Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4224
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Witaj Justynko :wit
Zaprezentowałaś nam kolejną bardzo sympatyczną sesję swoich dorodnych roślinek ;:333
Zielistka najchętniej wypuszcza nowe pędy gdy ma słoneczne stanowisko i regularne nawożenie-a jak ma się u Ciebie?
Z fiołkami jest podobnie,jeżeli spełniasz te warunki to nie niecierpliw się-wszystko w swoim czasie ;:108
Pozdrówka.
Marysiaaa
500p
500p
Posty: 700
Od: 18 wrz 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko pięknie się prezentują Twoje hoje. ;:138 Bardzo mi się podobają, masz tak dużo różnych odmian! Pooglądałam sobie na spokojnie co u Ciebie w wątku słychać. :wink:
Hippeastra cudnie kwitną. Ja mam tylko jedną odmianę na razie. To wdzięczne rośliny. ;:108
Bardzo mi się podoba Twoja zielistka i fiołeczki o liściach variegata. ;:224
Wiosennie u Ciebie Kochana! :D
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Gratuluję dawalii, mnie się z nią nie udało, a szkoda, piękna jest ;:108 kwiatuszki hoyowe ;:167 uwielbiam ich "plastikowy" wygląd ;:173
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Oto jest... chirita Erika już kwitnie:

Obrazek

Towarzysz jej "żółtko", czyli chirita Aiko:

Obrazek

Zapachniało... h.l. Snow Caps:

Obrazek

Ta to non stop kwitnie... h.incurvula:

Obrazek

H. Sunrise... okazało się, że odziedziczyła gen po lacunosach, będzie kwitła na tych samych szypułkach. Takich informacji o hojach nigdzie nie można znaleźć... pozostaje własne doświadczanie:

Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Ładnie kwitnienia i ładnie się zapowiadają kolejne ;:63
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Wspaniałe kwitnienia, bardzo lubię jak kwiaty kwitną na żółto :wit
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Jakie ładne chirity,ja też czekam na pierwsze kwitnienie chirity od Ciebie :D a jakie piękne kwiatuszki hojek :D
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
Renata1962
1000p
1000p
Posty: 2587
Od: 24 lut 2011, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Witaj no i kolejne piękności serwujesz ,ale hoje w okresie kwitnienia muszę wyróżnić są śliczne ;:oj ;:63 ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

justus27 pisze: H. Sunrise... okazało się, że odziedziczyła gen po lacunosach, będzie kwitła na tych samych szypułkach. Takich informacji o hojach nigdzie nie można znaleźć... pozostaje własne doświadczanie
To są najcenniejsze i najbardziej wiarygodne informacje - bo pochodzą z pierwszej ręki ;:138
Wiem doskonale, jak czasem trudno jest znaleźć jakąkolwiek informację na temat roślinki, która nie jest zbyt popularna ...
Zapisuj to wszystko :lol:
Kwiatuszki --> cudo ;:167
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
izary
500p
500p
Posty: 675
Od: 11 wrz 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Wielkie brawa dla Chiritek, ;:138 ;:138 No i tak patrząc na Twoje hoje robię się coraz mniej odporna ;:14 .
Marysiaaa
500p
500p
Posty: 700
Od: 18 wrz 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Piękne kwitnienia u Ciebie! Zazdroszczę kwitnących hoi. ;:224 Ciekawa jestem baaardzo zapachu kwitnących hoi. ;:108
Moja bella ma znów zawiązkę pąków i mam nadzieję, że tym razem już jej nie zrzuci tylko zakwitnie... :wink:
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
Awatar użytkownika
Krzysia
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 823
Od: 3 lip 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Chirity już u Ciebie kwitną, cudowne są ;:oj
Hoje oczywiście też muszę pochwalić, bo należą im się wielkie brawa za przepiękne kwiaty ;:138
Awatar użytkownika
Floro - Fob
200p
200p
Posty: 312
Od: 5 sty 2015, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Powiem tylko że snow caps jest ;:167
Pozdrawiam, Tomek :wit
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij :D
Awatar użytkownika
gosiiiaczek
500p
500p
Posty: 621
Od: 11 sty 2011, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z domu

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Floro - Fob pisze:Powiem tylko że snow caps jest ;:167

Popieram :wit

Ale reszta hojek równie cudna.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Blueberry- może i ładne kwitnienia. Tyle, że ja się pytam, czemu moje fiołki nie kwitną? Hmm... za to, że nie kwitną, zmieniły swojego właściciela.
Zostało jakieś 1/3 kolekcji ;:224

Filigranowa27- to jest moje "żółtko". Jedyna roślinka domowa, której kwiaty są żółte.

Iwek- cieszę się, że zakwitnie Ci chirita ode mnie.
Hoje mają śliczne kwiaty, ja je uwielbiam za zapach ;:108

Renata1962- moje rośliny starają się, by zadowolić swoją właścicielkę.
Hoje dopiero rozkręcają się z pączkami, coraz więcej lacunos w pączkach. Będzie pachnąco.

Ewa321- właśnie, Masz rację.
Też, nieraz szukam informacji po forach, o roślinach. Nie zawsze - znajduję, wtedy pozostaje uprawa "intuicyjna".

Izary- O, to się cieszę.
Wreszcie Złapiesz wirusa hojowego...ja się "broniłam" przed hojami, jakieś 4 lata. Potem uległam i...nie żałuję.
Bogactwo odmian, kolorów, wielkości liści i kwiatów - rzadko kiedy jeden rodzaj rośliny takowe posiada.
Mnie zachwyciły hoje drobnolistne (Czyt. lacunosy, moje serce do nich należy). I kilka, innych wyjątków też posiadam. W tamtym roku spodobały mi się variegaty i o liściach przebarwiających się. Mam przedszkolaków trochę, liczę, że w tym roku pokażą na co je stać.

Marysiaaa- dziękuję. Trzymam kciuki za Twoją h. bellę.
Kwiaty każdej hoi inaczej pachną. Mialam już sporo kwitnień u siebie. Najbardziej, oczywiście lubię zapach lacunos. Jeden ich baldachim potrafi wypełnić zapachem całe mieszkanie ;:108
Obecnie h. Sunrise i jej zapach też bardzo mi się podoba.
Są też hoje, których kwiaty prawie nie pachną. U mnie takową jest h. panchoi - ma maleńkie kwiatuszki wielkości dwóch milimetrów i nawet kilka otwartych baldachimków nie wydziela zapachu. Albo człowiek ma za słaby węch...by poczuć zapach tych maleństw...

Krzysia- Wiesz...chirita Erika... powinnam napisać, że bardzo się ociągała z debiutem. Ma prawie dwa lata i dopiero zaszczyciła mnie swoimi kwiatkami. Długo kazała na siebie czekać.
Dziękuję ;)
Staram się hojom dogadzać, już mają obiecaną letnią miejscówkę w drewutni na działce ;:224
Liczę, na ładne letnie przyrosty i/lub kwitnienia.

Floro - Fob- Masz rację.
H. lacunosa Snow Caps i h. lacunosa Snow Caps Select - należą do pierwszej piętnastki ( to taka moja "Prywatna" lista) najpiękniejszych lacunos. Wreszcie ładnie u mnie rosną i obecnie znów obie zapączkowane. Czekam na ich zapachy.

Gosiiiaczek- cieszę się, że przybywa miłośników lacuonos.
U mnie z innymi hojami, to różnie bywa. Niektóre mi się podobają, inne u mnie nie chcą rosnąć... Za to lacunosy - to jest miłość w obie strony. Co nie znaczy, że ze wszystkimi się dogaduję.

Moja nowość (kilka lat szukałam tego storczyka), nazywa się Sugar Brown:

Obrazek

Obrazek

Moje kohlerie budzą się po zimie, nawet pierwsze pączki już mają:

Obrazek

Moje dwie "biedulki", zwane "ogryzkami". H. krohniana ( dwa, różne klony) i h. lacunosa Langkavi Island. Obie te hoje nie lubią dużego nasłonecznienia, dlatego razem u mnie rosną. Liczę, że w tym roku ładnie urosną:

Obrazek

H.mathilde i jej liść ze "splash'em". Hoja, która lubi wilgoć i nie przepada za ostrym słońcem:

Obrazek

Obrazek

Jeszcze mix chirit i kwiaty w większej ilości:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Parapet hojowy uporządkowany... po zimie. Choć codziennie trzeba teraz baciki, pędy przypinać, bo hoje rosną nocą ;:306

Obrazek

Obrazek

Hoje lacunosy też rosną powoli, jeden z koszy w którym wiszą ( lacunosy uwielbiają zwisać):

Obrazek

Czuć wiosnę, bo wysiewy się zaczęły. Siewki skrętnikowe:

Obrazek

Moje własne siewki liliowcowe. Nasiona z moich, własnych krzyżówek...ciekawe, jak zakwitną?
Cieszę się ogromnie, że kiełkują, oznaczenia na etykietach są "kodowane". Wszystko oczywiście jest zapisane:

Obrazek

Mam wysiane pomidorki(już kiełkują) i czekam na paprykę, która też już dawno w ziemi.
Zaczynają się opuszczać moje, ukochane achimenesy.
Wnet rozpocznie się sezon ogrodowy i wiosna w pełni.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”