
I żeby było jasne- ten aniołek nie ma wideł

Bardzo dobrze zrobiłaś, Erni jest spoko. Ja mam dwa, ale jeden to chyba nie on. Zobaczę jak zakwitnie w tym roku i upewnię się czy on to on.
Łoj tam zaraz ja!Anuleczka pisze:Nie powiem kto tu kogo namówił. Hahahahaha. A wszystkiemu winna jest Ania od powojników. hahahahaha![]()
![]()
Aniu, zdradź czym ty karmisz te orliki, że one takie rozmiary osiągają i mają tak dużo kwiatów ? Czy może tam jest kilka roślin? Pierwszy raz widzę taką piękną kępę orlików
a, że piękne są, to pójdziemy podkradać do źródła, tzn. do Twoichjolifleur pisze:To chyba kraść trzeba zacząćbo u mnie żaden nawet w połowie taki wielki nie był
ahahaha ale się uśmiałamgarden11 pisze: ...Przepraszam, pewno jakiś dzień spokoju był tylko Ani wtedy nie było w domu