Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.4

[kamil211a]

U mnie też jeszcze nic nie przygotowane

[Marcoo16]

Joanno - ja mam takie samo podejście, jak Twój M Mamy w końcu jeszcze trochę czasu Nic na wariata

[mymysteryy]

No to mnie uspokoiliście
Ja dopiero zastanawiam się, w którym miejscu dynia na wiosnę zamieszka w moim ogrodzie

[annodomini]

Mam wymyślone trzy lokalizacje, oddalone od siebie o jakieś 150 - 200 m. Boję się, że z wrodzonej chciwości posadzę w 3 miejscach, a później jak przyjdzie do podlewania i chodzenia, to będę przeklinał taki pomysł

[x-s-D]

Faktycznie,150-200m to dużo.Nawet ciąganie węża do podlewania to spory kłopot,nie mówiąc już o podlewaniu z wiadra.
M czeka na trzeci składnik pod dynie(obornik koński).
Bez tego to jak tort bez masy tortowej twierdzi.

[Marcoo16]

Ja mam rozplanowane mniej więcej gdzie co jest Szeroki pas warzyw mamy, potem pas arbuzów, melonów i innych wymysłów (moich), a kolejny wielki obszar to dynie W tym roku nie popuszczę, minimum 350 kg musi być

A pod korzeń będę dawał obornik.. ciężko określić jaki, bo w nim jest wszystko Nie wspominając o odpadkach bio w nim przerobionych

[seba1999]

Ja zaczynam w tym roku z olbrzymami i nie wiem czy stanowisko na dynie zrobić blisko domu czy nad małą rzeczką gdzie jest mnóstwo torfu Jak radzicie?

[BobejGS]

Bliżej domu. Będziesz miał większą kontrolę. W dodatku nie wiadomo, czy ten torf przy rzecce nie będzie zbyt kwaśny.

A tak w ogóle, to koło domu, to koło domu. Możesz podejść w każdej chwili. A czasami sytuacja wymaga szybkiego działania.

[robeert]

Chciałbym w tym roku też spróbować uprawy dyni. Nie liczę na takie giganty jak co poniektórzy. To byłby mój pierwszy rok z dynią.
Mam fajne miejsce gdzie mógłbym posadzić. Właściwie to bardzo dużo miejsca. Problem, że na razie jest to nieużytek. Trawa do pasa .
Chciałbym położyć agrowlóknine i na niej hodować dynie. Agro uniemożliwiłaby wzrost chwastów pod krzaczkami i zyskał bym sporo powierzchni pod dynie. W ogródku warzywnym nie bardzo mam miejsce. Dysponuję kurzańcem pomieszanym z nawozem spod królików i tym chciałbym zasilić miejscowo dynie.

[x-s-D]

Wszystko cacy,ale jak korzenie zakotwiczą się w ziemi jak bedzie agro.
Wystarczy skosic trawę.
Przeczytaj pw.

[robeert]

No tak zapomniałem, że dynia czepia się ziemi jeszcze w innych miejscach. Nie tylko tam gdzie ma korzenie.
Mhm to raczej zostanie koszenie trawy. Boję się tylko, że zielsko zarośnie mi dynie. Będę musiał często tam kosić

No ale w taki układzie, wiem, że nie w temacie, ale czy ogórki można sadzić na agro? To by mi troszkę rozwiązało problem miejsca w warzywniku.

Słowianka już nawet odpisałem na PW.

[annodomini]

Też będę miał takie jedno miejsce. Ale planuję zaszaleć z chemią na chwasty przed posadzeniem dyni. Później glebogryzarka. Będzie bardzo "ciasno" w terminach . Powinienem to zrobić jesienią, ale po nieudanym sezonie ręce trochę opadły

[x-s-D]

Zaproponowałam skoszenie trawy, ale nie dodałam że jak pędy się rozrosną to nie będzie to takie proste.
Jak nie chcesz chemii,to glebogryzarka jak proponuje annodomini,ew.przekop ziemię tak 10x10m i będzie spokój na dłuższy czas.
Nie uprawiam ogórków na agro,więc tobie nic nie zasugeruje.

[Maraga]

annodomini!

Czy ta chemia zastosowana przez Ciebie na chwasty nie zaszkodzi przyszłej dyni?

[annodomini]

Herbicydy są stosowane prawie na wszystkich polach uprawnych w większym, czy mniejszym zakresie. Pola po zbożach, roślinach okopowych czy innych, cyklicznie opryskiwane są tymi środkami. 90 % tego co jemy urosło na areale, który miał z nimi kontakt. Osobiście używam Rodeo 360SL. Zaszkodzi chwastom w fazie zielonego wzrostu. Później można posadzić dynię, bo środek ten jest pobierany przez liście, a na liście dyni przecież nie będę pryskał, bo jeszcze jej tam nie będzie