Izuś, wyobraź sobie, że tak

Kratkowany nadal wydłuża pęd

Ja to jednak jestem szczęściara
Natalko, to jeszcze kwitnienia z pędów jesiennych, niestety. Teraz będę zaciskać kciuki, by jakieś pędy wiosenne też się pojawiły, jednak obecnie czekam na kwiatki tylko jakiejś cambrii (może to być też inny gatunek, jak zakwitnie poproszę Was o identyfikację)
lexie30, witaj! Rozgość się. Lubię towarzystwo, więc wpadaj zawsze kiedy masz czas i ochotę.
Dziękuję za pochwałę moich kwiatuszków.
Właściwie, to powinnam wyżej już wspomnieć, że ten phal. w bordowe kropeczki to Scrabble, upominkowy od
Dufin i
Karnovy.
Aniu, Wiki, od pamiętnej przesyłki to jego pierwsze kwitnienie. Ma teraz 4 kwiatki, ale ja i tak rozpływam się w zachwytach
