Danusia Mój ogród cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Danusiu ja do eksperymentów jestem pierwsza ;:108 Jak wiem że coś mi się może udać ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Ela do odważnych świat należy, na pewno Ci się uda.

Tak wygląda u sąsiadki 3 letnia skimia.
Obrazek

Obrazek

Od rana do południa ma słońce, od południa i zachodu osłonięta jest wysokim płotem. Rośnie w bardzo zacisznym miejscu. Moja jest dużo starsza i taka mała anemiczna, każdego roku trochę przemarza, zmiana miejsca, mam nadzieję dobrze jej zrobi. Bidulkę troszkę zaniedbałam. Czas ją zregenerować.
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

iwona0042 pisze:No to będzie się działo, ja ciągle czekam, może jutro albo w niedziele pojedziemy, to natnę patyczków Budlei i figi :wit
Iwonka budleja rozmnażana z patyczków latem w dwa tygodnie przekorzeni doniczkę :wink:
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Pocieszające, że już po 3 latach jest taki krzaczorek skimmi. ;:215
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Danusiu :wit
Ślicznie i wiosennie już u Ciebie :) A ile nowych dobroci Ci rośnie. Ty jestem bardzo pracowita i zdolna kobieta.
Wypatrzyłam u Ciebie kiścienia wśród gałązek iglaków. Czy on wymaga okrywania ?
Miłej niedzieli życzę :)
Pozdrawiam serdecznie
Mirka
Zapraszam do mojego ogródka
Awatar użytkownika
mysia
200p
200p
Posty: 233
Od: 28 wrz 2014, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Witaj Danusiu u Ciebie wiosna już na całego ,sadzonki już duże ,patyczki się ukorzeniają.

Ja też ukorzeniłam różyczki w ubiegłym roku, ale koleżanka psica Sabica tak zaczęła mi pomagać ,

że przycięła zbyt blisko ziemi i zamęłczyła wszystkie ;:223

Trochę wysiałam na parapetach ,ale dwa zajęte są przez wygrzewające się koty i dużo roślinek nie zmieszczę ;:185

i jak tu pogodzić zwierzaki i roślinki ;:131

Danusia czy kiwi ma owoce jak duży agrest ,moje były takie małe -były bo już nie mam ,chyba wymarzło.

miałam na tarasie w dużej skrzynce ,styropianem obłożonej i przykrywałam na zimę

jednak po czterech latach uschło ;:222


miłej niedzieli życzę i dużo ;:3
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Ewa, zgadzam się z Tobą, budleja najlepiej ukorzenia się late. W dodatku ja wsadzam wprost do gruntu, w kącie w półcieniu, nie trzeba pilnować podlewania.
Beatko, pocieszające, też mam nadzieję na piękny krzak.
Mireczko, dobrze myślisz to kiścień, na zimę lekko osłoniłam igliwiem, przed mroźnym wiatrem. W ubiegłym roku zostawiłam bez zabezpieczenia, przetrwał zimę ale listki miał paskudne, chorował pół lata, na szczęście odbił i ma się nieźle. Bardzo mi się podoba. Szkoda by było go stracić.
Mysia, u mnie też kiepsko z miejscem przy oknie. Na razie przepikowane pomidory i papryki stoją w koszykach, ale nie w oknie bo by się nie zmieściły. Stoją 1,5 m od okna i chyba dobrze wymyśliłam, jakoś się nie wyciągają. Światło pada z pokoju i z kuchni, wszystkie mają po równo oświetlenia. Jak stały w oknie to było gorzej. Na razie mam 6 skrzynek po 12 małych doniczek. Jutro muszę jeszcze 2 skrzynki zapełnić sadzonkami. W dzień, jak jest mocne słońce wynoszę do szklarni na parę godzin, a na noc przynoszę do domu. Pół pokoju będę miała zajętego, ale wolę tak niż na stojaku, denerwowało mnie że okno całe miałam zastawione.
Co do kiwi. W ubiegłym roku jak stawialiśmy szklarnię musieliśmy ją wykopać. Kiwi ma bardzo gęsty, rozłożysty system korzeniowy, nie lubi przelania, ale ziemia powinna być stale lekko wilgotna. W skrzyniach uprawa może stanowić wielki problem.
Również życzę pogodnej niedzieli.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Hej dziewczyny, ja przycięłam budleję, a że tyle fajnych patyczków, szkoda wyrzucić było, to zadołowałam w namiocie, może coś z nich będzie ;:108
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

;:202 O jej Danusiu - to kiścień trzeba przykrywać ;:202 no to już wiem czemu mój taki nie ładny ;:145
Iwonko - kilka dla mnie zostaw ;:196
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Iwonko, na pewno coś się przyjmie.
Monika, jak by rósł w bardzo zacisznym miejscu to pewnie nie trzeba, ale tych miejsc zacisznych nie ma za wiele. Nie okrywałam go jakoś za szczelnie. Troszkę okryłam od zachodniej strony, bo z tej najbardziej wieje.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Beatko zobaczymy latem, za trawami rosną, przycięte teraz santoliny, ( latem są śliczne) 2 powojniki, dosadzę jeszcze - i 2 męczennice. Ma być kwitnąca sciana zasłaniająca okno, bo słońce bardzo dokucza .[/quote]


To będzie jeszcze piękniej!
Danusiu - a męczennice i - masz w donicach?
Powiadasz, że santolina ładnie się prezentuje - no patrz, ja jej jeszcze nigdzie w ogródku nie widziałam :oops:
Awatar użytkownika
mysia
200p
200p
Posty: 233
Od: 28 wrz 2014, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

;:102 ;:102 ;:102 - chcę poinformować że u mnie już od trzech dni słychać skowronki ;:138

i chociaż są przymrozki one i tak śpiewają

krokusy kolorami się uśmiechają - jak nic idzie wiosna

Danusiu u Ciebie to już hurtowe ilości sadzonek ;:108

czy pryskasz czymś pomidory ? mnie trochę zniechęciły, nie wiem czy będę sadzić

w zeszłym sezonie ,urosły już duże zielone owoce i w ciągu kilku dni wszystko diabli wzięli :evil: :twisted:


zdrówka i dużo ciepełka :wit
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Danusiu a co to się stało, nie odzywasz się, zajęta zasiewami jesteś?
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Beatko, dla Ciebie santolina z ubiegłego lata,( trzy sezony w gruncie) razem z -. Jesienią santolinę podzieliłam, przycięłam i zmieniłam miejscówkę.

Obrazek

- jesienią przesadziłam do doniczki, ładnie domu przezimowała. Męczennice hoduję pierwszy raz z nasion, na razie rosną ładnie.

Mysia, pomidory, paprykę i całą resztę w ogrodzie pryskam octanem wapnia, mleczanem wapnia i herbatką tymiankową na zmianę. Pomidory przechowują się nawet do grudnia. To samo z papryką.

Iwonko, siewy właściwie zakończone. Pomidory i papryka są po pikowane. Teraz czekają na wiosnę. No cóż jakoś zapracowana jestem ostatnio, ale na FO bywam co dziennie, tylko jakoś nie mam nic mądrego do powiedzenia. Z sadzonkami w dzień wędruję do szklarni, na noc do domu. Skorzystałam z paskudnej pogody, w ogrodzie za zimno więc się zmobilizowałam i zrobiłam szalik. Zajęło mi to sporo czasu, uszarpałam się nieźle już prawie gotowy. To ma być prezent na urodziny, tak się boję że może nie będzie się podobał. Zawsze mam wątpliwości, jednego dnia jestem zachwycona a potem już sama nie wiem i tak sobie myślę że mogłam trochę inaczej zrobić, ale cieszę się że już zrobiony bo mam trochę innych zaległości.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Danusia Mój ogród cz.4

Post »

Myślę, że szalik się spodoba, robisz to na prawdę świetnie, a zasiewy no fajnie masz, ja jeszcze pomidorów nie wysiałam ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”