Wszystkim odwiedzającym bardzo dziękuję, za miłe słowa.
Aniu do królowej daleko,

ale lubię trawy i będzie ich jeszcze więcej w tym roku. Ostnica rzeczywiście jest piękna, niestety to jednoroczna trawa. Zdjęcie z czerwca, ma wyjątkowo soczystą zieleń i jest jak mgiełka.
Madziu Trawy nadają lekkości rabatom i podkreślają kolor kwiatów. Czeka mnie jeszcze sporo pracy, żeby był efekt, jaki zamierzam uzyskać.

Trawy są mało wymagające. Na Twojej glinie świetnie sobie poradzi Red Baron, ostnica i turzyca palmowa. Dla miskantów trzeba trochę drenażu, żeby woda nie zalegała w korzeniach i też będą rosły.

Kuleczki to moje ulubione formy i mam ich coraz więcej z każdym rokiem.
Paweł możesz u siebie zrobić, ja mam w połączeniu z pęcherznicami. Cisy warto posadzić, chociaż kilka sztuk, nawet małe.

U mnie 20-30 cm po 10 zł, a po cięciu ukorzeniać i będą kolejne.

Rozchodniki na liście.
Mirko Dzięki za identyfikację,

to chyba ta turzyca. Cisy się odwdzięczą pięknymi przyrostami. Trawy późno ruszają, więc wiosną są cebulowe, a potem coraz więcej podsadzam je kwitnącymi bylinami. Tu marniutkie liatry, ale w tym roku powinny już mieć więcej kłosów.
Alu trawy pasują do każdego rodzaju ogrodu. Łatwo je wkomponować w już istniejące rabaty.

Wybór jest ogromny. Ceny spore, dlatego ja większość mam z siewu. Dostałam mix nasion i pięknie powschodziły. Na przykład róża, na razie nędzniutka, na tle trawy.
Zuza ja nie planuję rabat tylko z traw, traktuję je jako jeden z elementów. Bardzo podobają mi się minimalistyczne kompozycje z traw w żwirku, ale u mnie to nierealne.

Tylko Red Baron rozmnaża się rozłogami, ale u mnie wcale nie jest ekspansywny.

Już kilka osób obdarzyłam malutkimi odrostami, w tym roku też może się uda.

Pozostałe rosną w kępie, która się powiększa objętościowo. Poza tym, że co 3-4 lata na dobrej ziemi, powinno się je podzielić i wiosną ściąć suche, to nie wymagają żadnej uwagi, nawet nawożenia.
Kasiu mam trzy rodzaje rozplenic, dwie ma ciemne liście i różne kłosy, a trzecia mniejsza, ma jasnozielone liście. W tym roku, będą już lepiej kwitły, poproszę Was wtedy o identyfikację.
Aniu mnie do dyscypliny daleko,

ale bardzo lubię porządek, nie tylko w ogrodzie. Podobają mi się ogrody z wielu kolorów i gatunków, ale u siebie jakoś szukam harmonii. Do różnego stylu ogrodu człowiek dorasta, na początku cieszyłam się każdą posadzoną rośliną, potem zaczęłam oglądać różne ogrody i przenosiłam pomysły do swojego. Mam też cerbera,

znajomą ogrodniczkę, która mnie ogranicza w moich chciejstwach. Trawy na Twojej dobrej ziemi z malutkiego kawałka urosną w piękne kępy, bardzo szybko.
Martuś późno wychodzą, ale jak się je zestawi z innymi kwiatami, to nie ma problemu. Za turzycą mam przetacznik Christa, bezproblemowa bylina. Kwitnie dwukrotnie w sezonie.