Jeszcze nie mam tak pieknej kolekcji jak Ty, ale bedę pracować aby i u mnie były takie cudowne Falenopsisy a zygopetalum moje marzenie muszę tez je mieć 
Twoje jest piękne i widać dobrze sobie z nim radzisz skora masz je jakiś czas, a na kwiaty od takiego zdrowego okazu na pewno się wkrótce doczekasz i koniecznie zaprezentuj jak się pokażą już 
ja zażyczyłam sobie nowego ciapkowatego storczyka od męża na walentynki 
już się nie mogę doczekać 
Ja jakoś szczególnie nie przepadam za zygopelatum ale dostałam więc się nim opiekuję. Myślę, że jak mi zakwitnie to będę piać z zachwytu nad nim 
Trzymam kciuki, za nowego storcza bo widać, że one Cię kochają 
,,Nie" dziękuję za trzymanie kciuków aby nie zapeszyć. Marzy mi się jakiś pomarańczowy albo żółty A za jaki kwiatuszek ja mam trzymać kciuki? 
Aniu.S, ja też zaciskam łapki za Twoją nową kolekcję, tych kwiatów nie można nie kochać 
pozdrawiam 
. Mój M jakiś czas temu powiedział ,,ale ty masz dużo tych storczyków, już nic więcej nie zmieścisz" a ja mu powiedziałam ,,dużo! Ja mam zamiar jeszcze przynajmniej z dziesięć kupić". No i jeszcze była dalsza rozmowa odnośnie ewentualnego upychania nowości. Może ta rozmowa da mu do myślenia, a jak nie to ja sama sobie kupię storczyka. póki co cierpliwie czekam do 8 marca .
, śliczne masz te kwiatuchy. Ten gigantyczny storczyk . Super że nowy pędzik Ci maluch wypuszcza. Będzie co podziwiać 
. 
. No ja szczerze mówiąc liczę na trzy nowe storcze czego i Tobie życzę 
No mnie też zauroczył ten wielki storczyk i radość jest podwójna bo wypuszcza rozgałęzienie 
. MM bardzo mnie zaskoczył bo dopiero przekwitł a już produkuje nowy pędzik mam nadzieję że tak będzie . Widocznie albo masz dla nich tak dobre warunki albo taką dobrą rękę . 
. 
