Mój ogród- moja oaza spokoju

[Margaret2014]

Krysiu zgadzam się z Tobą w 100%

[Anuleczka]

Krysiu i Małgosiu ja też robię się coraz bardziej wybredna. I często latam sama do ogrodniczego albo zamawiam gdzie trzeba a potem wołam o zwrot kasy za mój prezent. Hahahahaha.

Przemku - tak dokładnie wysprzątałam, oczyściłam, zruszałam nawet ziemię i zasiliłam cebulowe. Orobiłam się ale jest pięknie. Chciałam sobie przygotować miejsce jeszcze na piwonie i róże ale nie dałam już rady. Zresztą i tak po tej dzisiejszej zaprawie jutro pewnie się nie ruszę a na pewno nie obejdzie się bez zakwasów.

Martusiu moje tulipanki dopiero wychylają się z ziemi. Ale wołam już tą wiosnę do siebie.

[Rozana]

Ja to muszę się w końcu zabrać za tworzenie porządnych rabatek, na razie tak wszystko byle jak , byle gdzie i miedzy roślinami trawsko . Już coraz cieplej, to będzie okazja, gdy córcia będzie w przedszkolu.

[Anuleczka]

Martuś mnie też czeka przesadzanie i robienie rabat z prawdziwego zdarzenia. Więc byle do wiosny i do dzieła.

[anym]

Aniu mam przeczucie, że wiosna już nie wróci, dziś widziałam klucze gęsi

[dorcia7]

Chciałaś chyba stwierdzić że zima nie wróci

[e-babcia]

Dziewczynki ja myślę ,że wiosna już przyszła , ale jeszcze kryje się nieśmiało w ogrodach

[Anuleczka]

Dzisiaj też widziałam klucz dzikich kaczek czy gęsi nie wiem co to było ale mnóstwo tego leciało. Więc juz na pewno wiosna idzie radosnym krokiem.

[lojka 63]

Już się przestraszyłam że wiosna nie wróci i zaczęłam się zastanawiać w którą stronę te gęsi leciały?Ale dobrze jest coraz cieplej i jaśniej siałyście już coś bo moje sałatki wzeszły i na parapecie się ugotowały bo za mocno panowie zapalili.

[Anuleczka]

Jolu a nie mam szczęścia do siewek. Posiałam petunie i surfinie i kicha. szlak je wziął. Teraz nie sieje nic. Obcięłam patyki hortensji i je ukorzeniam.

[Rozana]

A łatwo się te patyki ukorzeniają od tych hortensji? Aniu mi też niektóre niasionka nie bardzo chcą wschodzić, ale trudno. Tak czy siak i tak będzie ładniej niż w tamtym roku, nie będę się spinać. Jak nie te rośłinki to będą inne.

[Anuleczka]

Martusiu Część hortensji ukorzeniam w ziemi a część w wodzie. Zobaczymy. te co do ziemi od razu dałam już puszczają listeczki maleńkie. ja postanowiłam siać wprost do gruntu i takie nasiona tez nabyłam.

[Rozana]

W przyszłym roku jak posadzę trochę bylin , cebulek i krzewów zmniejszę ilość rośłin jednorocznych, bo już się w nich nie łapię. , będę kupować te do prosto do gruntu. Nie zastawię parapetów tak bardzo.

[cyma2704]

Aniu szacunek, popracowałaś ostro. Ja po chorobie, trochę się oszczędzam. Z jednorocznymi rzeczywiście trochę zachodu, ale niektóre są tak ładne, że albo siać lub kupować gotowe.

[Anuleczka]

Powiem szczerze że wole gotowe sadzonki. Albo jeśli siać to wprost do gruntu. Nie mam nerwów jak coś nie idzie po mojej myśli, szkoda kasy wydawać a potem to wyrzucać bo zeschnie albo mi zgnije albo w ogóle nie wylezie w tych doniczkach.