
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Ładne zadbane roślinki 

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Haworcje, Henryku, lubię oglądać u Ciebie i Krzysia. Macie cudowne te egzemplarze i gdyby nie Wasze zdjecia, o wielu roślinach nie miałabym pojęcia. Różnorodność Twojej kolekcji mnie zachwyca za każdym zdjęciem, za każdą wizytą. Już się i u Ciebie nie mogę doczekać sezonu 

- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Nie mogę się doczekać zdjęć podpisanych "Henryk 2015" 

- ellcia
- 500p
- Posty: 533
- Od: 12 lis 2012, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Cieszę się, że tutaj dalej takie cuda...





- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Dziękuję.
Jeśli chodzi o nowe zdjęcia to akurat haworcje trzeba było wyjąć z zimowiska na potrzeby tej sesji aby uzupełnić całość...

Jeśli chodzi o nowe zdjęcia to akurat haworcje trzeba było wyjąć z zimowiska na potrzeby tej sesji aby uzupełnić całość...

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Zdecydowanie było wartohen_s pisze:Jeśli chodzi o nowe zdjęcia to akurat haworcje trzeba było wyjąć z zimowiska na potrzeby tej sesji aby uzupełnić całość...


?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Henryku masz wspaniałą kolekcję .Serdecznie Ci gratuluję tych piękności.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Gymnocalycium vatteri pięknie kwitnie
Ja jakoś nie mam rąk do kaktusów więc zostało mi tylko podziwiać 


- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Choć Haworthia to nie moja bajka, to trzeba przyznać, że z przyjemnością się je ogląda, nawet kilkakrotnie 

- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1390
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Piękne są
Ciekawe czemu tak jest, że zachowują te cechy różniące ja między sobą, skoro rosną teraz w tym samym miejscu u Ciebie. Nie śmiejcie się ze mnie
, bo się na tym nie znam, ale tak sobie wytłumaczyłam, że skoro mają te same warunki to nie powinny się różnić już od siebie 



- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Uwielbiam te wyprasowane spłaszczone haworsje 

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Dziękuję za odwiedziny i pochwały pod adresem moich roślin.
Na stanowiskach naturalnych rosną kilkanaście tysięcy lat(?), do tego występuje zmienność nawet w jednej populacji... Całkowicie identycznych roślin nie ma.
To co potem robimy z roślinami i jak je hodujemy nie ma znaczenia, ważne są ich geny i to co mają w nich zakodowane "od zawsze".

U mnie tak, rosną w tym samym miejscu i mają takie same warunki. Długo bo aż... ok. 10 lat (te konkretnie rośliny).KwiAnna napisał(a):
Ciekawe czemu tak jest, że zachowują te cechy różniące ja między sobą, skoro rosną teraz w tym samym miejscu u Ciebie. (...) tak sobie wytłumaczyłam, że skoro mają te same warunki to nie powinny się różnić już od siebie

Na stanowiskach naturalnych rosną kilkanaście tysięcy lat(?), do tego występuje zmienność nawet w jednej populacji... Całkowicie identycznych roślin nie ma.
To co potem robimy z roślinami i jak je hodujemy nie ma znaczenia, ważne są ich geny i to co mają w nich zakodowane "od zawsze".
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Coraz bliżej wiosny, na przyszły tydzień temperatury mają być zdecydowanie bardziej łaskawe...
Przynajmniej w dzień.
W związku z powyższym zaczynam przemyśliwać o rozgrodzeniu szklarenki z szaty zimowej...
Póki co udało mi się tam częściowo wcisnąć i zbadać stan roślin oraz zrobić kilka fotek mniej pokazywanym gymnokalicjom i dołożyć je do tych zeszłorocznych niepokazywanych aby nieco wątek odświeżyć.
Oto rezultat (rośliny do literki f, kilka innych zostawiłem na następny raz):
Gymnocalycium friedrichii var. melocactiformis

Gymnocalycium friedrichii var. angustostriatum (chyba najładniejsze z tej grupy)

Gymnocalycium capillaense P 82a

Gymnocalycium capillaense fa. sigelianum Smrček

Gymnocalycium altagraciense P 119

Gymnocalycium ferrarii Catamarca

Gymnocalycium ferocior STO 498

Gymnocalycium chacoense STO 95-990

Przynajmniej w dzień.

W związku z powyższym zaczynam przemyśliwać o rozgrodzeniu szklarenki z szaty zimowej...
Póki co udało mi się tam częściowo wcisnąć i zbadać stan roślin oraz zrobić kilka fotek mniej pokazywanym gymnokalicjom i dołożyć je do tych zeszłorocznych niepokazywanych aby nieco wątek odświeżyć.

Oto rezultat (rośliny do literki f, kilka innych zostawiłem na następny raz):
Gymnocalycium friedrichii var. melocactiformis

Gymnocalycium friedrichii var. angustostriatum (chyba najładniejsze z tej grupy)

Gymnocalycium capillaense P 82a

Gymnocalycium capillaense fa. sigelianum Smrček

Gymnocalycium altagraciense P 119

Gymnocalycium ferrarii Catamarca

Gymnocalycium ferocior STO 498

Gymnocalycium chacoense STO 95-990

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Po Twoich roślinach nie widać, że przetrwały niekorzystny dla nich czas chłodów i niedostatecznej ilości naturalnego światła. Świetnie się prezentują, tak jakby u nas nie było zimy.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Mieczysławie, dziękuję.
Zima w tym roku była bez dużych mrozów to i na kaktusach wielkich zmian czy ubytków nie widać. Gorzej jest z sukulentami a już hoje przezimowały mi bardzo źle...
Cóż, widać taki rok.

Zima w tym roku była bez dużych mrozów to i na kaktusach wielkich zmian czy ubytków nie widać. Gorzej jest z sukulentami a już hoje przezimowały mi bardzo źle...
Cóż, widać taki rok.