Kogrobusz wita
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Kogrobusz wita
Grażko a te motylki to jak wyhodowałaś
Podczas porządków w ogrodzie znalazłam taką zieloną grubą gąsienicę, to też chyba jakiegoś motyla, (chyba Nastrosz półpawik). Najpierw chciałam wyrzucić z badylami ale później darowałam jej życie.
Podczas porządków w ogrodzie znalazłam taką zieloną grubą gąsienicę, to też chyba jakiegoś motyla, (chyba Nastrosz półpawik). Najpierw chciałam wyrzucić z badylami ale później darowałam jej życie.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Kogrobusz wita
Witaj Grażynko! Wiosna robi błyskawiczne postępy u Ciebie. U mnie dawno śniegu nie ma ale wegetacja rusza wolno. Sprawdzam np. mojego wawrzynka i daleko mu do Twojego.
Myślisz, że ta hortensja ma pąki kwiatowe? Bo to chyba 'Altona' ode mnie? O ile pamiętam, to u moich 'Alton' pąki pojawiają się na pędach dolnych. Ale Ty chyba trzymałaś ją w szklarni to może i górne przezimowały
Myślisz, że ta hortensja ma pąki kwiatowe? Bo to chyba 'Altona' ode mnie? O ile pamiętam, to u moich 'Alton' pąki pojawiają się na pędach dolnych. Ale Ty chyba trzymałaś ją w szklarni to może i górne przezimowały
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16060
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kogrobusz wita
Niesamowicie szybko wiosna pcha się u ciebie Grażynko. Ja to jeszcze sobie długo poczekam, aż zobaczę takie zieloności na rabatach.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kogrobusz wita
Witam wszystkich.
Ojej, ile gości zawitało do kogrobuszu......
Miło mi, że wpadliście.
Madziu - ja się jakoś trzymam i nie mogę narzekać.
M-ek trochę grypuje, ale oby nie było gorzej.
Wczoraj wysiałam groszek do pojemników, bo z grządki wydziobują mi go notorycznie miejskie gołębie.
A i inne ptactwo łase na świeżutką zieleninkę i zawsze mało co go mi zostaje.
Marto - motylki naturalne, pewno ciepło na balkoniku je obudziło.
Musiały gdzieś schować się w szczelinie przed zimą.
Edku - dzisiaj to dopiero powiało.
Już kwitną pierwsze kwiatki.
Alexio - wytłumaczyłam Ci już na pw.
Mam nadzieję, że wszystko jasne.
Czekam niecierpliwie na twoje pierwsze cięcie róż.
Dorotko - oby nie za szybko.
Mam nadzieję, że tak jak w zeszłym roku nie będzie już większych przymrozków.
Dlaczego ludzie odchodzą ?......bo myślą, że gdzieś indziej będzie lepiej, albo się obrażają, albo traktują forum jak sprawę życia i śmierci i w razie innego zdania nie mogą nad tym przejść do porządku dziennego.
A niektórzy po prostu czują się znużeni i chcą od forum odpocząć.
Mati - dopiero będzie, bo już wychodzą nad powierzchnię.
Dzisiaj pierwsze już zakwitły.
Stasiu - miło, że jesteś.
Motylki obudziły się ze snu, schowane gdzieś na balkoniku.
I taka to ze mnie czarodziejka.
Dorotko 350 - jak widzisz nie oparłam.
Dzisiaj już tylko plamy śniegu na ogrodzie i mokro.
Jeszcze z pracami muszę poczekać.
Jadziu - już zaczynają.
Poniżej pierwsze zdjęcia.
Zaglądałam za czosnkiem, ale jeszcze nie widać.
Większość sikorek juz odleciała, zostały tylko kosy, których jest mnóstwo i strasznie walczą o teren lęgowy.
Byłabym dzisiaj złapała dwa wprost do ręki, bo w szale walki wcale mnie zauważyły.
Jednemu nawet krew lała się z głowy i musiałam ich rozgonić.
Nie widziałam jeszcze nigdy tak zażartej walki u kosów.
Aniu 77 - witaj.
Miło, że jesteś i Ty.
Martuś - zaczynają wyłazić pierwsze pomidorki.
Żeniszek ma już pierwsze listeczki.
Oj będzie się działo.
Buniu - ja też musiałam po wizytach w innych ogrodach.
Wiesz, to strasznie zarażliwe.
Sangwinario - idzie milowymi krokami.
Zaczyna się wiosenne szaleństwo.
Asiula - wschodzi żeniszek a nawet pomidory wysiane dokładnie tydzień temu.
Bylin wiosennych jest sporo, ale na nie jeszcze czas.
Teraz na arenę wchodzą cebulowe.
Mirko - witaj.
Miło widzieć Cię znowu na forku.
U Ciebie nawrót zimy ?.......u mnie przedwiosenne roztopy.
Krysiu - same zimowały na balkoniku.
Nawet o nich nie wiedziałam.
Gąsienic jeszcze nie widziałam, ale pierwsza mucha mi już brzęczała.
Jacku - ano robi postępy.
Aż się boję czy zdążę z wszystkimi pracami na czas.
Jeszcze przedwczoraj ledwo pączusie a dzisiaj kępy kwitnących śnieżyc i przebiśniegów.
Myślę, że twoja/moja Alton będzie kwitła, ma sporo pąków u podstawy pędów i duże nabrzmiałe na końcach pąki.
Stała w szklarni nawet nie zakopcowana i sprawuje się świetnie.
Wandziu - wszystko pcha się do góry już nawet przez śnieg.
Ziemia pewno nie jest głęboko zamrożona i chyba dlatego tak wszystko przyrasta.
Tam gdzie jest śnieg, robi się nad nim zielono.
A gdzie go nie ma.......robi się kwieciście.
Ciemierniki przygięte do ziemi śniegiem zaczynają się podnosić.
Ale liście trzeba będzie szybko wyciąć, bo mają objawy chorobowe i przemrożenia.
Gdzie nie spojrzeć, wszędzie zielone "dziobki" wychylają się spod ziemi.
A jeszcze dwa dni temu ledwo co było widać.
Hiacyntowi i miodunce już widać pąki.
Krzewy przyozdabiają się w coraz większe pąki.
A wawrzynek rozchyla płatki na coraz większej ilości kwiatków.
Taaaa....dammmm.......pierwszy krokus rozkwitł a sporo już w pąkach.
I już pierwsze kępy moich ulubionych śnieżyc i przebiśniegów.
Niedługo już będą pierwsze szpalerki.
Ojej, ile gości zawitało do kogrobuszu......
Miło mi, że wpadliście.
Madziu - ja się jakoś trzymam i nie mogę narzekać.
M-ek trochę grypuje, ale oby nie było gorzej.
Wczoraj wysiałam groszek do pojemników, bo z grządki wydziobują mi go notorycznie miejskie gołębie.
A i inne ptactwo łase na świeżutką zieleninkę i zawsze mało co go mi zostaje.
Marto - motylki naturalne, pewno ciepło na balkoniku je obudziło.
Musiały gdzieś schować się w szczelinie przed zimą.
Edku - dzisiaj to dopiero powiało.
Już kwitną pierwsze kwiatki.
Alexio - wytłumaczyłam Ci już na pw.
Mam nadzieję, że wszystko jasne.
Czekam niecierpliwie na twoje pierwsze cięcie róż.
Dorotko - oby nie za szybko.
Mam nadzieję, że tak jak w zeszłym roku nie będzie już większych przymrozków.
Dlaczego ludzie odchodzą ?......bo myślą, że gdzieś indziej będzie lepiej, albo się obrażają, albo traktują forum jak sprawę życia i śmierci i w razie innego zdania nie mogą nad tym przejść do porządku dziennego.
A niektórzy po prostu czują się znużeni i chcą od forum odpocząć.
Mati - dopiero będzie, bo już wychodzą nad powierzchnię.
Dzisiaj pierwsze już zakwitły.
Stasiu - miło, że jesteś.
Motylki obudziły się ze snu, schowane gdzieś na balkoniku.
I taka to ze mnie czarodziejka.
Dorotko 350 - jak widzisz nie oparłam.
Dzisiaj już tylko plamy śniegu na ogrodzie i mokro.
Jeszcze z pracami muszę poczekać.
Jadziu - już zaczynają.
Poniżej pierwsze zdjęcia.
Zaglądałam za czosnkiem, ale jeszcze nie widać.
Większość sikorek juz odleciała, zostały tylko kosy, których jest mnóstwo i strasznie walczą o teren lęgowy.
Byłabym dzisiaj złapała dwa wprost do ręki, bo w szale walki wcale mnie zauważyły.
Jednemu nawet krew lała się z głowy i musiałam ich rozgonić.
Nie widziałam jeszcze nigdy tak zażartej walki u kosów.
Aniu 77 - witaj.
Miło, że jesteś i Ty.
Martuś - zaczynają wyłazić pierwsze pomidorki.
Żeniszek ma już pierwsze listeczki.
Oj będzie się działo.
Buniu - ja też musiałam po wizytach w innych ogrodach.
Wiesz, to strasznie zarażliwe.
Sangwinario - idzie milowymi krokami.
Zaczyna się wiosenne szaleństwo.
Asiula - wschodzi żeniszek a nawet pomidory wysiane dokładnie tydzień temu.
Bylin wiosennych jest sporo, ale na nie jeszcze czas.
Teraz na arenę wchodzą cebulowe.
Mirko - witaj.
Miło widzieć Cię znowu na forku.
U Ciebie nawrót zimy ?.......u mnie przedwiosenne roztopy.
Krysiu - same zimowały na balkoniku.
Nawet o nich nie wiedziałam.
Gąsienic jeszcze nie widziałam, ale pierwsza mucha mi już brzęczała.
Jacku - ano robi postępy.
Aż się boję czy zdążę z wszystkimi pracami na czas.
Jeszcze przedwczoraj ledwo pączusie a dzisiaj kępy kwitnących śnieżyc i przebiśniegów.
Myślę, że twoja/moja Alton będzie kwitła, ma sporo pąków u podstawy pędów i duże nabrzmiałe na końcach pąki.
Stała w szklarni nawet nie zakopcowana i sprawuje się świetnie.
Wandziu - wszystko pcha się do góry już nawet przez śnieg.
Ziemia pewno nie jest głęboko zamrożona i chyba dlatego tak wszystko przyrasta.
Tam gdzie jest śnieg, robi się nad nim zielono.
A gdzie go nie ma.......robi się kwieciście.
Ciemierniki przygięte do ziemi śniegiem zaczynają się podnosić.
Ale liście trzeba będzie szybko wyciąć, bo mają objawy chorobowe i przemrożenia.
Gdzie nie spojrzeć, wszędzie zielone "dziobki" wychylają się spod ziemi.
A jeszcze dwa dni temu ledwo co było widać.
Hiacyntowi i miodunce już widać pąki.
Krzewy przyozdabiają się w coraz większe pąki.
A wawrzynek rozchyla płatki na coraz większej ilości kwiatków.
Taaaa....dammmm.......pierwszy krokus rozkwitł a sporo już w pąkach.
I już pierwsze kępy moich ulubionych śnieżyc i przebiśniegów.
Niedługo już będą pierwsze szpalerki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Kogrobusz wita
Grażynko,pięknie się u Ciebie wiosenka uśmiecha.Ale u nas w centrum tak jak pisze Jacek i Wandzia jeszcze trochę musimy poczekać.Jakoś tak ani ciepło ani zimno i niewiele co się dzieje.
Re: Kogrobusz wita
Grażynko no pięknie już widać przebiśniegi, u mnie wychodzą bardzo nieśmiało, Natomiast kwitną krokusy botaniczne i ranniki. Niestety ja jestem mało na działce. Do zobaczenia w przyszłym tygodniu na kawce.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kogrobusz wita
Grażynko u mnie też liście większości ciemierników jest chora, niektóre już pościnałam , ale sie boję że jak przyjdzie mróz to kwiatom może zaszkodzić , nie będzie żadnej ochrony .
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6390
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kogrobusz wita
Moje ciemierniki też mają brzydkie liście. Na razie wstrzymam się jednak z ich wycinaniem, bo jak przyjdzie chód, to uszkodzi pąki.
Sporo cebulowych masz już na wierzchu, u mnie hiacyntów, ani śnieżyc jeszcze nie widać.
Sporo cebulowych masz już na wierzchu, u mnie hiacyntów, ani śnieżyc jeszcze nie widać.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Kogrobusz wita
Co roku wycinam ciemiernikom prawie wszystkie liście, bo stare są mało dekoracyjne, ale jeszcze nie teraz,przecież mamy luty.
Ledwo śniegu się pozbyłaś i znów rabatki się zabieliły u mnie tak dobrze nie ma śnieżyce w pąkach i tylko przebiśniegi nieśmiało zaczynają, ale i tak się cieszę. Ten krokus, to sprinter i dlatego taki samotny, ale już mu obok rośnie pomponiasty towarzysz. Co prawda zakwitnie nieco później ale też w słonecznym kolorze. Wiosenne uściski ślę.
Ledwo śniegu się pozbyłaś i znów rabatki się zabieliły u mnie tak dobrze nie ma śnieżyce w pąkach i tylko przebiśniegi nieśmiało zaczynają, ale i tak się cieszę. Ten krokus, to sprinter i dlatego taki samotny, ale już mu obok rośnie pomponiasty towarzysz. Co prawda zakwitnie nieco później ale też w słonecznym kolorze. Wiosenne uściski ślę.
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Kogrobusz wita
Grazynko, , jestem zachwycona Twoim 1-szym krokusikiem , ale przebisniegi tez .
Masz super klimat... (pamietam z zeszlego roku , masz "klimaryczna brame" , nie , jak cos pokrecilam).
Dzis bylam u sasiadki w ogrodku , zanioslam jej porcje fusow z kawy na kompost... i oblookalam ogrodek... i co ? Nic , wszystko jeszcze spi.
Znalazlysmy pierwsze szczypiorki przebisniegow... .
Masz super klimat... (pamietam z zeszlego roku , masz "klimaryczna brame" , nie , jak cos pokrecilam).
Dzis bylam u sasiadki w ogrodku , zanioslam jej porcje fusow z kawy na kompost... i oblookalam ogrodek... i co ? Nic , wszystko jeszcze spi.
Znalazlysmy pierwsze szczypiorki przebisniegow... .
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kogrobusz wita
No nie,takie krokusy już masz
Ale przebiśniegów
Ale przebiśniegów
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Kogrobusz wita
Kogruś,
gratuluję wiosenki !!! Piękna i pełna życia, jak zawsze . Podnosi i uskrzydla chyba każdego cherlaka. W każdym razie mnie na pewno .
U Ciebie jest teraz tak cieplutko, jak u mnie przy zachodniej ścianie domu ... .
gratuluję wiosenki !!! Piękna i pełna życia, jak zawsze . Podnosi i uskrzydla chyba każdego cherlaka. W każdym razie mnie na pewno .
U Ciebie jest teraz tak cieplutko, jak u mnie przy zachodniej ścianie domu ... .
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kogrobusz wita
Jeju, super kwiatki Ten wawrzynek to wawrzynek wilczełyko? Fajny, ale właśnie przeczytałam, że silnie trujący To ja chyba odpuszczę, a tak mi się spodobał.