Anka, wiele bym dała za taki kawałek lasu i przestrzeni...
Ja w tym sezonie też chciała bym takie mieć. Muszę poszukać
Dziewczyny, mam pytanie. Sadziłyście już trochę róż to macie większą wiedzę niż moja
Takie róże kartonikowe, to zostawić w garażu w tych woreczkach co są pakowane w kartoniku, czy powyciągać z nich i powkładać do donic?
W zeszłym roku zostawiłam w takich woreczkach dwie, stały chyba ze dwa miesiące w nich, puściły dość duże przyrosty, a że były po 3 zł to nie było mi ich żal. W kwietniu dopiero wysadziłam do gruntu i doskonale dały radę.
Tych co mam teraz trochę mi szkoda aby się zmarnowały, więc może powyciągać, czy nie?
W garażu nie mam okna, a te z zeszłego roku rosły pomimo to.
Jak by mi Christina Herzogin padła to się rozpłaczę

Ale też ona jedyna z wszystkich nie ma przyrostów

Kobietka na Gardenii mówiła, że dopiero świeżo sprowadzona była, może to przez to

jak myślicie? Help
