Bielenie pni drzew owocowych

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

Nie ogranicza to "oddychania" kory i nie wdaje się zgnilizna ?
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5038
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

Ja maluję tylko wapnem-wlewam mało wody,robi się taka gęsta brejka i tym maluję.Czasami muszę poprawiać ale na wiosnę maluję raz jeszcze bo lubię -do zielonej trawki mi pasuje :wink:
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

"Brejka" słabiej się trzyma niż dobrze rozwodnione wapno. Grubsze warstwy łatwiej spadają.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

annodomini pisze:Nie ogranicza to "oddychania" kory i nie wdaje się zgnilizna ?

Nie zauważyłem negatywnego wpływu dodatku farby - no może biel nie jest śnieżna, wpada w odcień koloru farby.
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

Witam,

Mam pytanie, czy można uwinąć dwukrotną warstwą zimowej białej agrowlokniny zamiast malować? W zimie jestem w Polsce tylko przez parę dni i nie mam możliwości poprawiać malowania farbą. Niestety dwa lata temu dwie grusze przemarzły mi i strasznie spękała na nich kora. Widze, ze cierpią do dziś. Czy można malować samą farbą emulsyjną? W zeszłym roku pomalowałem emulsją z dodatkiem wapna i po 3 miesiącach wszystko było zmyte. Tutaj ludzie mówią, ze im wytrzymuje to na drzewkach 2-3 lata. Poradźcie, co można w moim przypadku zrobić? Dziękuję z góry.

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

W przyszłym miesiącu rozpoczynamy badania nad wykorzystaniem farby do bielenia. Na pozór jest to dobry pomysł i nie zauważano żadnych niekorzystnych zmian u drzew, natomiast szczegółowsze wnioski wyciągniemy dopiero po pewnym czasie.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

Lex, wg mnie, nie powinno się owijać agro. Spowoduje to efekt przeciwny do zamierzonego. Czyli wręcz ogrzanie pnia i wcześniejsze ruszenie soków. Ale wypowiedź moja nie ma uzasadnienia w doświadczeniu, tylko że tak powiem podejściu "na chłopski rozum". :wink:
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

Ja właśnie gdzieś widziałem takie badania okrytej zimową agrowłókniną, spisywała się dobrze jeżeli na zewnątrz był mróz rzędu -10*C, gdy temperatura wzrosła do 0*C i przyświecało słoneczko to pod tą agro była temperatura rzędu 15-20*C więc jednak według mnie farba, wapno i inne takie do malowania pnia są najlepsze.
Pozdrawiam Paweł
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

U mnie pomalowane już od jakichś dwóch tygodni. Jak zwykle mieszanka: glina, serwatka i obornik krowi bez słomy.
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

Ludzie,

nie załamujcie mnie z ta agrowloknina! Przecież ona ma służyć do zabezpieczania drzewek młodych przez przemarznięciem. W tym roku szczelnie owinąłem wielokrotnie ok 30 drzewek czereśni i nie mówcie mi, ze pod agro będzie +20st. C. To przecież każdy mróz by je załatwił na cacy :(

Gdzieś czytałem, ze ktoś pomalował jakaś farba i miał spokój na 3 lata. Jak to możliwe? U mnie Śnieżka po 3 miesiącach była zmyta totalnie.

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
jawormcz11
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 2 cze 2012, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Pietrzejowice

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

lelumpolelum pisze:U mnie pomalowane już od jakichś dwóch tygodni. Jak zwykle mieszanka: glina, serwatka i obornik krowi bez słomy.
Nie rozumiem Beatko, to w jakim celu pomalowałaś drzewa takim zestawem składników. I jaki był kolor po malowaniu.
Pozdrawiam Mirek.
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

Lex pisze:Ludzie,

nie załamujcie mnie z ta agrowloknina! Przecież ona ma służyć do zabezpieczania drzewek młodych przez przemarznięciem. W tym roku szczelnie owinąłem wielokrotnie ok 30 drzewek czereśni i nie mówcie mi, ze pod agro będzie +20st. C. To przecież każdy mróz by je załatwił na cacy :(

Gdzieś czytałem, ze ktoś pomalował jakaś farba i miał spokój na 3 lata. Jak to możliwe? U mnie Śnieżka po 3 miesiącach była zmyta totalnie.

Pozdrawiam serdecznie
Spokojnie, nic im nie będzie. Biały kolor przecież odbija promienie słoneczne. Gdyby to była czarna agrowłóknina, lub osłona tworzyłaby rodzaj namiotu zatrzymującego ogrzane powietrze to tak, ale owinięte pnie na pewno się nie ogrzeją.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

jawormcz11 pisze:
lelumpolelum pisze:U mnie pomalowane już od jakichś dwóch tygodni. Jak zwykle mieszanka: glina, serwatka i obornik krowi bez słomy.
Nie rozumiem Beatko, to w jakim celu pomalowałaś drzewa takim zestawem składników. I jaki był kolor po malowaniu.
Wiem, że ta metoda może wydać się egzotyczna, ja jej jednak nie wymyśliłam :wink: Przeczytałam o niej lata temu w jakiejś książce Marii Thun i odtąd się jej trzymam, bo się u mnie sprawdza. Obornik w miksturze działa jak nawóz dokorowy, glina sprawia, że barwa pni po malowaniu jest jasna, działania serwatki już nie pamiętam :oops:
Dla mnie na początku było ważne, aby na pniu utworzyła się gruba warstwa przeszkadzająca owadom składać jaja pod korą, bo jakieś gagatki prawie załatwiły mi stare czereśnie.
Pokrycie pni utrzymuje się bardzo długo, dopiero następnej zimy zedrę resztę drucianą szczotką przed kolejnym malowaniem.
Plusy:
moim drzewom to służy
nie ma żarówiastej bieli na pniach, co w ogrodzie ozdobno- użytkowym jednak trochę w sezonie razi
lubię to robić, coś pięknego wrócić do domu w środku zimy będąc upaćkaną w krowiej kupie od stóp do głów... Mam wrażenie, że sąsiadka, która zawsze utapla się w wapnie, ma z tego dużo mniej frajdy niż ja ;:306
Minusy:
znowu zapomniałam o orzechu włoskim...
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

Lex: Gdybyś malował samą farbą trzymałoby się dłużej. Może ma też znaczenie czy malujesz na mokre czy suche pnie.

Intrygujący ten obornik w miksturze. Co on ma dawać w kontakcie z korą?
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Awatar użytkownika
jawormcz11
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 2 cze 2012, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Pietrzejowice

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

Bielenie-malowanie drzew wykonuje się w terminie koniec stycznia i cały luty. Czynność ta ma tylko jeden cel, zabezpieczyć pnie drzew przed nadmiernym ogrzaniem przez słońce. W lutym i na początku marca słońce potrafi już dobrze przygrzać. Noce zaś bywają bardzo mrożne. Soki w pniu drzewa pobudzone przez słońce, przy spadku temperatury zamarzną. Następuje wtedy oddzielenie się kory od pnia, są to uszkodzenia mrozowe. Biała barwa odbija promienie słoneczne, ciemna kora zaś pochłania ciepło ogrzewając pień drzewa. Dlatego należy bielić drzewa, a nie malować.
Pozdrawiam Mirek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”