O matko! Ale fajne zdjęcia!
Zośka! co Ty narzekasz na swoje? Wszystkie piękne!

No coraz bardziej zazdroszczę Ci tego wypadu do Grecji (a teraz tego w Bieszczady

).
O wyspie Atos gdzieś czytałam i bardzo mi się nie podobała taka dyskryminacja kobiet.
A jeśli chodzi o spódnice, to ostatnio mój teściu powiedział, że na swoje urodziny nie wpuszcza
kobitek w spodniach.
Rysiu - oglądałam zdjęcia z ogrodu Twojej synowej i zdziwiłam się, co taka łysa ziemia jest
wokół roślin. A jeszcze bardziej się zdziwiłam, jak przeczytałam, że tam leży trawa!
Chyba musi być jej gruba warstwa? Kurcze, może ten patent u siebie wykorzystam?
Tylko że u mnie zanim mąż skosi, to już jest pełno kwitnących roślin w tej trawie.
Jadziu - wydawało mi się, że w Kotlinie jest przestrzeń, ale ta przestrzeń, którą Ty pokazałaś,
zaparła mi dech w piersiach!
Julka - widzę, że więcej zdjęć wkleiłaś u Krzysia niż u siebie z tej wycieczki w Pieninach.
No i fajnie było pooglądać niezawodne zdjęcia Krzysia z Chorzowskiego Parku!
Choinka - muszę się zapytać męża, gdzie są zdjęcia z jego wyprawy na Mont Blanc (ale nie doszedł
na szczyt, bo śnieg spadł i było niebezpieczeństwo lawin).
Jak znajdę, to wkleję (w wolnej chwili).
Ach! no i zdumiała mnie Łódź! Zupełnie inaczej ją sobie wyobrażałam, a to całkiem ładne miasto!