmentu. Były 2 kwiaty, a teraz 4.
Roślina mateczna natomiast ma aktualnie 6 pąków. Pewnie czeka z tymi żółciutkimi pierzastymi kwiatami na Święta Wielkanocne
Na fotce jej kwitnący :







Pozostaniemy przy słonecznym kolorze Cattleya hybryda





I pachnące zielono-żółte Oncidium







Kolejne kwitnienie niespodziewane, bo najpierw przy zraszaniu złamałam młody przyrost (ono wkrótce wypuściło 2 naraz ),
a potem przegapiłam okres przesuszenia. Nawet nie zaglądałam do niego. A tu któregoś dnia zauważyłam
prawie dojrzały już pęd z pąkami Na zdjęciu Epidendrum stamfordianum w pełnym rozkwicie:





Na koniec zapowiedź kwitnienia Lycaste aromatica Uwielbiam widok jej pąków, które rosną jak na drożdżach.
W handlowym kwitnieniu miała 7 kwiatów. Potem u mnie kwitła regularnie raz w roku. Były 3 kwiaty, potem znów 3, następnie w ub.roku 6, a teraz aż 9 !



Czyżby kolejna żółta niespodzianka na Wielkanoc ?

[Iwona 0103]

Ale się u Ciebie dzieje i jeszcze te słoneczne kolory Aż żyć się chce. Philadelphia to moja ulubienca ale żółte dendrobium to cud natury

[Borg]

Jeśli to Twoje kwitnienia to ogromne gratulacje!

[natka_211]

Tyle kwitnień Philadelphia Kwiaty ma przecudowne ale same liście też są ogromną dekoracją.

[lexie30]

Same piękności

[NIKA 2011]

Joasiu powlające kwitnienia , katleję mam bardzo podobną mam nadzieję że u mnie też zakwitnie.

[madzik]

Asiu - kwitnień gratuluję Bardzo umilą nam oczekiwanie na wiosnę - choć patrząc za okno, chyba jest tuż tuż
Mnie w największy zachwyt zawsze wprawia "puchaty kurczaczek", mój rośnie tak sobie - chyba muszę bardziej się nim zaopiekować.
Philadelphię też zawsze lubiłam - dobre i 2 kwiatki , a Lycaste w przyszłym roku powinno mieć kwiatków 12 patrząc na schemat jej kwitnień...czego bardzo i Tobie ,Asiu i nam, oglądającym życzę

[Lana]

Asieńko Twoje wspaniałe kwitnienia widziałam już wczoraj w nocy, ale była to już tak głęboka noc, że nie miałam siły zostawić komentarza . Za to teraz mam mocne postanowienie poprawy . Jak Ty to Asiu robisz, że u Ciebie jest zawsze tak wspaniale ? Wizyta w Twoim wątku, to prawie jak w ogrodzie botanicznym.
Phalaenopsis lueddemanniana proponuję zaszczepić (na wściekliznę hi, hi...), zachowuje się jak mało zrównoważone zwierzę - wszystko robi na raz . Po cichu powiem - cudny .

Przy Dendrobium harveyanum Asiu wiesz, że mam małe zacięcie. Jak to, on już ma pąki , mój jest jeszcze w głębokim letargu i ani myśli się obudzić. Coś chyba robię nie tak. W ogóle Asiu u Ciebie jest już tak bardzo wielkanocnie, cattleyja i oncidium dają po oczach, ale na głowę bije wszystkich Epidendrum stamfordianum, ta burza kwiatuszków jest wspaniała. Na Twoje Lycaste czekam niecierpliwie, bardzo mi się ono u Ciebie ostatnio podobało, ale czuję przed nim respekt i wolę pooglądać Twoje kwitnienia. Zatem do boju, czekamy na ciąg dalszy .

[x-F-7]

Cudownie u ciebie kwitnąco. Super że twoje storczyki wytwarzają keiki

Philadelphia

[renata75]

Asiu jestem pod ogromnym wrażeniem, czekam na kolejne kwitnienia

[Skalniaczekk]

Jakimś sposobem tu zawędrowałam.

Cudeńka ! Tyle powiem

[ajania]

Joasiu, u Ciebie jak zawsze można oko nacieszyć wspaniałymi i niebanalnymi kwitnieniami . Epidendrum stamfordianum to mój zdecydowany faworyt, chociaż katlejka też cudnej urody .

[Merghen]

Widzę Asiu, że u Ciebie piękne rośliny z wyższej półki

I mam podobne spostrzeżenie jeśli chodzi o zimę. Było mniej dni słonecznych niż w ubiegłym roku i mniej obfite kwitnienia. Choć akurat moja Philadephia trochę lepiej się postarała

[Henrykbb]

Jak to miło sobie powspominać.
Ślicznie u Ciebie.