Gdy czasem musisz się zatrzymać

[nienia_]

Chyba jako forumowicz dorosłam na tyle
aby założyć własny wątek.
Tak się oczytałam o waszych pięknych kwiatach
że już nie mogę doczekać się wiosny.
Pora pójść jej poszukać.

[nienia_]

Kto szuka ten znajduje

kiełek piwoni ciemno-różowej


i jego wysokość hiacynt



czekam na więcej oznak wiosny

[plocczanka]

Witaj,NIENIA, wśród miłujących piękno ogrodów.
Napisz coś więcej o sobie i o swoim ogrodzie.

[nienia_]

Witaj,naturalnie że napiszę.
Otóż wychowałam się w śród kwiatów.Obecny ogródek mam w spadku po babci.I to najwięcej jej nasadzeń jest.Ja przeważnie tylko pieliłam i nie pozwalałam za bardzo się im rozrosnąć.
Do czasu
Aż pewnego zimowego dnia zmuszona byłam ratować większość sadzonek.Bo koparka u wrót się czaiła .Po prostu kopali pod kanalizację i przez sam środek ogródka.I trzeba było jakoś wypełnić przestrzeń.Powoli będę uzupełniać zdjęciami tylko cieplej się zrobi to i będę mieć więcej modeli.

[plocczanka]

Smutna historia z tą koparą. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Poczynisz nowe nasadzenia, będzie inaczej niż było, może ciekawiej, może coś wyłącznie wg Twojego pomysłu.
Mnie też martwiła utrata każdej roślinki, jednak doszłam do wniosku, że powstałą lukę da się wypełnić innymi - może ciekawszymi roślinami.No i się da - przerabiałam to.

[nienia_]

Plocczanka masz rację bo na pocieszenie dostałam trochę przepięknych mieczyków i już nie mogę się doczekać kiedy je wsadzę. Dzięki za otuchę.

[nienia_]

U mnie pochmurno podobno ma padać.
Z tęsknoty za słońcem zaczełam pikowanie
Na pierwszy ogień poszła Nasturcja Jewel of afryca


na razie osobne miejscówki ma 14 sztuk A kolejnych 12 czeka na swoją kolej.





Do tego po pikowałam 13 sztuk Gazani bo tyle mi wzeszło z połowy opakowania


Obok znajduje się wymęczona lobelia zwisająca (pendula) niestety skończyły mi się paletki do pikowania i będę zmuszona do utulania się z małymi doniczkami. Ale za rok na pewno dokupię więcej niż dwie

[plocczanka]

Ja przez cały rok zbieram pojemniki po jogurtach, kefirze,śmietanie, serkach, które teraz wykorzystuję jako doniczki do pikowanych roślinek. W denku każdego pojemnika robię otwory odprowadzające ewentualny nadmiar wody - wypalam takim grubym drutem do dziergania.
Też już pikowałam część swoich wysiewów, inne czekają na swoją kolej. Zaczynam od jutra. Aż się boję, bo będę pikować maleństwa - lobelie i begonie, brrrr

[kogra]

Witaj w gronie pozytywnie zakręconych.
Widzę, że i Ciebie już dopadła wiosenna niecierpliwość.
Ładna zieleninka na parapetach.
Też używam kubki po jogurtach i śmietanie.
W ciągu roku uzbiera się tego całkiem sporo.
No i nic nie kosztuje.
Można też wykorzystać kartoniki z jajek.
Będę kibicować twoim poczynaniom.

[nienia_]

Tak ja też mam nazbierane ale na strychu i jeszcze nie doszłam tam a te były w komórce.
Martwi mnie iż mam tylko dwa parapety południowe,jedną deskę do prasowania i jedną wolną ławę.
Witam was gorąco

[sweetdaisy]

Witaj
Z niecierpliwością czekamy na zdjęcia ogrodu.
Siewki Twoje już całkiem sympatyczne
Zdradź nam też swoje imię, byśmy wiedziały do kogo się zwracać

[nienia_]

Witaj imię moje to Agnieszka

A oto przebiśnieg który wyprzedził hiacynta





Siedzi w doniczce z prymulkami bo łatwo je wygracować

[sweetdaisy]

Witaj więc powtórnie Agnieszko
Ja też bardzo lubię przebiśniegi. Niestety moje posadzone w zeszłym roku nie wyszły
Widzę u wszystkich na Fo że powychodziły, a u mnie nic.
Słabe cebulki musiały być, no cóż będę znów próbowała w przyszłym roku

[Makda]

Witaj Agnieszko, widzę, że parapety zastawione maluszkami a i oznaki wiosny już znalazłaś.
Teraz tylko czekamy na cieplejsze dni i zaczynamy nowy sezon.

[nienia_]

Witam,zaraz będę chyba szła w górę bo niecierpek balsamiczny i się za bardzo wybiegł,co prawda liści właściwych nie ma ale korzenie całkiem spore.