Jesień w familokowym
- Anuleczka
- 500p
- Posty: 957
- Od: 25 sty 2015, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Jesień w familokowym
I kolejne piękne róże pokazałaś Jadziu, bardzo mi się podoba ta róża w towarzystwie powojnika.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
JOASIU na pewno coś się znajdzie ale to dopiero za jakiś czas .Chorowałam na taką szklarenkę i wreszcie dzięki forumowej koleżance mam ją. Jestem ciekawa czy zakwitnie ta Twoja hortensja w tym roku
SYLWUŚ róże rosną pod murem mają miejsce osłonięte dlatego im tam dobrze .Zresztą i tak będą cięte wiosną .Niczym nie nawoziłam dostały tylko kompostu jesienią i to wszystko .Do tego zima była jaka była i oby tylko majowe przymrozki nie narobiły grandy
BEATKO masz racje roślinki zrobiły mi prezent na Walentynki .W ubiegłym roku 2 dni szybciej się pokazały a dzisiaj zauważyłam wychodzącego Rannika
EWUNIU witaj w mojej Oazie .Dziękuję za pochlebstwa miło się czyta .No co do frywolitek niby nie trudno się je robi ,ale trzeba załapać .Burgundy ice na razie nie jestem z niej zadowolona ,chociaż w ubiegłym sezonie już lepiej kwitła .Jestem ciekawa jak zakwitnie w tym sezonie
GRAŻYNKO dzisiaj robiłam oprysk Promanalem modrzewia i świerki, bo już kolejny dzień jest cieplutko .Nie wiem kiedy te wysiane nasionka wykiełkują .Dzisiaj była piękna pogoda i pokazują się Ranniki
ANIU ,bo to cudna róża przyjechała do mnie z Węgier
HALINKO posiałam goździka brodatego i jeszcze coś ,ale zapomniałam jak się zwie ta roślina to jednoroczna





SYLWUŚ róże rosną pod murem mają miejsce osłonięte dlatego im tam dobrze .Zresztą i tak będą cięte wiosną .Niczym nie nawoziłam dostały tylko kompostu jesienią i to wszystko .Do tego zima była jaka była i oby tylko majowe przymrozki nie narobiły grandy
BEATKO masz racje roślinki zrobiły mi prezent na Walentynki .W ubiegłym roku 2 dni szybciej się pokazały a dzisiaj zauważyłam wychodzącego Rannika
EWUNIU witaj w mojej Oazie .Dziękuję za pochlebstwa miło się czyta .No co do frywolitek niby nie trudno się je robi ,ale trzeba załapać .Burgundy ice na razie nie jestem z niej zadowolona ,chociaż w ubiegłym sezonie już lepiej kwitła .Jestem ciekawa jak zakwitnie w tym sezonie
GRAŻYNKO dzisiaj robiłam oprysk Promanalem modrzewia i świerki, bo już kolejny dzień jest cieplutko .Nie wiem kiedy te wysiane nasionka wykiełkują .Dzisiaj była piękna pogoda i pokazują się Ranniki
ANIU ,bo to cudna róża przyjechała do mnie z Węgier
HALINKO posiałam goździka brodatego i jeszcze coś ,ale zapomniałam jak się zwie ta roślina to jednoroczna







- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Jesień w familokowym
Jadziu
jestem , podziwiam ale nie mam siły pisać .
PIĘKNIE
Pozdrawiam i zdrówka życzę

PIĘKNIE

Pozdrawiam i zdrówka życzę

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Jesień w familokowym
Nie za wcześnie Jadziu ?
Nocą jest jeszcze pod zerem, no ale może u Ciebie już cieplej.
U mnie jeszcze śnieg na ogródku zalega a nocami pod zerem.
Nocą jest jeszcze pod zerem, no ale może u Ciebie już cieplej.
U mnie jeszcze śnieg na ogródku zalega a nocami pod zerem.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
GRAŻYNKO piszesz o opryskach ???? zawsze wcześnie pryskam modrzewie jeśli w dzień utrzymuje sie + temperatura .Pąki na modrzewiu wyglądają nabrzmiałe .U mnie też śnieg zalega ,ale jest go z dnia na dzień coraz mniej .Przy takich plusowych temperaturach dzisiaj nawet zauważyłam latającego mączlika,więc gady już się budzą .Było bardzo ciepło
TERENIU
miałaś sie kurować .To bardzo zdradliwa taka pogoda



TERENIU





- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Jesień w familokowym
Już widziałaś mączlika ?
Ja jeszcze nie zauważyłam u siebie.
Dzisiaj mamy na minusie, więc nic pewno nie stopnieje, no i znów pochmurno.
Zabieram się więc za wysiewanie pomidorów, bo dobry dzień dla nich.

Ja jeszcze nie zauważyłam u siebie.
Dzisiaj mamy na minusie, więc nic pewno nie stopnieje, no i znów pochmurno.
Zabieram się więc za wysiewanie pomidorów, bo dobry dzień dla nich.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Jesień w familokowym



- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
KRYSIU dzisiaj dostałam olśnienia przeglądając różane foldery
Niestety róża ,którą kupiłam jako Marjorie Marshall wcale nią nie jest .Posprawdzałam na różanych stronkach i okazuje się ,że mam 2 Abrahamy Darby
Już w ubiegłym sezonie coś mi było podejrzane co do koloru ,ale teraz mam pewność przeglądając fotki nie tylko na HMF-ie ,ale także na ruskiej stronce. Claire i Marjorie posadziłam obok siebie, bo przecież to siostry .Claire cudnie pachnie i rośnie względnie zdrowo, a także w miarę zadowalająco kwitnie .Warta polecenia
GRAŻYNKO u mnie również wieje ,zimnica, a może to ostatnie podrygi tej zimy . Wiatry zmieniają pogodę oby nie na gorszą ,ale to połowa lutego
Podobno +1, ale odczuwalna minusowa .Dla mnie to trochę za wcześnie wysiewać pomidory.Swoje wysieję dopiero pod koniec lutego początek marca ,bo rosną u mnie pod chmurką .Wiesz ,chociaż zastanawiam się czy ze 2 krzaczki nie hodować w tym roku w tej szklarence
a to Marjorie Marshall vel Abraham Darby?????, albo jeszcze jakaś inna?????





GRAŻYNKO u mnie również wieje ,zimnica, a może to ostatnie podrygi tej zimy . Wiatry zmieniają pogodę oby nie na gorszą ,ale to połowa lutego

a to Marjorie Marshall vel Abraham Darby?????, albo jeszcze jakaś inna?????









- Anuleczka
- 500p
- Posty: 957
- Od: 25 sty 2015, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Jesień w familokowym
Piękna ta róża i ma takie zdrowe liście. Śliczna. Czy ona jest taka odporna na plamistość czy trzeba ją jakoś specjalnie traktować opryskiem?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Jesień w familokowym
Jadziu ja swoje siewki właśnie w tej szklarence miałam i spisała się doskonale.
Wszystko pięknie urosło i mogłam potem spokojnie wysadzić do szklarni na ogródku.
Popieram ten pomysł.
Wszystko pięknie urosło i mogłam potem spokojnie wysadzić do szklarni na ogródku.
Popieram ten pomysł.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6372
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Jesień w familokowym
Jadziu wszystkie różyczki piękne, dobrze że już u mnie miejsca brak
frywolitka 


Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Jesień w familokowym
Jadziu
podpisuje się pod wpisem Marii że wszystkie róże piękne
Dziękuję za ucztę dla oczu


Dziękuję za ucztę dla oczu

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
TERENIU wie ,że każda z nich ma to coś, a teraz mam problem i muszę pomyśleć czy Marjorie może pozostać na swym miejscu .Gdyby tylko do 120 rosła mogłaby pozostać .Przeglądałam fotki to kwitła tylko do sierpnia ,a rosnący w innej części Abraham miał kwiaty na przełomie listopada grudnia ,ale jego nie cięłam po pierwszym kwitnieniu
MARYSIU no to nie masz dylematu a jeśli co to na żółtka masz miejsce
Robię następną serwetkę
GRAŻYNKO nie mam szklarni, więc ona mi ją zastąpi reszta będzie w doniczkach na rabatkach .Starczą mi 4 krzaczki pomidorów
ANIU jeśli to Abraham to jest zdrowy, a ona trochę chorowała ,ale nie było bardzo tragicznie .Swoje róże pryskałam Bioseptem za każdym razem po deszczu, a prócz tego miały opryski EMA-mi



MARYSIU no to nie masz dylematu a jeśli co to na żółtka masz miejsce


GRAŻYNKO nie mam szklarni, więc ona mi ją zastąpi reszta będzie w doniczkach na rabatkach .Starczą mi 4 krzaczki pomidorów
ANIU jeśli to Abraham to jest zdrowy, a ona trochę chorowała ,ale nie było bardzo tragicznie .Swoje róże pryskałam Bioseptem za każdym razem po deszczu, a prócz tego miały opryski EMA-mi








- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jesień w familokowym
Czytam, że też wstrzymujesz się z wysiewami
Przeżyłam lekki
jak zobaczyłam zdjęcia z 14 lutego. U Ciebie różyce juz takie listki mają?
Dlaczego tak schowałaś ten swój przepiękny wyrób?
Przecież wiesz, że on piękny i łechce me doznania wzrokowe 

Przeżyłam lekki

Dlaczego tak schowałaś ten swój przepiękny wyrób?


Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny