Mój ogród- moja oaza spokoju

[vimen]

To jest właśnie najgorsze - do pewnego wieku możemy chronić swoje dzieci i wszędzie z nimi być, ale potem chcą być już samodzielne i przecież nie będziemy za nimi wszędzie chodzić. Mój ma dopiero 7 lat, ale pewnie już niedługo będzie chciał sam chodzić do szkoły...
Aniu dobrze, że jesteście już w domu

[Przemekt23]

Aniu zszokowałaś mnie z informacją o twoim synku. Do czego to prowadzi. Coraz to gorsze skur..... na tym świecie. Przepraszam za wyrażenie. Moja siostra zapisała swojego synka na zajęcia sztuk walki i samoobrony. Też go zaczepiali i szarpali. Zgłaszała to do szkoły i nic każdy ma to gdzieś. Aż się wkurzyła powiedziała dość. Koleżanka jej poleciła te zajęcia. Teraz siostrzeniec ma powiedziane ktoś cię atakuję wal w mordę ile wlezie i uciekaj. Nie ma wyjścia. Teraz dzieciaki chodzą z nożami. To nie jest normalne . Życzę ci Aniu żeby to wydarzenie niemiało więcej miejsca.
Karolinko ziemniaki już posadziłaś to teraz wiadomo do kogo na obiad się przyjedzie na młode ziemniaczki z koperkiem

[Anuleczka]

Kasiu ja też się cieszę, tylko zastanawiam się jak zareaguję jak mi Kuba powie mamo chce iść na rower. Mam traume.

[Rozana]

Aniu po sposobie bycia i fotce oceniłam Cie naokoło 30-tki a raczej przed

Wiesz najważniejsze, że nie skończyło się gorzej. Ale musi chłopak na siebie uważać.

[Biedronka641]

Anuleczko przykre co piszesz,ale to obecnie się zdarza to tylko może tak być w naszym kraju. We własnym domu nie można być bezpiecznym a co dopiero na ulicy.Takie wychowanie. Ale z synem wszystko okey?
Fotograf , bo ja ci daję mniej niż18.

[Anuleczka]

Przemku jak ja spytałam mojego syna dlaczego mu nie oddałeś to mi powiedział mamo ja wiedziałem jak to boli nie chciałem żeby i on tak cierpiał a poza tym byłem z dziewczyną. Nic z tego nie rozumiem ale nie pytałam już więcej i nie wnikałam.

[Rozana]

A tak serio, to jakby ktoś moje dziecko ruszył , to wściekłabym się ostro. a mojemu dokuczali w szkole, ale się skończyło , musiałąm jednak się za to wziąć.

[Anuleczka]

W szkole mojemu też dokuczali ale zrobiliśmy z mężem porządek. Tutaj musimy poczekać co policja zrobi. Jeden był pełnoletni a drugi nieletni. Będzie rozprawa. To nie jest takie proste. Najgorzej że był świadek na ogrodzie coś robił i Kuba wołał ratunku i podbiegł do siatki a ten gość się schował do gospodarczego i nawet mu nie pomógł. Znieczulica ludzka mnie przeraża.
Dziękuję za tyle komplementów 18 lat 30 lat Kiedy to było?

[Rozana]

No ja kilka lat po 30 , ale częsciej czuję sie na 20 parę.

[Anuleczka]

Marta przecież każdy z nas ma tyle lat na ile się czuje, lata kalendarzowe nie idą w parze z latami, które mamy w duszy.

[Rozana]

To prawda Aniu, mi to chyba już tak zostanie

[Przemekt23]

Aniu z tego co powiedział syn do ciebie wynika że dobrze go wychowałaś . Nie uderzył drugiego choć sam był mocno bity. Wie jaki to ból może sprawić. Z drugiej strony nie można sobie dać bo takie szczyle przyszli kryminaliści czują satysfakcję z wygranej i stają się coraz to bezwzględni. A ten człowiek który się schował zamiast pomóc niech go sumienie gryzie. Wiele osób widzi krzywdę innych nic nie robią ale jak się coś stanie to pierwsi są z komentarzami przed kamerą. Aniu ze zdjęcia naprawdę myślałem że jesteś nie wiele starsza ode mnie.
Jesteś piękną kobietą i nawet kiedy będziesz miała 60 lat to i tak będziesz błyszczeć. Sposób relacjonowania informacji na forum i poczucie humoru wyklucza absolutnie trochę starszy wiek.

[merymg]

Przeraziłam się, mój syn też ma tyle lat i szczerze to nie raz boje się, żeby do czegoś nie doszło. Ludzie w dzisiejszym świecie, ich zachowania /nie tylko młodz/i,ich system wartości- szokują totalnie, niestety negatywnie
/Jeśli będziesz mogła, napisz mi o szkólkach w Twojej okolicy

[vimen]

A bo wy to gapy jesteście - Ania kiedyś na forum zdradziła swój rok urodzenia - oczywiście nie pamiętam w którym wątku. Zapamiętałam tylko, ze jest ciut młodsza ode mnie i pomyślałam, że młodo wygląda.

[Rozana]

To może mnie jeszcze na forum nie było, albo nie czytałam. Ale ja ciągle myślałam, że młodsza ode mnie .