Rozmnażanie wegetatywne - ukorzenianie sadzonek
- LittleSol
- 50p
- Posty: 70
- Od: 13 maja 2012, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Ok. Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam, Ewelina
Zapraszam do mnie: Moje kaktusy - LittleSol
Zapraszam do mnie: Moje kaktusy - LittleSol
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Rozmnażanie wegetatywne kaktusów - ukorzenianie sadzonek
Jakieś 2 tygodnie temu odłamał mi się przypadkiem człon od tefraka (i to z jakimś bąbelkiem!!!
)
Oczywiście poszedł do żwirku, bez użycia ukorzeniacza wprawdzie, ale mam nadzieję na jakieś korzonki.
I teraz się tak zastanawiam, czy ma szansę wystarczająco się ukorzenić, żeby normalnie rosnąć? Bo to już mało czasu przecież -powoli się trzeba szykować do zimowego snu...
Czy może go nie zimować aż tak drastycznie, jak inne? Poradźcie.

Oczywiście poszedł do żwirku, bez użycia ukorzeniacza wprawdzie, ale mam nadzieję na jakieś korzonki.
I teraz się tak zastanawiam, czy ma szansę wystarczająco się ukorzenić, żeby normalnie rosnąć? Bo to już mało czasu przecież -powoli się trzeba szykować do zimowego snu...

Czy może go nie zimować aż tak drastycznie, jak inne? Poradźcie.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie wegetatywne kaktusów - ukorzenianie sadzonek
Tefrak przeżyje całą zimę nawet jeśli teraz nie uda się mu ukorzenić. Najwyżej będzie kontynuować ten proces na wiosnę.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Eszeweria - ukorzenianie

Re: Eszeweria - ukorzenianie
Witam,jeżeli eszewiera ma nowe szczepki jest to proste bo odrywamy szczepkę od rośliny matecznej i do ziemi z piaskiem,ale jak nie ma to można z listka ale tu już najlepiej ukorzeniać we włóknie kokosowym ,powodzenia 

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19363
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Eszeweria - ukorzenianie
Ważna sprawa, jeśli odrywasz/odcinasz/przycinasz pęd, to przed ukorzenieniem w podłożu, miejsce cięcia musi obeschnąć, jakieś dwa-trzy dni. I oczywiście podłoże też musi być suche.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Eszeweria - ukorzenianie
Bo mi się przez zimę mój badyl
strasznie wydłużył i teraz się wygina. Wstawię później zdjęcie 


- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19363
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Eszeweria - ukorzenianie
Eszewerie lubią mieć przez cały rok dużo słońca. Zimą jeśli nie masz do dyspozycji okna południowego, a w najlepszym zachodniego niektóre odmiany będą się wyciągać. Rozwiązaniem jest zimowanie w niższej temp. najlepiej między +5 do 10-12 stopni, oczywiście podlewanie ograniczamy do minimum. Co ciekawe, niektóre odmiany trzymane w ten sposób chętniej później kwitną.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Eszeweria - ukorzenianie
U mnie oderwana sadzonka obsycha jeden dzień a potem w suche podłoże
,nie podlewać

,nie podlewać


- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Eszeweria - ukorzenianie
Moja stoi cały czas na zachodnim parapecie, tj. od lipca 2013. Wygląda tak:
https://www.dropbox.com/s/53wkutxnef11av1/P5060758.JPG
https://www.dropbox.com/s/qjrm1y8h0jbe7g9/P5060757.JPG
https://www.dropbox.com/s/mrjx976ze4nenmd/P5060756.JPG - tutaj widać, że ma małe korzonki, chyba


https://www.dropbox.com/s/53wkutxnef11av1/P5060758.JPG
https://www.dropbox.com/s/qjrm1y8h0jbe7g9/P5060757.JPG
https://www.dropbox.com/s/mrjx976ze4nenmd/P5060756.JPG - tutaj widać, że ma małe korzonki, chyba

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19363
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Eszeweria - ukorzenianie
Tak to są korzonki, a ja mam m.in taką samą, tylko mam wschodnią wystawę i zimą skubana, się wyciąga. Tej zimy wywaliłem ją do chłodniejszego pomieszczenia i po prostu weszła przez to w stan spoczynku. Dzięki czemu pierwszą zimę nie wyciągnęła się. Koniec końców i tak ją skróciłem, bo wcześniej po rozgałęziała się i przygięła się do ziemi. Teraz też jestem właśnie na etapie ukorzeniania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Eszeweria - ukorzenianie
To ja swoją też ciachnę
Mam nadzieje, że jej nie uśmiercę 


- kaktusowy_koles
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 15 lut 2015, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Czy mogę od razu wsadzić kaktusa do ziemi?
Cześć. Kaktus zaczął się psuć od dołu, więc uciąłem kawałki, gdzie był jeszcze zdrowy i teraz pytanie; Czekać aż wypuści korzonki, czy mogę go od razu do ziemi wstawić? Póki co trzymam go w wodzie.
ZDJĘCIE: http://imgur.com/42uW9qh
z góry dziękuję za odpowiedź
ZDJĘCIE: http://imgur.com/42uW9qh
z góry dziękuję za odpowiedź
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19363
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Czy mogę od razu wsadzić kaktusa do ziemi?
W wodzie nie ukorzenia się kaktusa. Wyjmij go z wody, wysusz połóż gdzieś i poczekaj kilka dni żeby ucięta część pokryła się kalusem. Dopiero po tym czasie posadź go w całkowicie suchej mieszance, albo ziemi do kaktusów i piasku, albo nawet w samym piasku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Andrew Be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 804
- Od: 19 lut 2013, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
Re: Rozmnażanie wegetatywne kaktusów - ukorzenianie sadzonek
Jeszcze jedna uwaga: twoja roślinka to nie kaktus.
To jest Euphorbia. Na forum znajdziesz więcej informacji jak ją uprawiać
To jest Euphorbia. Na forum znajdziesz więcej informacji jak ją uprawiać

Pozdrawiam Andrzej.