Zuza, ta podkładka jest bardzo "szeroka", zajmuje całe okno w dwóch takich rzędach i też ją uwielbiam
Marto, ten pigwowiec to świetna sprawa, co roku kwitł obficie a później miał mnóstwo owoców. Niestety dopiero w zeszłym roku poznałam czym jest i jakie ma możliwości - wcześniej podziwiałam tylko ładny wygląd

- ale nie tylko ja znałam jego zalety, zanim dobrałam się do owoców zrobił to sąsiad z góry

Widziałam jak z koszem stał i zrywał owoce! No i dla mnie nic nie zostało

a później robili opaskę wokół budynku i przycięli krzewy prawie do ziemi (one owocują tylko na gałęziach minimum dwuletnich), raczej w tym roku owoców nie będzie... Za to kupiłam pigwowiec i posadziłam na działce, może w tym roku będę miała własne owoce, do których sąsiad mi się nie dobierze?
