Nareszcie po tylu dniach oczekiwania pojechałam na krótki wypad zobaczyć co się dzieje na moim kawałku ziemi
Uradowana zauważyłam rannika,który jednym kwiatkiem mnie przywitał

Myślałam,że został wypielony,ale myliłam się.
Przebiśniegi z daleka się bielą,tulipany jedne mają mniejsze nosy,inne większe,ale ochoczo rosną w górę.
Forsycja ma malutkie pąki,jeszcze daleko do żółtego.Złapałam sekator i pościnałam niektóre powojniki np.Arabelle,Alionushkę,Princess Diana.
Został mi do przycięcia Błękitny Anioł,Krakowiak,Princes Charles i kilka innych.
Kilka róż tych niższych poszło do cięcia Agnes Schilinger,White Meilland,Biedermeier.
Jutro planuję cięcie,ma być 15 stopni.
Za to na balkonie rośnmie u mnie 5 powojników,mają coraz większe przyrosty.Mam nadzieję,że w tym roku ładnie zakwitną,bo 3 złapały uwiąd po wydaniu 1 kwiatu.
Jadziu jest coraz cieplej,wszystko rusza i budzi się z zimowego snu.Róże śmiało wypuszczają czerwone nosy,chyba nie zdążę z miedzianem.Większość z nich ma już spore przyrosty

U mnie forsycja jeszcze ma pączki zamknięte,ale myślę,że po tygodniu pokaże swój słoneczny kolor.
Soniu oj tak na różach najbardziej mi zależy.W tym roku mocniej je przytnę,w zeszłym roku oszczędzałam pędy,bo po dwóch srogich wcześniejszych zimach zawsze cięłam do samej ziemi,teraz mamy łagodniejsze zimy.
Jestem zadowolona jak mi się udają swoje siewy,ale no w tym roku słabo mi idzie
Najwyżej kupię gotowe sadzonki na wiosnę
Pastellę uwielbiam,co roku kwitnie pęczkami kwiatów i do tego zdrowa
Aniu Pastella nie łapie u mnie plamistości ani mączniaka,kwitnie sobie wciąż,liście błyszczące ciemne tylko brać
Dorotko kilka róż przycięłam,ale to dopiero mały rozbieg,jutro czeka mnie jazda
W zeszłym roku ścinałam róże w połowie marca,teraz są ciepłe dni i chyba zacznę przed forsycją.
Też się zastanawiam co z miedzianem,przecież można popalić róże,mam dylemat.Chyba w maju dopiero popsikam Confidorem systemicznym.
Ewcia wszystkie róże przycinamy.New Dawn kosmetycznie tnę,wycinam uszkodzone pędy lub z pęknięciami,bo i takie się zdarzają.
Masz Rosarium na pniu,czy krzaczastą?
Madziu Pastella to jedna z ładniejszych róż,uwielbiam jej pastelowe kwiaty
Gosia ja zawsze tnę przed czasem,a potem podglądam prognozy i obawiam się o róże,niecierpliwa jestem
Myślałam,że zaginął w akcji,ale nie siedzi sobie i świeci żółte słoneczko czyli rannik zimowy
Przebiśniegi już z daleka mnie przywitały swoją nieskazitelną bielą...
Tulipany wychodzą wszędzie...
To prawdopodobnie irysek z B
Pąki forsycji
Lilie po tygodniowym chłodzeniu w lodówce doczekały się swoich miejscówek. Pretty Woman posadziłam obok Novalisa.
Miłej niedzieli
