Róże u Doroty...2015

[nifredil]

Ostatnie zdjęcie kapitalne. Długo już masz te kępy?? W tym roku zamówiłam pierwsze wysokie floksy. Mam nadzieję, że ich wiatr nie położy... One wyglądają tak delikatnie

[dorotka350]

Witajcie

Zima nadal nie odpuszcza, ale wiosnę można poczuć już prawie we wszystkich większych sklepach
Wczoraj kupiłam takie latarenki na moją nową podwyższoną rabatę...szkoda, że wzięłam ostatnie cztery sztuki. Może w przyszłym tygodniu z pojadę i będzie nowa dostawa.



Dzisiaj za to byłam znów w OBI i zobaczyłam ogromną ofertę dalii, lilii, mieczyków, irysów...itd. Nie byłabym sobą, gdybym nie przytargała do domu dwóch nowych nabytków
Oto one.




Małgosiu bardzo dziękuję za życzenia . Ja jestem sierpniowa, ale miło mi, że pomyślałaś o mnie.
Dla Ciebie Nostalgie



Beatko floksy też bardzo lubię. Każdego roku dokupuję jakieś nowe, ale największy sentyment mam do tych różowych...ona są z ogródka mojej babci ...Babci już dawno nie ma wśród nas...ogródka zresztą też, a floksy pozostały u mnie i liliowce też
Lea R jest , nie choruje, żadnych problemów nie stwarza.
Dla Ciebie Ascot



Majeczko
Mnie do dalii zawsze ciągnęło. Swego czasu miałam ich dosyć sporo... W którymś roku nie chciało mi się ich wykopać i tak straciłam wszystkie przez swoje lenistwo . Od dwóch lat zaczynam odbudowywać skromną kolekcję. Nie będzie ich już tak dużo...bo wiesz co mnie bardziej kręci, ...wiadomo...różomania . Ale te kilka odmian zawsze gdzieś wcisnę, bo to niezwykle piękne i bardzo różnorodne kwiaty. Na dodatek u mnie im chyba dobrze, bo kwitną pięknie i nie grymaszą. Dzisiaj znów dokupiłam dwie nowe

Ballade mam krótko, ale na tę chwilę jest jak najbardziej ok. Zdrowa, bardzo obficie kwitnąca, kwiaty urocze

Chciałabym Cię Majeczko obdarować różą, której chyba nie masz, ale u Ciebie tyle ślicznotek, że ta moja to taka skromna.
Dla Ciebie Great North Eastern Rose



Aniu już wkrótce zawita do nas wiosna i weźmiemy się ostro do prac ogródkowych Przyznam, że z tej tęsknoty, tylko szukam okazji i ciągle coś nowego kupuję. Jak zima dłużej potrwa to pójdę z torbami , albo M mnie wyeksmituje razem z tymi nowymi zakupami...
Różyczki oglądaj...może coś Ci jeszcze w oko wpadnie
Dla Ciebie Gebruder Grimm




Sabinko białe floksy mam kilka lat, ale one już kilka razy były dzielone. Rosną w różnych miejscach ogrodu. Na ładną kępę trzeba poczekać dwa, trzy sezony. Różowe jak pisałam wyżej do Beatki są jeszcze z ogrodu mojej babci. Mam też fioletowe, niebieskie, czerwone. Jeśli chcesz mogę Cię obdarować I tak będę je dzielić, bo mocno się rozrosły i trzeba je trochę ograniczyć.
PS. Białe stoją sztywno nie mają tendencji do pokładania.
Obdaruję Cię Aphrodite..ona ma takie cudne kwiaty.




Na koniec róża Haendel...może i odpustowa, ale dla mnie ma swój urok, a kwitnie niezwykle długo i obficie nie osypując kwiatów po dwóch dniach.

[dorotka350]

W oczekiwaniu na kwitnienie moich nowych nabytków Harknessa...jeszcze mała sesja wspomnień róż tego hodowcy.
Cardinal Hume
















Kolejna kreacja Harknessa - Great North Eastern Rose

[alexia]

, ostatnio hodowcy bardzo plodni..., te nowe odmiany .
Harkness z tymi swoimi falbankami . Bedzie co ogladac . Mialam tylko 1 roze tego hodowcy (Claire Marshal) , ale juz jej nie mam. W lecie cos bedzie... .
Latarenki urocze

[dorotka350]

Alexio
Kuszą nas tymi nowymi odmianami, oj kuszą. Jesienią posadziłam kolejną Harknesskę - Twigy's Rose.
Na wiosnę zamówiłam Cream Abundance , Glyndebourne i już się nie mogę ich doczekać

Co się stało z Clair Marshall? To taka ślicznotka...sama miałam chęć ją zamówić.... A w lecie co ma być?

I czekam aż Twoja- moja Zośka pokaże swoje kwiaty, bo jesienią niestety nie zdążyła Czytałam, u Ani AnaAn, że ona lubi mocno się wyciągnąć. Dobrze, że jej nie posadziłam na brzegu rabaty, tylko trochę dalej...tam niech rośnie...a co jej będę żałowała

Latarenki są urocze..szkoda, że tylko cztery, ale może jeszcze mi się uda dokupić chociaż ze dwie...

Dla Ciebie i John Laing

[Ewa7]

Różyce jak zawsze śliczne ale Afrodyta .
Co do floksów - czy nie masz problemów z mączniakiem lub innymi chorobami grzybowymi u nich ?

[April]

Oj ta Ballade urocza. Kwitnie takimi pęczkami kwiatów? Podrzucisz więcej zdjęć? Czemu ja wypatruję coraz to nowych ślicznotek

[alexia]

Dorotko, z ciekawoscia będę ogladala Twoje nowki , na zdjeciach sprzedawcow sa cudne.
C.M. - wiotkie galazki, ogromne kwiaty, zyjace 5 min. OK pachnace, ale to dla mnie za malo.I najgorsze to czarna plamistosc.
będę miala (mam od jesieni w majkowym ogrodzie) Celebrating Life.
Zocha, to dla mnie cudowna rozyca. Nie nadaje sie na "szpalerek", bo kazda inna..., Justi tez tak ma. Mam jeszcze 2 , jedna rozlozysta i grzeczna , a druga tez wystrzelila bacika. Ciekawe , jak bedzie sie zachowywala Twoja.

[justi177]

Alexio
..............

I czekam aż Twoja- moja Zośka pokaże swoje kwiaty, bo jesienią niestety nie zdążyła Czytałam, u Ani AnaAn, że ona lubi mocno się wyciągnąć. Dobrze, że jej nie posadziłam na brzegu rabaty, tylko trochę dalej...tam niech rośnie...
....................

Cześć,
Tak jak powiedziała Alexia, ja mam ich 6 sztuk - na brzegu. Efekt? Nie bardzo. Dwie sztuki pod koniec sezonu mają wysokość ponad 1,2m. Inne o połowę niższe. Kwiaty od prawie białych po prawie calkowicie różowe. Wielkość kwiatów też różna. Co lepsze: kolor liści u poszczególnych krzewów inny .
Do tego krzewy mają różny pokrój.
Mimo wszystko każda piękna! Ale za rok coś z tym moim niby-szpalerkiem zrobię na razie niech sobie rośnie, wytrzymam z tymi paskudami

[JAKUCH]

Dorotko wreszcie i ja dotarłam do twojego nowego wątku .Trochę czasu musiałam poświęcić ,żeby wszystko dokładnie przestudiować .Dobrze ,ze uporałaś sie z rabatką teraz pozostaje tylko sadzenie .Cudna ta Great North Eastern Rose już 2 lata temu się nad nią zastanawiałam jak kupowałam Twiggy's Rose.Uwielbiam te falbanki .Widzę ,ze też masz braci Grimm ja dopiero jesienią zamówiłam ,więc czekam na ich kwiaty .Ja jakoś nie umiem sobie poradzić z komponowaniem rabatki ,chociaż jesienią trochę pozmieniałam .W moim wypadku musiałabym przerobić calutki ogródek a na to nie mam juz siły a nawet ochoty ,wiec tylko powoli zmieniam co nieco .Cudnie kwitnie Twój Cardinal Hume

[Anuleczka]

Dorotko wpadłam i ja do Ciebie z wizytą. Róże prześliczne. Kolekcja zapiera dech w piersiach. Ja czekam na swoje różyczki już niedługo przyjadą do mnie i oby mi tez tak cudnie kwitły. Pozdrawiam Cie.

[Pulpa222]

Dziękuję za Gebruder Grimm, jest śliczna, lubię takie odblaskowe kolory .
Oglądam róże cały czas, ale już nie dopisuję do listy, bo najpierw muszę posadzić to, co zamówiłam. Przecież sezon się jeszcze nie zaczął.
Byłam wczoraj w OBI i widziałam mnóstwo pięknych dalii, ale dałam sobie spokój, bo mam zamówione 10 szt. i jak to posadzę, to będzie cud . Wszystko bowiem lubi słońce, a tu miejsca mało .
Żeby nie wyjść bez niczego, kupiłam 'aż' jedną lilię martagon .

[nifredil]

Dorotko, ciekawie to wszytko wyszło..miałam już post dla ciebie o tych floksach i wtedy zobaczyłam PW.
Ale mnie kusisz tym marketem na "O" a ja totalnie nie mam po co tam jechać.. Już się śmiałam do Męża, że miał karnisz umocować porządnie, bo się rusza i pewnie potrzebuje wkrętów, a tu nic On gdzieś tam przegrzebał skrzynkę z narzędziami i znalazł, co było potrzebne .

[PEPSI]

A ja myślałam, że wszystkie Doroty mają imieniny w ten sam dzień
I muszę Ci powiedzieć, że znowu zmieniłam listę różanych zakupów Miotam się jak dziki po tym sklepie....a jeszcze dzisiaj przyszedł tapicer i oddał mi kasę, bo za dużo wziął...a M mówi: będzie na róże Oszaleć można ze mną. Dam sobie jeszcze chwilkę ...I nie mogę do Ciebie zaglądać, bo to przez Ciebie.

[anastazja B]

Witam Dorotko
Bardzo miło zajrzeć do Twojego bajkowego ogrodu. Takie piękne krzewy róż zawsze tworzą niesamowity klimat