Mój ogród- moja oaza spokoju

[dorotka350]

Aniu widzę u Ciebie pierwsze oznaki wiosny Już coraz cieplej, już coraz bliżej....Idzie Wiosna

[Rozana]

A czemu ja nie kupiłam przebiśniegów ? Ale następnym razem nadrobię zaległości.

[Anuleczka]

Ja już zwarta i gotowa od miesiąca na warcie stoję przy drzwiach.
Martusiu przebiśniegi obowiązkowo. No nie wiem jak mogłaś o nich zapomnieć.

[Rozana]

Ja też nie wiem.

[Kasiula17]

U mnie już wszędzie wyszły przebiśniegi są piękne i kolejnego krokusa widziałam ale jeszcze zwinięty...
Ja dziś szalałam na ogrodzie.

[Anuleczka]

Martuś to nawet nie mów że je miałaś w rekach. Ja jak już coś wezmę do rąk to już zostaje. Przykleja się po prostu

Kasiu ja dzisiaj nie poszalałam bo w pracy byłam. Ale jutro słonko zapowiadają więc wezmę się za cięcie powojników.

[Rozana]

Dobrze, to nie mówię

[Anuleczka]

nie mów tylko zadziałaj na jesieni.

[Rozana]

Juz nie będę za bardzo tulipanów kupować to kupię przebiśniegi. Całą masę

[Anuleczka]

To będzie strzał w 10-tkę.

[jolifleur]

Aniu kochana, uwierz, że ten czas kiedy wszystko tworzysz i masz jeszcze miejsce do zagospodarowania to najpiękniejszy czas
Bo teraz możesz każdy pomysł przenieść do swojego ogrodu, możesz wybierać wszystko co ci się spodoba i znajdzie się na to miejsce Nic nie jest upchnięte z wielkiej chęci samego posiadania, tylko każda roślinka może się rozrosnąć i pokazać swoje piękno w pełnej krasie. Ja bym chciała jeszcze mieć tyle liliowców i funkii a do tego jeszcze powojników, którymi mnie zaraziłyście i róż i lilii (te chociaż mniej miejsca zajmują ) a tu już jest wściubianie i konieczność pozbywania się bardziej rozrośniętych kęp, bo jedne w drugie wrastają

Ja w każdym razie ci zazdroszczę tego miejsca, bo teren też bajkowy wybrałaś więc z twoim zapałem i ręką do kwiatów może być tylko cudnie

[dorcia7]

Nie ma jak przebiśniegi ,co roku jakąś paczuszkę kupuję,ostatnio najczęściej w Biedr..

[Anuleczka]

Ewo ja liliowce chcę posadzić nad stawem nad nimi irysy a potem w trzecim poziomie hortensje to jest moje marzenie. Ale staw po powiększeniu ma 12 arów, kiedy tak pięknie będzie wyglądał to nie wiem , kupuje stopniowo bo na raz się nie da . A gdzie tu jeszcze pozostały teren . Ale może zdążę zanim stracę siły się nim nacieszyć.

Dorciu ja też lubię przebiśniegi i śnieżyce i dosadzam na jesieni po trochę.

[lojka 63]

Aniu bardzo mi się podoba że dokończyliście domek jak trzeba u nas wiecznie nie dokończony i już się zestarzeliśmy nigdy nie było tej pełnej satysfakcji i radości z tego domu.Masz fajny gust i nie zaśmiecasz ogrodu jak ja mam duży bałagan a nie ogród ale to chyba wynika z osobowości najpierw robię potem często myślę tak się nic dobrego nie zrobi,ale jak dostanę szfunga do pracy w ogrodzie to trzaski lecą tak jak dzisiaj a potem ręce bolą .Ale w tym właśnie tkwi moja radość mniejsza już o to jak to wygląda robię właściwie dla siebie bo nikt tego specjalnie nie zwiedza. Ja raczej nie doradzę ale będę podziwiać dalej twoje poczynania.

[Biedronka641]

Aniu masz taki potencjał i chęci,że zagospodarujesz teren szybciej niż się spodziewasz. A potem będziesz mówić już nie mam miejsca. Oby Ci ten zapał nigdy nie zanikł.
Wiosenka piękna. U mnie też coś zakwitło.