Ogród 100 róż cz. III

[Alania]

Aniu, zadowolona jesteś z Wedgwood Rose
Masz też może Wisley 2008

[usa1276]

Aniu bardzo ci dziękuję za odpowiedz,
taka wysokość Rosenfee bardzo mnie zadowala gdyż ma być posadzona na rabatce lekko wzniesionej i nie pasowała by mi taka wysoka drapacha, a chce aby robiła tło dla Baronesski

[Elwi]

Aniu, wspaniałe , ciepłe zdjęcia Uwielbiam je i Twój ogród Czemu mamy je oglądać tylko do końca lutego? A potem co?
Widzę, że masz Jubilee Celebration. Jak spisywała się u Ciebie? Moja praktycznie cały sezon stała w miejscu
Herzogin Christiana zachwycająca Czy jest podobna do Pashminy czy mi się wydaje?

[JagiS]

Ana, nie mów takich rzeczy!
To paskudne przedwiośnie ze swoimi huśtawkami pogody i mizerią ogrodową jest przecież jeszcze trudniejsze do zniesienia niż prawdziwa zima .
Dla mnie o tej porze te odgrzewane kotleciki są tym bardziej smakowite .

Jagi
PS. Też się zachwycam Rosenfee, a Herzogin sobie kupię, kiedy cena nie będzie bandycka .

[Edyta1]

Takie obrazki dobrze robią o każdej porze dnia i roku . Horzogin i Swany cudne, ale zaintrygowała mnie także róża Vesalius. Czy możesz coś o niej napisać?

[AnaAn]

Paweł, Dorcia, Elwi, Jagoda, Edi
Skoro tak się sprawy mają ? Wasze prośby są dla mnie rozkazem
Będę Was raczyła tymi kotlecikami dopóty, dopóki nie powiecie DOŚĆ

Monia, jestem zadowolona z Wedgwood Rose; piękny kwiat, dobrze powtarza, odporna na choroby. Tylko to jest róża, którą trudno utrzymać w ryzach. Ona koniecznie chce rosnąć jako climbing, a nie jako krzaczasta, dlatego zamówiłam jej już obelisk.
Mam Wisley 2008. Sadziłam ją w 2013 roku, więc jeszcze spektakularnych efektów nie było. Prawdę mówiąc wydaje mi się, że atrakcyjniej wygląda na zdjęciach niż w realu. Poza tym ? jak dla mnie ? zbyt szybko się osypuje.

Ulcia, ale rozumiem, że baronesska będzie posadzona niżej niż Rosenfee, bo ona jest trochę wyższa od Rosenfee?

Elwi, Jubilee Celebration posadzona do gruntu w ubiegłym roku rosła jak należy, a ta która rośnie w donicy od 2013 roku przeżyła prawdziwy regres. Ledwo ją odratowałam po zimie ? mimo że nie zmarzła. W ubiegłym sezonie była praktycznie mniejsza i bardziej rachityczna niż w pierwszym roku po posadzeniu.
Herzogin Christiana jest podobna do Pashminy. Obie sadziłam w ubiegłym roku. Ta pierwsza miała zdecydowanie więcej kwiatów.

Jagi, kupowałam Herzogin Christianę w niemieckiej szkółce za dużo przyzwoitsze pieniądze

Edytko, Vesalius to róża wyhodowana przez Martina Vissersa. Nie buduje regularnego krzaczka. Ma bardziej ?zwiewny? pokrój Wyobrażam sobie, że świetnie by wyglądała podsadzona trawami i bylinami, zwłaszcza w niebieskim kolorku... Osiąga wysokość 80-100 cm.
Jest odporna na choroby i robale. Kwitnie w kiściach, a kwiaty (5-6cm) dosyć długo utrzymują się na krzewie. W wazonie chyba trzymają się jeszcze dłużej i piękniej pachną po ścięciu niż na krzaku


Kotleciki raz




Munstead Wood



Geoff Hamilton





Purple Eden



Cottage Rose







Alan Titchmarsh



Carmeline



Eden Rose 85. Tę również spróbuję poprowadzić na obelisku.



St. Cecilia



I jeżówki ze "słonecznej"

[alexia]

Aniu , to ja pozwole sobie wstawic "kotlecik , prosto z patelni , jeszcze chrupiacy..."
Nie mam na razie gdzie, wiec u Ciebie..., to listopadowy prezent od Ciebie , widzisz jak ladnie przezimowal ? Ladny domek dostal ?




Czytalam , ze pytalas o Chantal Thomass , nie pytaj , tylko kop dolek... .

[April]

Dzięki za uprzedzenie o skłonnościach England?s Rose. Jeżeli będę ją kupować to dopiero jesienią.
Ja wszystkim różom robię profilaktyczny oprysk więc nie ma problemu.
Tyle oglądam te twoje pyszne kotleciki a dopiero teraz zauważyłam że masz Purple Eden Dawno już? jak się sprawuje. Jakoś mam ostatnio fazę na purpurowe

[pela11]

Dzięki za link do kulkowania. Dalej jednak nie wiem co zrobic z koncem pedow, czy przysypac ziemia ,czy zagiac do srodka ,czy na zewnatrz i czym przyszpilic.CZarna magia, a kotlety cudne.Dzięki. Na poczatek wybralam: Bonice , Pastelle , Artemisa ,First Lady ,Lions Rose ,Herkulesa , Nowaliske dla ktorej szukam dobrego towarzystwa i takie tam inne ,troche zlotych i troche moreli.Pozdrawiam Ela-Pela

[Elwi]

Aniu, kotleciki bardzo smakowite, mniam Odgrzewaj dalej
Herzogin jest piękna Nie zamówiłam jej jeszcze, na razie chcę zbadać serię Parfuma za pomocą Graffin Diany

[AnaAn]

Oj Alexia, no szkoda, że nie mogłam wczoraj zobaczyć cieplutkiego kotlecika
Cudnie opakowany i wspaniale przezimował, bez najmniejszego uszczerbku
A z Chantalką... jesteś niemożliwa ! Wiesz co? Pomyśl jak najszybciej o tym ogródku; lepiej na tym wyjdziesz

Jola, ja uwielbiam te purpury. Purple Eden sadziłam jesienią 2013r. Jak na pierwszoroczniaka dobrze kwitła i nie sprawiała żadnych problemów.

Ela, fajne odmiany zamówiłaś
Przyszpilone końce pędów nie dotykają ziemi. Ja używam miękkiego drucika, którym łączę koniec pędu ze szpilką. Generalnie chodzi o to, żeby rozłożyć je np. na podpórkach lub właśnie wygiąć jak najbardziej poziomo, aby wypuściły jak najwięcej bocznych pędów zakończonych kwiatami. To w ogóle nie jest trudne i nie przejmuj się. Twoim zadaniem jest nadanie krzewowi jak najładniejszej formy, a z resztą róża sobie poradzi


Zastanawiam się nad zastosowaniem miedzianu w tym roku. Cały czas mam wrażenie, że po ubiegłorocznych opryskach padło mi część róż w donicach... Może to była kwestia stężenia? Może przypadek i nałożyły się inne kwestie?
Czas nagli, bo niektóre róże mają już młode listki, a ja nie mogę się zdecydować...





The Wedgwood Rose



Cottage Rose



The Shepherdess



Purple Eden



William Morris





Eglantyne















Majeczko, mam nadzieję, że ten ?2016 rok? to tzw. ?oczywista pomyłka pisarska?

Elwi, jeszcze trochę poodgrzewam Gräfin Diana ma piękny kolor. Ciekawa jestem, czy zapach tej odmiany będzie rzeczywiście intensywny

[alexia]

Aniu, ciesze sie , ze bukszpanik w nowym ubranku zyskal Twoja aptobate .
Chciala by dusza do raju... , no coz moze kiedys , jak będę grzeczna.

Poza tym zapomnialam napisac , ze Twojej "komorkowej" bardzo do twarzy w wiklinowam koszu .

[Rozeta]

Aniu,
odnośnie Miedzianu, to proponuję Ci zaeksperymentować choć raz bez wiosennego oprysku. Każdy ogród jest inny i warunki w nim panujące są specyficzne. Ja w ubiegłym roku po raz pierwszy niczym nie pryskałam i było trochę choróbska na różach, owszem . Ale wiele osób zgłaszało ten sam problem u siebie mimo oprysków, więc nie ma reguły. Zamierzam w ogóle zarzucić chemię na korzyść środków pro-eko . Tylko w razie znaczącej i pustoszącej plagi jestem w stanie nieco odpuścić. Najbardziej obawiam się bruzdownicy, potwory okropnej , ale chcę tutaj zastosować śmierdzidła naturalne w postaci oprysku (rozcieńczone gnojówki). Ciekawe, czy to podziała ... ?

[pela11]

Prosze o rade.Chce przy Novaliskach posadzic niskie biale ,ale potrzebuje posadzic jeszcze 3 inne .Nie wiem jednak jaki kolor bedzie do tego zestawu pasowal .Nie moga
byc za wysokie max 1,2m.Dzięki za pomoc . Ela-Pela

[AnaAn]

Witajcie słonecznie


Alexia, to bądź grzeczna
Moją ? Twoją ?komórkową? bardzo lubię w tym ubranku

Moniczko, no i to właśnie chciałam ?usłyszeć? . Nie robię oprysków miedzianem
Później zrobię tylko profilaktykę tym kilku sztukom, które naprawdę tego wymagają
Ciekawa jestem, czy takie śmierdzidło będzie skuteczne na bruzdownicę czy skoczka....

Ela, te 3 inne, to mają być krzaczaste? To może jednak białe np. Parky Harknessa. Kwiaty świetnie do siebie pasują; pomysł Moniki ? Alanii bardzo mi się spodobał


Porcja kwiatków na dzisiaj

The Lady Gardener



Crocus Rose



Ebb Tide



Charles Austin












Cottage Rose



William Shakespeare 2000