
Kiedyś będzie tam ogród...
-
- 200p
- Posty: 262
- Od: 9 lut 2015, o 15:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze Zachodnie
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Już się poprawiłem, i w podpisie załączyłem link i nazwę mojego póki co kawałka orki 

- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
hej. Kiedyś zaglądałam na różne ciekawe stronki związane z permakulturą itp. ale niestety musiałabym odszukać, bo nie pamiętam gdzie to było. Fajnie, że założyłeś swój wątek.
Fajny masz plan na prace działkowe, ja raczej działam spontanicznie. Ale dobry plan to początek sukcesu . 


-
- 200p
- Posty: 262
- Od: 9 lut 2015, o 15:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze Zachodnie
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Już taki mam charakter ( nietypowy dla bliźniaka) aczkolwiek różnie też z tym bywa. Z natury lubię mieć wszystko poukładane i zaplanowane na 100%. Jak coś pójdzie nie zgodnie z planem- irytacja
Dlatego faktycznie mam zaplanowane prace w zasadzie na każdy dzień do maja włącznie.
Ale działam też spontanicznie i często zdarza się, że biegam po działce ze szpadlem i roślinką zastanawiając się gdzie ją posadzić. Wreszcie po namyśle sadzę, a potem przesadzam.

Dlatego faktycznie mam zaplanowane prace w zasadzie na każdy dzień do maja włącznie.
Ale działam też spontanicznie i często zdarza się, że biegam po działce ze szpadlem i roślinką zastanawiając się gdzie ją posadzić. Wreszcie po namyśle sadzę, a potem przesadzam.

-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 11 wrz 2012, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Permakulturę znajdziesz na stronie głównej tego Forum; w rubryce Porady działkowe i ogrodowe poz. 4 "Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe. Dyskusje..."Rozana pisze:hej. Kiedyś zaglądałam na różne ciekawe stronki związane z permakulturą itp. ale niestety musiałabym odszukać, bo nie pamiętam gdzie to było. (...);:3
Też mnie kiedyś ten temat zainspirował do zmian w ogrodzie...
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Kasiu witam i ja.
Pozwól, że będę Ci towarzyszyć w tej fascynującej podróży kształtowania własnego ogrodu.
Już nie mogę się doczekać, jak to wszystko "poukładasz".

Pozwól, że będę Ci towarzyszyć w tej fascynującej podróży kształtowania własnego ogrodu.
Już nie mogę się doczekać, jak to wszystko "poukładasz".

Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Witaj Aniu
To zapewne potrwa, bo ciągle zmieniają mi się koncepcje

To zapewne potrwa, bo ciągle zmieniają mi się koncepcje

Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Przedstawiam Wam Brudasa. Brudas nie jest co prawda rośliną ogrodową, ale pewnie będę go tam w doniczce wystawiać. Oprócz tego, ze jest brudasem, jest też bardzo wrażliwy na temperaturę - ponizej 10 stopni nie wytrzymuje. A tak w ogóle to jego gatunek nazwali dumnie - Płomień Afryki

Z sadzonek na razie nie ma czym się chwalić. Jako tako prezentują się siewki paciorecznika. To moje kolejne podejście do tej rośliny. Raz już siałam i kłącza się potem nie przechowały przez zimę. A te co wiosną kupiłam, w ogóle nie wyrosły.

Złocień barwny. W zeszłym roku miałam jedną kwitnącą kępkę kupioną dwa lata temu. Kolor był niesamowity - nie było osoby, która się by nim nie zachwyciła. Więc postanowiłam rozszerzyć asortyment

I hibiskus bagienny. Mam jednego w kolorze ciemnej czerwieni - piękne ogromne kwiaty. Co roku pięknie odrasta z korzenia. Mam nadzieję, ze teraz trafią się inne kolory



Z sadzonek na razie nie ma czym się chwalić. Jako tako prezentują się siewki paciorecznika. To moje kolejne podejście do tej rośliny. Raz już siałam i kłącza się potem nie przechowały przez zimę. A te co wiosną kupiłam, w ogóle nie wyrosły.

Złocień barwny. W zeszłym roku miałam jedną kwitnącą kępkę kupioną dwa lata temu. Kolor był niesamowity - nie było osoby, która się by nim nie zachwyciła. Więc postanowiłam rozszerzyć asortyment


I hibiskus bagienny. Mam jednego w kolorze ciemnej czerwieni - piękne ogromne kwiaty. Co roku pięknie odrasta z korzenia. Mam nadzieję, ze teraz trafią się inne kolory


-
- 500p
- Posty: 556
- Od: 7 lis 2014, o 18:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Płomień Afryki, widziałam przy hotelu lub restauracji wysadzony w gruncie.
Rośnie spore drzewko jak magnolia,latem płonie kwiatami.
Rośnie spore drzewko jak magnolia,latem płonie kwiatami.
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
No tylko czytałam, ze na pierwsze kwitnienie 10 lat trzeba czekać, a mój ma raptem troche ponad roczek 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
KASIU, możesz uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, dlaczego "Płomień Afryki" nazywasz "Brudasem"? 

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
A bo widzisz - ona ma takie akacjowate liście, tylko drobniutkie. I jak taki liść dojrzeje zaczyna opadać po tym każdym małym listeczku i wszędzie ich pełno. I oczywiście nie pomaga urwanie całego liscia, bo te drobne już ledwo się trzymają i przy tej operacji rozsypują się wszędzie dookoła. Został więc ochrzczony Brudasem... Jego szczęście, ze ponoć tak ładnie kwitnie, bo inaczej już dawno bym się go pozbyła 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
A'propos nazewnictwa : moja działkowa sąsiadka posługuje się mnóstwem nazw przez siebie stworzonych, tak że często zupełnie nie wiem, o czym do mnie mówi.
I tak np. budleja to w jej języku burdelówka, a dereń - pijak.

I tak np. budleja to w jej języku burdelówka, a dereń - pijak.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
A to musiała mieć ciekawe skojarzenie z tą budleją 

-
- 200p
- Posty: 262
- Od: 9 lut 2015, o 15:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze Zachodnie
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Może chodzi o motyle, że lgną do budlei jak do bur...
sam nie wiem, co autorka miała na myśli 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kiedyś będzie tam ogród...
Ludzie - kobieta jest już, nie powiem ile, po osiemdziesiątce i podejrzewam, że to jej nazewnictwo to na zasadzie skojarzeń, np. dereń - pijak, bo robi zeń nalewkę.
Burdelówka jako budleja - dalibóg - nie wiem. Może łatwiej zapamiętać.
O! np. kosmos/onętek to u niej motylek, może dlatego, że jego kwiatki przypominają motyle.

Burdelówka jako budleja - dalibóg - nie wiem. Może łatwiej zapamiętać.
O! np. kosmos/onętek to u niej motylek, może dlatego, że jego kwiatki przypominają motyle.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.