McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ahhham, okk, czekaj, popatrzę sobie na to :D
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

..............( mod.jokaer)
Michał, wczoraj byłam w markecie i zauważyłam czosnek niedźwiedzi, ale siłą woli się powstrzymałam... wyszłam tylko z sałatą dębolistną :lol: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Hmhmh, z sałatką dembolistną, mówisz :3 Mam nadzieję, że uda mi się na nią trafić w sklepie ogrodniczym :!:
A tego czosnku to czemu nie wzięłaś? :shock:
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Bo mam zakupiony taki zapas nasion, że może i przez 3 sezony tego nie przerobię ;:306, już planuję Long white bush puścić po trawniku, bo miejsc dla tego długopędowca brak :lol: (dodatkowo nie mam gdzie tego upchać, a w doniczkach trzeba pilnować co do podlewania, mobilizacja domowników graniczy z cudem :lol: ). Jak szczypiorek zaczyna wybijać z ziemi to idzie go jeszcze przejeść, ale potem jak jest zatrzęsienie zieleniny to nie ma co z nim robić i się aż kładzie, to z niedźwiedzim byłoby zapewne to samo :roll: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Sybil
200p
200p
Posty: 226
Od: 9 kwie 2013, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ginka pisze: Michał, wczoraj byłam w markecie i zauważyłam czosnek niedźwiedzi, ale siłą woli się powstrzymałam... wyszłam tylko z sałatą dębolistną :lol: .
Może i lepiej, bo producent zaleca wysiewać czosnek niedźwiedzi jesienią. Ponoć ma mieć fazę ciepło-zimno-ciepło zanim wykiełkuje.
Ja się czaję z moim czosnkiem już drugi sezon i zawsze mi jesienią zabraknie czasu, coś mi się zdaje, że moje szanse na skiełkowanie maleją. Chodzą mi po głowie jakieś pomysły z wkładaniem wysianych nasion do lodówki ;)
Chciałabym miec czosnek niedźwiedzi, bo jest pyszny.
Dawno, dawno temu, kiedy studenci wałęsali się po górach, bo nie było Erasmusów i nikt nie wymagał od nich, żeby zaraz po studiach mieli 10 lat doświadczenia zawodowego w 5 firmach, więc mieli czas, wtedy właśnie jadłam czosnek niedźwiedzi w Bieszczadach ( w błogiej nieświadomości, że jest chroniony).
Pycha! Mogę się na nim paść jak owca ;:306

Tu proszę się rozpisywać w kwestii spożywania czosnku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=9&t=84040

Mod.- jokaer
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Michał mnie nie można zabierać do marketów gdzie są działy ogrodnicze ;:306 , widły kupiłam, czarną agrowłókninę pod arbuzy, nową pastę do drzew (niestety nigdzie nie widziałam ekwipunku do szczepień, trzeba będzie improwizować), zaprawę do nasion, paczuszkę chemii dla brzoskwinki na kędzierzawość, worek kory, ziemi uniwersalnej i do siewu...i kolejne 9 paczek nasion :;230 (w tym 2 paczki z kwiatami). Do mojej kolekcji dołączyły marchewki (nie miałam ani paczki, teraz mam aż 3 :lol: ), nowa paczka czosnku niedźwiedziego (jakby tamten nie wyrósł), 2 paczki pomidorów 'bawole serce' i 'betalux', oczywiście nie mogłam się powstrzymać od cykorii sałatowej (przed wyjazdem posieję część sałat na które już będzie czas i przykryję tunelem, jako przedplon dla arbuzów) i po paczuszce krwawnika kolorowego i stokrotki afrykańskiej. Wszystko praktycznie z Legutko, oprócz czosnku (Vilmorin) i marchewki amsterdamki która niestety była na taśmie, ale niech im będzie przeżyję (z Eden'u).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
lilbee
200p
200p
Posty: 206
Od: 15 cze 2014, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

McMArchewka pokaz fote szczypiorku :) zmęźniał troche? Moj teź był wiotki i go pietwszy raz przycięłam. Twój to pewnie juź gigant :)
Pozdrawiam,
Weronika
Moje Słoneczne Uprawy
ann33
200p
200p
Posty: 260
Od: 30 mar 2010, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica państwa

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

McMArchewka, albo się najzwyczajniej w świecie obcyndalasz albo masz jakieś egzaminy, testy... Nie piszesz nic, jak tam Twój szczypiorek? Bratki daliśmy już na straty. Mój szczypiorek z czosnku jest dość pokaźny, z cebuli również idzie na spożycie doraźne. :wink: Ja nie mam jeszcze ustalonego płodozmianu i jakoś idzie mi to opornie. Michał czy Ty coś zmieniłeś u siebie czy już pozostawiasz jak ustaliłeś? Z osłoną pomidorową wymyśliłeś coś nowego? Niebawem dostanę okna (sąsiadka wymienia w domu wszystkie okna) i prowizorycznie mój Małżonek coś wymyśli aby osłonić pomidorki. Na dniach będę siała pomidorki, a Ty kiedy? Czy może już posiałeś i nic nie mówisz'?
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Kochani moi, wybaczcie mi moją długą nieobecność ;:196
Szkoła, nauka, poza tym jest taki czas, że nie mam o czym pisać. Od dziś wszystko zmieniam :D

Jutro już 1 marca. Oznacza to, że licznik odliczający czas do pierwszego siewu ruszy. Zaplanowałem go na 21 marca. Pomidorki będę siał 14 marca.
Mam zatem niecały miesiąc, żeby powiększyć grządki.
Na zakupy wybiorę się w tym tygodniu lub w przyszłą sobotę, zobaczę jeszcze.
Jeśli chodzi o szczypiorek ślę wieści następujące: rósł on w trzech doniczkach, przeżył w jednej :( Był regularnie podlewany i przycinany, nie wiem co się stało (prawdopodobnie za wcześnie wysiałem). O bratkach tylko wspomnę i powiem, że spróbuję wysiać je jeszcze jeden raz.
Plan dotyczący osłony na pomidory nie zmienił się :)

W następnym poście dodam aktualne zdjęcia grządek i szczypiorku. Jeszcze raz przepraszam za moją nieobecność, ale niestety nie cierpię na nadmiar czasu :(
ann33
200p
200p
Posty: 260
Od: 30 mar 2010, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica państwa

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

McMArchewka, wybaczamy. Ważne, że jesteś. Z bratkami to może zaczekaj jak napisane wcześniej, że w czerwcu się je sieje.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Hyh :D Cieszę się ^^ Tu mam zdjęcia, które pokazują aktualny stan szczypiorku i grządek warzywnych :)

Obrazek

Obrazek

Jeju, jak ja się do tego 21 wyrobię z powiększeniem grządek :?: Tak swoją drogą dziś mamy 1 marca czyli pierwszy dzień miesiąca siewów. :tan

Ale teraz urozmaice Wam czytanie postu ponieważ miałem dziś kolejny, warzywny sen :D Mianowicie:

Działo się to kilka lat temu w czasie wakacji. Robiłem coś przy pomidorach (sadziłem je XD w lipcu czy sierpniu, zuuupa xD). No, kij z tym. Sadze je jak leci. Gdy posadziłem zorientowałem się, że były posadzenie tak, że kompletnie nie wiedziałem który to jaka odmian :D Potrafiłem rozpoznać tylko Megagroniastego :P
Ściemniło się, oglądam jeden krzaczek i orientuje się, że ma ZZ... Szybko obrywam liście, przyświecam sobie telefonem i na szczęście okazało się, że to tylko brunatna plamistość :D

Potem się obudziłem :)
Awatar użytkownika
Makda
200p
200p
Posty: 490
Od: 30 sty 2015, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Michał, fajnie, że się odezwałeś. :wit
Na brak czasu też narzekam więc rozumiem Twoją nieobecność. ;:108
Mi też nie wszystko wykiełkowało, np. koleusy - żaden nie wyszedł, może nasionka były do... niczego. ;:222
Masz jeszcze trochę czasu i uda Ci się z powiększaniem rabatek, ja też planuję powiększyć swój warzywniak. :wink:
Pozdrawiam serdecznie - Magda.
W cieniu wiekowej czereśni Zapraszam.
Awatar użytkownika
Sybil
200p
200p
Posty: 226
Od: 9 kwie 2013, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Michał, ile u Ciebie śniegu- u mnie było tyle przez całą zimę ;:306 jaki to region kraju?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14018
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

No faktycznie. Długo się ten śnieg u Ciebie trzyma. ;:oj To u mnie już daaawno go nie ma. :D

A zdjęcie ciemne i mało widać. A tworzy się jakiś biały osad.

Zrobiłem lekką korekte :wink:

Obrazek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

A no masz chłopie trochę roboty, czy się wyrobisz tego nikt nie zgadnie ale będziemy trzymać za Ciebie kciuki :D. Ja z braku czasu dzisiaj zrobiłam 5 linijek w tunelu i posiałam zaprawione sałaty i szpinak (zaprawiłam to już musiałam wysiać). Ze szpinakiem to w sumie przesadziłam bo wyszło 2,5 linijki, a dzisiaj w końcu znalazłam czerwoną odmianę sałaty (i to w dodatku polecaną 'red bowl')...i teraz mam dylemat gdzie ją posiać skoro mam zapełniony foliak :D.

Co do osadu w szczypiorku, jest to osad wapienny (spowodowany twardą wodą).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”