Popiół ze spalania węgla
Re: Popiół z pieca
Mało ważne jaka gmina. Gmina ma obowiązek zabierania również popiołu. Ja też nie mogę wrzucać do pojemników skoszonej trawy ale mogę ją w workach oddać do punktu zbiórki tych odpadów. Jest to usługa bezpłatna ale muszę dostarczyć na miejsce.
Mieszkam w mieście to pewnie jest łatwiej. Podobno w tym roku będziemy mieć postawione dodatkowe pojemniki na popiół żeby nie mieszać z innymi odpadkami ( ja akurat mam segregację odpadów ). Lepiej iść do gminy i dowiedzieć się jak się sprawa przedstawia z wywozem popiołu.
Alicja
Mieszkam w mieście to pewnie jest łatwiej. Podobno w tym roku będziemy mieć postawione dodatkowe pojemniki na popiół żeby nie mieszać z innymi odpadkami ( ja akurat mam segregację odpadów ). Lepiej iść do gminy i dowiedzieć się jak się sprawa przedstawia z wywozem popiołu.
Alicja
- bogdanm
- 200p
- Posty: 319
- Od: 29 kwie 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
Re: Popiół z pieca
Gmina ma obowiązek odbierać popiół do tego sa przeznaczone specjalne worki na popiół mnie to akurat nie dotyczy ale widzę to u sąsiadów. Trzeba się dowiedzieć w gminie bo przepisy na pewno są jednakowe dla wszystkich mam nadzieję segregacji śmieci.
Re: Popiół z pieca
Gmina może i ma obowiązek zabierać popiół ale różnie to wygląda. U mnie nie ma specjalnych worków można pakować pojemnik do 50 % pojemności tj 60 litrów .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Popiół z pieca
Sprawdzają ile pakujesz popiołu do pojemnika?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 573
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Popiół z pieca
Gmina niby ma obowiązek ale tego nie robi.Zresztą śmieci też odbiera rzadko .Nikt poza mną nie widzi problemu,a jestem obcy więc się nie liczę.
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Popiół z pieca
Ja też mieszkam na terenie wiejskim i popiół z drewna rozrzucam na trawnik albo łąkę, a ten z węgla zbieram do worka na gruz budowlany i wystawiam w dniu zbiórki odpadów zmieszanych, bo tak to mam segregację. I nie zdarzyło się, by nie został popiół odebrany. Niektórzy mają nawet kosze tylko do popiołu. Tylko wiadomo, musi być zimny ale to nie problem, bo najpierw się wybiera do metalowego wiaderka, jak wystygnie do fruuuuu do wora i za bramę. Musisz się dowiedzieć w gminie, jak to wygląda, bo co samorząd to inne decyzje. Niektóre firmy mają specjalistyczne linie sortujące i popiół je niszczy, stąd zakaz wysypywania do mieszanych, ale jakoś gmina musi to odebrać, albo raz na miesiąc czy dwa jedzie auto i zbiera tylko popiół, albo sami mieszkańcy mogą dowieźć w jakiś punkt zbiórki. Póki co u mnie odbierają.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 573
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Popiół z pieca
Jak pisałem sam popiołu z węgla nie mam.Denerwuje mnie tylko,ze sąsiad wyrzuca go pod mój płot.Dzwoniłem do gminy ,to mi powiedzieli,że to moje fanaberie.Każdy w własnym zakresie zagospodarowuje odpady węglowe i nie narzeka.Sołtys wręcz się obraził,że wymyślam głupoty.
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Popiół z pieca
To im powiedz, że zaprosisz lokalne media, prasę czy inspektora środowiska, pewnie zmienią zdanie.
Re: Popiół z pieca
Sołtys jest od dbania o porządek a nie od obrażania się. No ale takie społeczeństwo, jak już ktoś zwróci uwagę ( d........u) to wielka obraza majestatu. Ja walczę też z moimi sąsiadami - bo zrobili sobie prywatne wysypisko na ogrodzie ( ludzie samochodami przywożą śmieci a oni później w nocy to palą ). Do Straży Miejskiej dzwonić nie mogę bo już nie pracują a d.......o jest bezkarne.
Alicja
zmod. obraż. treści, pomid.
Alicja
zmod. obraż. treści, pomid.
Re: Popiół z pieca
Pewne sprawy są uregulowane.
Popiół pod płot, to odpad. A z odpadami jest określony sposób postępowania ustawą, a więc odgórnie dla całego kraju. Jest Regulamin Utrzymania Czystości na terenie Gminy.
Jeśli nie ma strazy miejskiej, jest Policja. Art. 10 ustawy o utrzymaniu czystości jest do nałożenia mandatu za nie wypełniania obowiazków art 5 ustawy i działan niezgodnyhc z Regulaminem.
A płot jest zwykle wspólny. Dopóki odpady sąsiada nie przelatują na Twoją stronę, to w czym problem? Przeszkadza Ci sam fakt takiego składowania czy negatywnie oddziaływują na Twoją działkę?
Sprawę zawsze można dać z powództwa cywilnego....., jeśli nie jest uregulowana administracyjnie (w co wątpię).
Jeśli Gmina nie chce odebrać, a masz zgloszony swój pobyt i pobiera od tego opłaty to zawsze możesz na podstawie art. 6 zadzwonić po dowolną firmę z rejestru gminnego i wywieźc odpady komunalne na koszt gminy.
Zgodnie z definicją odpady komunalne to odpady zmieszane powstające na ternie nieruchomości mieszkalnej. Nie ma bata, odebrać muszą. Albo jako zmieszane, lub segregowane. Jeśli chodzi o segregowane to mogą sobie wymyślać jak to chcą zbierać, ale zmieszane to wszystkie pozostałe i odebrać trzeba.
Popiół pod płot, to odpad. A z odpadami jest określony sposób postępowania ustawą, a więc odgórnie dla całego kraju. Jest Regulamin Utrzymania Czystości na terenie Gminy.
Jeśli nie ma strazy miejskiej, jest Policja. Art. 10 ustawy o utrzymaniu czystości jest do nałożenia mandatu za nie wypełniania obowiazków art 5 ustawy i działan niezgodnyhc z Regulaminem.
A płot jest zwykle wspólny. Dopóki odpady sąsiada nie przelatują na Twoją stronę, to w czym problem? Przeszkadza Ci sam fakt takiego składowania czy negatywnie oddziaływują na Twoją działkę?
Sprawę zawsze można dać z powództwa cywilnego....., jeśli nie jest uregulowana administracyjnie (w co wątpię).
Jeśli Gmina nie chce odebrać, a masz zgloszony swój pobyt i pobiera od tego opłaty to zawsze możesz na podstawie art. 6 zadzwonić po dowolną firmę z rejestru gminnego i wywieźc odpady komunalne na koszt gminy.
Zgodnie z definicją odpady komunalne to odpady zmieszane powstające na ternie nieruchomości mieszkalnej. Nie ma bata, odebrać muszą. Albo jako zmieszane, lub segregowane. Jeśli chodzi o segregowane to mogą sobie wymyślać jak to chcą zbierać, ale zmieszane to wszystkie pozostałe i odebrać trzeba.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 573
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Popiół z pieca
Oczywiście Hosto są odpowiednie przepisy i możliwości walki z sąsiadem,ale po co mam się z nim kłócić i tracić czas w różnych instytucjach?Zwłaszcza,że sąsiad ma wszędzie znajomości,więc moje szanse są zerowe.
Popiół węglowy jest szkodliwy dla środowiska i bez problemu każda gmina powinna go zabierać,ale to tylko teoria.
Popiół węglowy jest szkodliwy dla środowiska i bez problemu każda gmina powinna go zabierać,ale to tylko teoria.
Re: Popiół z pieca
Widzisz. To nie logika urzędnicza Cię zaskakuje, a logika ustawodawcy. Bo to ustawodawca daje takie a nie inne narzędzia.
O ile za drzewo masz wprost napisane, co robić i jak liczyć kary, tak w przypadku śmieci to nie jest już takie klarowne.
O ile za drzewo masz wprost napisane, co robić i jak liczyć kary, tak w przypadku śmieci to nie jest już takie klarowne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 573
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Popiół z pieca
Hosta nie chodzi o wieczne kary ,żeby państwo było policjantem tylko o trochę zdrowego rozsądku.Już dawno udowodnione,że represje ,zwiększenie kar ,podatków rodzi skutek odwrotny.
Na początek wystarczyłyby lekcje poglądowe i odpowiedzi jak to w danym obejściu,konkursy na zagospodarowanie śmieci itp.
No cóż rozmarzyłem się....kto to zrobi?
Na początek wystarczyłyby lekcje poglądowe i odpowiedzi jak to w danym obejściu,konkursy na zagospodarowanie śmieci itp.
No cóż rozmarzyłem się....kto to zrobi?
Re: Popiół z pieca
Nie rozumiemy się.
Obecnie, mimo natłoku informacji którymi jesteśmy atakowani na każdym kroku - to społeczeństwo głupieje, przestaje działać odpowiedzialnie.
Żądasz zdrowego rozsądku. A Twój sąsiad go ma?
Ustawa śmieciowa wiele rzeczy reguluje, ale np.
- zmiana deklaracji, wymaga napisania całej od nowa
- sposób naliczania stawek ściśle określony.
- sposób obliczania osiągniętych poziomów odzysku - absurdalny.
Na urzędnicze decyzje bezpośredni wpływ mają radni (rozsądek?) oraz przepisy. Trudno czasem oczekiwać rozsądku, gdy jest On sprzeczny z wolą mieszkańców (reprezentowanych przez radnych) i ustawą. A zasady traktowania winny dotyczyć wszystkich równo. I to co jest rozsądne w mieście, wydaje się kuriozalne albo jest wręcz szkodliwe na terenach wiejskich i odwrotnie.
Uwierz, prowadziłem kilka kampanii związanych z edukacją. Do dzisiaj ciężko co niektóre osoby przekonać, że śmieci nie mają wyrzucać do lasu. Ludzie nie potrafią zrozumieć, że opłata tak naprawdę jest za to że firma np. przyjedzie 2 x miesiącu a śmieci są za darmo, bo odbiorą każdą ilość. Ale dotyczy to śmieci komunalnych.
Dla Kowalskiego często jest to nie zrozumiała definicja. Dla niego odpad to odpad i niechce rozumieć różnic.
A odpad komunalny to jest co powstaje na bieżąco w gospodarstwie, zmieszany grupy odpadów.
Stąd kubeł gdzie jest 50% popiołu, 50% innych odpadów jest zmieszanymi odpadami a kubel gdzie jest 100% popiołu może być traktowany już jako "segregowany". Przerabialiśmy ten problem, gdy próbowaliśmy wytłumaczyć ludziom że segregujemy:
- szkło
- makulaturę
- plastiki opakowaniowe
- odpady bio (kuchenne, liście, ścięta trawa)
a reszta do:
- kubła na wszystko.
I jak się okazuje, jest to abstrakcja dla wielu.
I co? Pojawia się pytanie "a co z popiołem", a "co z pampersami"? . No weź wytłumacz ludziom, aby zmienili sposób myślenia. Niech przestaną rozdrabniać, tylko skupią się na tym co jest powiedziane. Czyli segregujemy to i to, a reszta? No reszta nie ważna i do kubla na wszystko. No i znowu pytanie "a co z popiołem"
, bo firma nie chciała od niego odebrać. (tel. do firmy i informacja, że popiół był jeszcze z żarem i jakby go wrzucili do zbiornika, to by mieli pożar śmieci na samochodzie).
Z osób które złapaliśmy na wywozie do lasu: 80% ma opłacony wywóz odpadów. Ale traktują to jak ABONAMENT RTV, obowiązkowy podatek i boją się, ze jeszcze za każdy kubel będą musieli zapłacić. Deklarację złożyli, bo był obowiązek. I nie potrafią ogarnąć, że w ramach tej opłaty mają już wszystko z komunalnymi.
A jak już płacą , to nie mogą zrozumieć dlaczego za odpady np. rozbiórkowe muszą płacić dodatkowo. ( a opłata jest za komunalne obowiązkowo, a za inne grupy odpadów to już Gmina decyduje czy zbiera w ramach tej opłaty czy też nie)
Obecnie, mimo natłoku informacji którymi jesteśmy atakowani na każdym kroku - to społeczeństwo głupieje, przestaje działać odpowiedzialnie.
Żądasz zdrowego rozsądku. A Twój sąsiad go ma?
Ustawa śmieciowa wiele rzeczy reguluje, ale np.
- zmiana deklaracji, wymaga napisania całej od nowa
- sposób naliczania stawek ściśle określony.
- sposób obliczania osiągniętych poziomów odzysku - absurdalny.
Na urzędnicze decyzje bezpośredni wpływ mają radni (rozsądek?) oraz przepisy. Trudno czasem oczekiwać rozsądku, gdy jest On sprzeczny z wolą mieszkańców (reprezentowanych przez radnych) i ustawą. A zasady traktowania winny dotyczyć wszystkich równo. I to co jest rozsądne w mieście, wydaje się kuriozalne albo jest wręcz szkodliwe na terenach wiejskich i odwrotnie.
Uwierz, prowadziłem kilka kampanii związanych z edukacją. Do dzisiaj ciężko co niektóre osoby przekonać, że śmieci nie mają wyrzucać do lasu. Ludzie nie potrafią zrozumieć, że opłata tak naprawdę jest za to że firma np. przyjedzie 2 x miesiącu a śmieci są za darmo, bo odbiorą każdą ilość. Ale dotyczy to śmieci komunalnych.
Dla Kowalskiego często jest to nie zrozumiała definicja. Dla niego odpad to odpad i niechce rozumieć różnic.
A odpad komunalny to jest co powstaje na bieżąco w gospodarstwie, zmieszany grupy odpadów.
Stąd kubeł gdzie jest 50% popiołu, 50% innych odpadów jest zmieszanymi odpadami a kubel gdzie jest 100% popiołu może być traktowany już jako "segregowany". Przerabialiśmy ten problem, gdy próbowaliśmy wytłumaczyć ludziom że segregujemy:
- szkło
- makulaturę
- plastiki opakowaniowe
- odpady bio (kuchenne, liście, ścięta trawa)
a reszta do:
- kubła na wszystko.
I jak się okazuje, jest to abstrakcja dla wielu.
I co? Pojawia się pytanie "a co z popiołem", a "co z pampersami"? . No weź wytłumacz ludziom, aby zmienili sposób myślenia. Niech przestaną rozdrabniać, tylko skupią się na tym co jest powiedziane. Czyli segregujemy to i to, a reszta? No reszta nie ważna i do kubla na wszystko. No i znowu pytanie "a co z popiołem"

Z osób które złapaliśmy na wywozie do lasu: 80% ma opłacony wywóz odpadów. Ale traktują to jak ABONAMENT RTV, obowiązkowy podatek i boją się, ze jeszcze za każdy kubel będą musieli zapłacić. Deklarację złożyli, bo był obowiązek. I nie potrafią ogarnąć, że w ramach tej opłaty mają już wszystko z komunalnymi.
A jak już płacą , to nie mogą zrozumieć dlaczego za odpady np. rozbiórkowe muszą płacić dodatkowo. ( a opłata jest za komunalne obowiązkowo, a za inne grupy odpadów to już Gmina decyduje czy zbiera w ramach tej opłaty czy też nie)
Re: Popiół ze spalania węgla
Witam.Temat popiołu powraca .Ja od jesieni zgromadziłam ze 3 wiaderka moze nie popiołu ,a takiego drobnego [3x3cm]węgielku drzewnego.Czy mogę go podsypać pod pienne drzewka agrestu i porzeczki? lub rozsypać na działce i przekopać/,czy wysypać na kompostownik?,czy po prostu do kosza z niesegregowanymi odpadami...