Witam wszystkie miłe Panie!
Bogusiu - w zasadzie nie mam jakieś specjalnego przepisu na dżemy z Thermomixa. Kupuję żelfix i z nim robię dżemy ze wszystkich możliwych owoców. Hitem w moim domu jest dżem truskawkowy z jabłek

Wygląda to tak, że do jabłek ( 90% ) dodaję truskawki (10% ). Truskawki nadają kolor, aromat i poprawiają smak. Zawsze dodaję szczyptę cynamonu i kilkanaście kropel soku z cytryny. Kiedyś jak zaczynałam swoją przygodę z termolem miałam przepis (taki specjalny na to urządzenie ) na dżem jabłkowy i jabłkowy z bananem bez dodatku zagęszczaczy. Niestety gdzieś go wcięło przy kolejnych przeprowadzkach. Z tego co pamiętam gotowało się na dość wysokich obrotach. W tym roku mam już grubo ponad 100 słoiczków dżemów - najróżniejszych. Ze względu na urodzaj jabłek większość z nich jest jabłkowa, a część jabłko+ inny owoc.
Tija - aż się zarumieniłam czytając Twoje pochwały. Cieszę się,że nasiona już dostałaś i jesteś zadowolona z wymiany. Polecam się na przyszłość.
Aniu - nie przepadam za edytorem. Jestem zbyt żywiołowa. Jeśli będę miała częściej takie "niespodzianki" z przeglądarką to chyba jednak przemyślę taką możliwość. Zdjęcie termola podeślę może jutro...
Asiu - jesteś kochana...Zajrzałam tam i faktycznie uprawa wydaje się prosta. Dzięki!!! Może mi się uda... Wstyd się przyznać,ale odkąd mam działkę domowe zeszły na dalszy plan. A nawet zdarza mi się zapominać o podlewaniu
Zajrzałam na działkę ( dokarmić kompostownik

) i z przykrością stwierdziłam,że nocne przymrozki ścięły moje tygrysówki. Aż pożałowałam,że nie ścięłam ich do wazonu. Jeszcze przez długi czas mogłabym je podziwiać.
Chciałabym się pochwalić chryzantemami jakie mi obiecała P.Sąsiadka na wiosnę ( ta od róż):
