Sundaville (-, Dipladenia) - Cz. 1
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Lucy.....nie przesadzaj...........dopiero na wiosnę jak przeżyje.Zasilaj od czasu do czasu.Ja tak bedę robić w tym roku.Poprzednie lata niestety nie udało mi sie przezimować
.Poszukaj jeszcze wątku.....Sundaville pomocy....znajdziesz tam wiele rad.Wiem jedno jest to roślina kapryśna w zimowaniu.Metodą prób i błędów może uda mi sie ją przezimować.Zyczę powodzenia.

- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
a ja swoją kupiłam w wakację, neistety kwiatami się nie nacieszyłam, bo po przeprowadzce opadły
troche odchorowałą, skróciłam pędy
teraz jest już w domu, ale na potęgę gubi liście
przyrasta dalej, ale pędy są cienkie i wyciągnięte
zraszam jak tylko się da często
i chyba za waszymi radami podetnę ją troszkę
może się uda - to mój debiut jeśli chodzi o tą roślinkę
troche odchorowałą, skróciłam pędy
teraz jest już w domu, ale na potęgę gubi liście
przyrasta dalej, ale pędy są cienkie i wyciągnięte
zraszam jak tylko się da często
i chyba za waszymi radami podetnę ją troszkę
może się uda - to mój debiut jeśli chodzi o tą roślinkę
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Mówiąc o tym ze nie lubią towarzystwa miałam na myli tylko sadzonki do momentu ukorzenienia się.
Nela.....przecudnej urody są te woje panienki.Oby udało Ci sie je przezimować. Ja będę próbowała już 4 rok.Zawsze ponosiłam klęskę.Tym razem wzięłam już we wrześniu do mieszkania ,jeszcze przed tymi zimnymi dniami .Owszem zrzuca liście ale nie w tak błyskawicznym tempie jak poprzednie lata..Trzymana cały czas w domu i w hydroponice(ukorzeniona przeze mnie w zeszłym roku) prawie nie zrzuca liści.Kilka dni temu opadł jej ostatni kwiat.
Nela.....przecudnej urody są te woje panienki.Oby udało Ci sie je przezimować. Ja będę próbowała już 4 rok.Zawsze ponosiłam klęskę.Tym razem wzięłam już we wrześniu do mieszkania ,jeszcze przed tymi zimnymi dniami .Owszem zrzuca liście ale nie w tak błyskawicznym tempie jak poprzednie lata..Trzymana cały czas w domu i w hydroponice(ukorzeniona przeze mnie w zeszłym roku) prawie nie zrzuca liści.Kilka dni temu opadł jej ostatni kwiat.
- Madzia0400
- 100p
- Posty: 177
- Od: 2 lis 2008, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Teresko po jakim czasie na twoich szczepkach włożonych do wody
pojawiają się korzonki?
pojawiają się korzonki?
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- Madzia0400
- 100p
- Posty: 177
- Od: 2 lis 2008, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
U jednej z moich szczepek pojawiły sie korzenie
po 1,5 tyg.
Chwalę się, ponieważ jestem b. dumna ze swoich maleństw 



http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=18046" onclick="window.open(this.href);return false;"
?Czy widzę kogoś na drodze? Nikogo! ? rzekła Alicja. ? Ach, żebym ja miał taki wzrok ? powiedział z żalem Król. ? Nikogo! na taką odległość! Ja przy tym świetle widzę tylko tych, co istnieją."
?Czy widzę kogoś na drodze? Nikogo! ? rzekła Alicja. ? Ach, żebym ja miał taki wzrok ? powiedział z żalem Król. ? Nikogo! na taką odległość! Ja przy tym świetle widzę tylko tych, co istnieją."