Irys My Love-ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
hypnosa
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 maja 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Dorotko mam dużo planów,chcę posadzić żywopłot lisciasty i zastanawiam się nad gatunkiem.Chciałabym tez w jakiś ładny sposób odgrodzić kompostownik,bowiem teraz straszy swym widokiem.Potrzebuję aby był on duży ponieważ z takiej ilości terenu mam dużo i trawy i innych chwastów.Mam też bardzo brzydką ścianę od garażu sąsiada na miedzy i też główkuję jakby ją zamaskować.Najbardziej byłabym zadowolona z bluszczu ale do tej pory nie znalazłam takiego który by u nas nie przemarzał więc chyba dzikim winem to załatwię.To tak na ten rok tylko. ;:100

Krysiu ja tez Ci zyczę wszystkiego najlepszego z Nowym Rokiem,zdrówka dużo i sił do prac w ogrodzie i żebyś wątek założyła i piękne kwitki pokazywała.A jak się mają liliowce? ;:168 Jestem z okolic Chełma.


Teresko i Tadeuszu witajcie. :wit Cieszę się,że wam się podoba w moim ogrodzie.Niby ogród tworzymy tylko dla siebie ale jak ktoś pochwali to i zapał wiekszy.A już odwiedzając wasz wątek to naprawdę można się zapałem zarazić :!: Niebieskie floksy to chyba tylko z nazwy są niebieskie,tak przynajmniej opisały to niektóre dziewczyny z forum.Kupiłam je ponieważ poszukuję niebieskich.wysokich i długo kwitnących bylin.Myślę jednak,ze tak mają tylko żólte.
Pozdrawiam was i zdrówka życzę i pięknych realizacji.
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Basiu , na maskowanie może być winobluszcz , najbardziej odporny . W naszych mroźnych okolicach wszystko wymarza. Bluszcze , milin za słabe. Chyba , że dławisz , ale może w niekontrolowany sposób zająć teren nie przeznaczony dla niego. Hortensja pnąca też atrakcyjna , jednak dość długo rośnie. ;:131
hypnosa
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 maja 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Witaj Tadziu też tak myślę,że winobluszcz będzie najlepszy.Moja sąsiadka ma bluszcz,który pnie się po starej jabłoni i nie wymarza ale być może to skutek,że od tej jabłoni ma cieplej a gdyby szedł po ścianie to by zmarzł? Popatrz jaka "głupia" u nas pogoda,chodzi mi o to,że rosliny mogą zgłupieć od tych szalonych wahań temperatury.
Czytam u ciebie,że już po szkółkach buszujecie znaczy ,że lato tuż tuż ;:215
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Awatar użytkownika
kaja_krys
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 lip 2012, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze lubelskie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Basiu - ja swoje nasiona liliowców (nie wszystkie) posiałam na jesieni w ucięte po mleku butelki (jak utnie się butelki to będa wysokie doniczki a liliowce mają długaśne korzonki). Liliowce się sprężyły i parę sztuk wyjrzało na ten świat. Doszłam do wniosku, że nie będę bawić się w przechowywanie w pomieszczeniu, bo nie bardzo mam jak. A na wiosne potrzebne parapety, bo kobeę musze posiać, mam też w pomieszczeniu lobelię. Wszystkie doniczki z liliowcami zakopcowałam w ogrodzie i podsypałam trochę ziemią. Na Forum Śnieżka powiada, że w zalezności od tego czy są zimozielone czy nie oraz jaka zima to przetrwać powinny. W wątku "Lliowce z nasion" pokazała swoje zasiewy jesienne bezpośrednio do gruntu. Mam nadzieję, że część przynajmniej przeżyje. Jak nie wyjdą to w tym roku część posieję jak Śnieżka a część wysieje w styczniu do doniczek w domu. Zobaczymy.
Wątek ogrodowy może bliżej lata założę.
Pozdrawiam Krystyna
hypnosa
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 maja 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Krysiu biorąc pod uwagę lekkość tej zimy jak do tej pory,to myslę,że twoje liliowce na pewno przezyją.Ja róże w donicach wniosłam do piwnicy i postawiłam przy samych drzwiach aby zimniej im było,ale one wypuściły pąki liściowe,blade bo bez światła i nie wiem czy im to nie zaszkodzi.Po prostu jest za ciepło.
Muszę poczytać wątek Śnieżki.dużo tam ciekawych rzeczy ;:100
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Awatar użytkownika
kaja_krys
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 lip 2012, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze lubelskie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Basiu masz rację. Chodziłam oglądać swoje rosliny. Okazało się, że chyba 3 (jeśli pamięć mnie myli) są z tych, których liście nie zamierają, bo zobaczyłam że ładnie się zielenią, są zielone tak jak na jesieni wyrosły. Nawet się zastanawiałam, czy nie zwracać uwagi na spadki temperatur i nie nakryć włokniną. Ale zobaczymy. Zauważyłam też że jeden z wiciokrzewów wypuścił zielone listki, są one wprawdzie małe, ale jeśli będą mrozy to wszystko wymarznie. Nie powiem już o cebulowych wiosennych: wszystkie kły na wierzchu jak wojsko. A w jednym miejscu zauważyłam niewielki pąk i po macankach to zaczynam mieć watpliwości: jest to w miejscu gdzie rosną hosty ale nie bardzo wiem co to. Poczekam aż podrośnie. A co do liliowców to jesienią nie wszystkie nasiona wysiałam i teraz reszta moczy się w wodzie, za chwilę wysadzę do doniczek.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
masakra0888
200p
200p
Posty: 319
Od: 5 paź 2014, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świetokrzyskie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

o jaki barwny ogrod :D oczko bardzo fajne mam pytanie czy dolewa Pani wody do oczka i czy jest kaskada bo widze ze kamyki ulozone ale woda nie leci z gory ?? pozdrawiam będę zagladal czesciej
Mój ogród
Pozdrawiam Konrad
hypnosa
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 maja 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Krysiu a u mnie to nie ma takich,które maja zielone liście.Ale co tam liście.kwiaty się liczą :!:
Wyobraż sobie,że ja na jesieni nie kupiłam ani jednej cebulki,mam już dużo przeróżnych i chociaż uwielbiam cebulkowe wiosenne wszystkie to jednak są one kłopotliwe pod tym względem,że pózniej nie wiem gdzie są i często je wydziabuję.
Cudne są te wszystkie nowoczesne odmiany tulipanów,papuzie i pełne.Mają takie piękne kolory.U mnie natomiast w 90 procentach są czerwone,jest ich mnóstwo,z jednej cebuli wyrasta po kilka kwiatów,nie giną i nic ich nie wyjada.
Pewnego roku chciałam zamienić je na inne,więc przeniosłam na warzywnik i w miedzyrzędzia truskawek aby całkowicie się nie pozbywać natomiast na rabatach posadziłam kolorowe grupy właśnie papuzich.Efekt pierwszej wiony był bardzo fajny,ale niestety na drugi rok połowa z nich przepadła a z tych co zostały niektóre były jakieś pokręcone.Natomiast truskawki zakwitły bujnie na czerwono.Poddałam się i znów są na rabacie.
To jest bardzo stara odmiana,w rodzinie od 20 lat i widać bardzo odporna.
Kiedyś przeczytałam,że do obecnych odmian wszczepia się gen,który powoduje,że muszą one zaniknąć jak najszybciej aby producenci cebul nie zbankrutowali.Być może coś w tym jest :D

Witaj masakra0888 miło mi cię gościć.
Z moim oczkiem jest tak,że po zachłyśnięciu się,różnymi bajerami typy fontanny,rozpryskiwacze,filtry i kaskady,pozostawiłam je w spokoju.Podoba mi się w naturalnym wyglądzie.Wodę dolewam gdy jest mocne parowanie i ubywa jej więcej niz zwykle.Nie dosypuję też żadnej chemii.Do worka raszlowego wsypuję kwaśny rudy torf,duży worek zawiązuje i rzucam na dno,przyduszę kamieniem aby nie wypłyną.Robię to na wiosnę,po kilku dniach woda się zakwasza i jest przejrzysta.Worek zastaje na dnie dośc długo.
U mnie w oczku nie ma rybek(kiedyś miałam całą kolekcję),więc nie potrzebuję aby woda była natleniona.Żabkom taki stan rzeczy bardzo odpowiada.
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Awatar użytkownika
masakra0888
200p
200p
Posty: 319
Od: 5 paź 2014, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świetokrzyskie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

u mnie też dajemy worek z kwaśnym torfem i mamy spore oczko więc troche tej wody w lecie odparuję i trzeba dolać jak i u Ciebie :D
Mój ogród
Pozdrawiam Konrad
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Basiu, pomysł z żywopłotami - świetny ;:333 A taki liściasty np. grabowy wygląda rewelacyjnie. Wspaniale można podzielić sobie przestrzeń. Dzisiaj projektując ogród, zaczęłabym od żywopłotów właśnie ;:108
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
hypnosa
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 maja 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Aniu,ja mam grabowy,posadzony 2 wiosny temu,za grosze kupiłam na Al.Przyszły takie malutkie,że żałuję,że nie dołożyłam trochę i nie kupiłam większych.
Mam jednak problem z sąsiadką,która lubi sobie "pojechać" opryskiwaczem,wzdłuż siatki aż po moim polu.Bałam się,że straty mogły by być spore.
Odnośnie grabków to przycięłam kilka niedługo po posadzeniu aby się rozkrzewiały i niestety te dokonały żywota.Dopiero tej wiosny planuję przyciąć je dość nisko bo wiem,że są już dość mocne.Myślę,że na ładny z nich żywopłot muszę poczekać minimum jeszcze 5 lat.
Ostatnio dość głośno o żywopłotach liściastych i proponują dużo gatunków.Grabowy widziałam na żywo i mnie zachwycił,ale np lipowy,chciałabym ale nie umiem sobie wyobrazić.I ciekawe czy te lipki kwitną,gdy są strzyzone.Na obrzeżach mojego lasu jest też mnóstwo głogów wyglądają slicznie o każdej porze wegetacji.Mają śliczne kwiaty i liście a jesienią czerwone korale.Bukowy u mnie odpada bo ziemia słaba i piaszczysta.
Ja też planuję gdzie posadzę i jak podzielę przestrzeń.Jest tyle pięknych inspiracji na Pin,że można zawrotu głowy dostać. ;:100
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Irys My Love-ogród

Post »

A , ja też ostatnio zaglądam na Pinterest. To bardzo niebezpieczne zajęcie! Strasznie wciąga :;230
Mnie się podoba taki grabowy żywopłot, a z lipy jakoś nie mogę sobie wyobrazić...
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Basiu :wit a ten grabowy to puszcza z ziemi odrosty?. Ja też myślę żeby robić żywopłoty, ale boję się żeby na pole do sąsiada nie poszedł. Poprzedni właściciele obsadzili działkę jakimiś krzakami co mają małe listki i czarne owoce jak to od korzenia się rozeszło nie tylko u nas po działce ale też na wszystkie dookoła.Ciężkie do okiełznania. Nie wiem czy to grab, czy buk - bo też się robi żywopłoty tak się od korzeni rozłazi?.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Irysy uwielbiam od zawsze, róże to już forumowa miłość, a i nie umiem sie wyrzec wielu innych umilaczy. U Ciebie jest podobnie, więc BARDZO mi się podoba :D
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Irys My Love-ogród

Post »

:wit Wpadłam dzisiaj do Twojego ogrodu, bo przyciągnęłam mnie nazwa wątku - uwielbiam iryski, wciąż powiększam ich kolekcję i choć jeszcze nie mam takich wielkich kęp jak Ty, to i tak cieszy mnie każdy ich kwiat, który zakwita na wiosnę ;:3 Będę podziwiać Twoje rabaty od tego sezonu, jeśli pozwolisz ;:4 Pozdrawiam serdecznie :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”