Działka na Kaszubach - 2014

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Są dżdżownice, będzie mnóstwo fantastycznego kompostu ;:138
Roślinki się ucieszą i odpłacą pięknym, zdrowym rozrostem, no i kwitnieniem. ;:215
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Lucynko - ja jestem zadowolona - bo będę miała papu dla moich roślinek, mój L jest zadowolony - bo będzie miał robale na ryby, a najbardziej to na pewno będzie zadowolony kot :;230

Obrazek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

A moja kota nie lubi ryb: ani surowych, ani smażonych, ani gotowanych, ani żadnej karmy z rybą.
Żeby było ciekawiej, nie lubi też mleka, nawet tego specjalnego dla kotów i za nic nie zje przetworów mlecznych. Ale za to uwielbia wszelkie kiełbachy, mimo że - a może dlatego że zawierają wyraziste przyprawy... :;230
Awatar użytkownika
Makda
200p
200p
Posty: 490
Od: 30 sty 2015, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Gratuluję powiększenia inwentarza żywego - 500 sztuk - niezła szumka. ;:108 Niby to tylko dżdżownice a każdy zadowolony. ;:306
Ja już dochowałam się swojego kompostu - super sprawa. :tan
Zdjęcia piękne - podziwiam. ;:oj
Moje koty lubią ryby ale każdy inaczej - jeden lubi gotowane, drugi smażone a trzeci surowe i wędzone - nie dogodzisz wszystkim na raz. ;:306
Pozdrawiam serdecznie - Magda.
W cieniu wiekowej czereśni Zapraszam.
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Lucynko - Fidel też przez pierwsze lata pobytu u nas wcale nie jadł ryb, co jest o tyle śmieszne, że syn namiętnie wędkował. Dopiero jak syn wyjechał do Anglii, ja poszłam na emeryturę i zaczęliśmy przyjeżdżać na działkę z inwentarzem na całe lato - mój L(też wędkarz) nauczył go jeść ryby, a właściwie to filety...bo L rybki dla koteczka ...filetuje ;:306
Pozostałe dwa koty zupełnie się rybami nie interesują.

Magdo - wybacz, dopiero teraz zauważyłam Twój wpis. Wiesz ja też mam własny kompost ale zawsze mi go brakuje. Ten co wylądował na kopcu pod warzywa - też nie do końca rozłożony. Ale lepszy rydz jak nic ;:108
Koty to indywidualiści...każdy lubi co innego. Moje na szczęście jedzą tę samą suchą karmę bo inaczej to by mnie chyba szlag trafił jakbym w każdą miskę co innego musiała nasypać :wink:
=================================
A u mnie na Kaszubach już wiosna :D

Taki widok powitał mnie po przekroczeniu furtki ;:138

Obrazek

Pogoda przepiękna...pobyt pracowity...chociaż tak naprawdę to niewiele zrobiłam a gnaty mnie bolą jakbym co najmniej z hektar obrobiła...

Uprzątnęłam tylko jedną rabatkę, przy tarasie coby nie patrzeć na chaszcze popijając kawkę. Po kawusi obleciałam działkę z aparatem...bo kwiatki już kwitną

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Potem uporządkowałam kawałek kopca kompostowego, wrzuciłam tam wiadro obornika, taczkę kompostu i worek ziemi z Bie...ki, przekopałam, posiałam zeszłoroczne nasiona sałaty i rzodkiewki ( na zasadzie - jak wyrosną to dobrze, a jak nie to nie...) podlałam na wszelki wypadek, gdyby jednak zdecydowały się wykiełkować i zmontowałam nad tym wszystkim mini-tunelik.

Obrazek...Przed

Obrazek....Po

Potem jeszcze przekopałam ziemię w skrzyni na pomidory i to by było na tyle....bo zrobiło się późne popołudnie i trzeba było zbierać się do domu ;:145
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

O rany, Marysiu ;:196 , ale się napracowałaś. ;:202
Nic dziwnego, że wszystko Cię boli. Sama staram się delikatnie sobie dawkować zajęcia, a też to odczuwam w kościach.
Nawet ciemierniki już Ci zakwitły ? ;:138 ;:138 ;:138
A jak pięknie wyglądają te białe krokusy. ;:oj
Muszę sobie też takie posadzić. Mam wrażenie, że trochę mi ich poginęło.
Miłego wieczoru. :wit
Awatar użytkownika
Makda
200p
200p
Posty: 490
Od: 30 sty 2015, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Piękną masz wiosnę. ;:108 Ile kwitnących kwiatów.
Napracowałaś się dzisiaj, super że pogoda dopisała, ja też byłam na działce i porobiłam trochę. ;:333
U mnie niestety każdy kot je co innego i ma swoją miseczkę, nie swojego jedzenia nie ruszy. ;:219 Masakra.
Pozdrawiam serdecznie - Magda.
W cieniu wiekowej czereśni Zapraszam.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Marysiu!
Dobrze, że piszesz o tych gnatach, bo już myślałam, że tylko ze mnie taki ramol ;:306.
Ciemierników więcej nie pokazuj, bo chora jestem z zawiści ;:209.
Za to towarzysza Fidela - pokazuj do bólu...

;:196 Jagi
PS. Jakim cudem na zimnych Kaszubach więcej jest wiosny niż w moim ciepłym Wróblim Grodzie ;:218?
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Piękną masz wiosnę - mimo wczesnej pory ;:oj
Ja dzisiaj też miałam miłą niespodziankę na działce. Sporo kwitnących kwiatków znalazłam. Robót polowych ciut zazdroszczę. U mnie ziemia gliniasta, więc jeszcze zimna i mokra. Jedynie przycięłam stare liście ciemiernikom i przylaszczkom.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Ale miłe widoki :D Sporo tego u Ciebie :tan Praca z kompostem mnie dopiero czeka i na samą myśl czuje się zmęczona ;:224 Fajnie zatem, że Ty masz to za sobą.
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Krysiu - ja mam świadomość, że po zimie człowiek jest nie rozruszany i nie powinno się przesadzać. Wczoraj też starałam się uważać...no na przykład powstrzymałam się przed grabieniem "trawników" :wink:
A wieczór był faktycznie miły - wanna i do łóżka ;:41

Obrazek

Magdo - faktycznie - nawet się nie spodziewałam że tyle cebulowych już zakwitło. Ale miałam niespodziankę :lol:
Tak to jest o tej porze roku jak tylko słoneczko zaświeci to ciągnie nas wszystkich do naszych rabatek...
U mnie ten numer z trzema miseczkami a w każdej co innego by nie przeszedł - bo Fidel zeżarłby i tak wszystko ;:306

Obrazek

Jaguś - bolące gnaty po powrocie z działki - to po prostu objaw wiosny....a nie wieku :;230 A przynajmniej ja tak wolę myśleć....
Ty i zawiść...wybacz, ale nie wierzę :wink:
A w kwestii wiosny - no cóż...zdjęcia są tendencyjne. Wiadomo, że te wszystkie kolorowe cudeńka kwitną w nasłonecznionych, zacisznych zakątkach....a resztę działki spowija szarość...

Towarzysz Fidel w wersji wiosennej aczkolwiek nieco atchwalnej

Obrazek

Izo - a ja wczoraj ciepło o Tobie myślałam przekopując ziemię w skrzyni na pomidory...
Moje roboty polowe ograniczyły się do kopca kompostowego i to nie całego...Tam ziemia nagrzewa się dużo szybciej, a mam nadzieję, że po osłonięciu folią ten proces się jeszcze przyspieszy. Jak pojedziemy następnym razem - to posieję świeże nasiona sałaty i rzodkiewki.

Obrazek

Aniu - ja wybrałam dopiero jedną taczkę kompostu. I to nawet go nie przesiewałam tylko wrzuciłam na kopiec pod warzywa. W kompostowniku jeszcze sporo zostało...czyli jeszcze trochę tej przyjemności przede mną :lol:
Ale Ty Aniu masz taką zaprawę po ostatniej zimie - że nie ma takiej opcji, żebyś sobie z kompostem nie poradziła :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Pod względem skojarzeń z cyklem rozwojowym istot z Kosmosu Twoja prymulka nie jest wcale gorsza od mojej gunnery :;230
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Pięknie - już prawdziwie wiosennie. ;:3
Nawet kiciuś , taki zamyślony, ale ze słoneczka bardzo zadowolony. ;:108
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Piękną masz wiosenkę! I ogrodniczka pracowita. ;:333
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Działka na Kaszubach - 2014

Post »

Madziu - ta prymulka to mi się bardziej z rozgwiazdą kojarzy niż z obcym :;230

Lucynko - zdjęcie kota jest akurat archiwalne. W tym roku stwór jeszcze nie dojechał na działkę, musi jeszcze poczekać półtora miesiąca na tę przyjemność :lol:

Reniu - a jaka tam ze mnie ogrodniczka - na razie tylko z doskoku :( Ale niech no ja tylko pojadę tam na stałe...to dopiero się zacznie ;:306 Oczekując na tę piękną chwilę sieję sobie kwiatki w domu, z 20-tu posianych pelargonii mam 12 przepikowanych sadzonek w doniczkach. Wschodzą dalie i chyba widziałam wczoraj trzy kiełki koleusów ale tu by się lupa przydała do dokładnej obserwacji.

=================================

Wiosna przeszła tak szybko w tym roku a może to zima była taka krótka...że nie zdążyłam pochwalić się moimi ubiegłorocznymi mieczykami

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”