Ile ziemi na m2, nowa ogrodniczka prosi o pomoc:)

[missjellyfish2]

Witam,
Bardzo sie ciesze, ze moge dolaczyc do Waszego grona, chociaz moj pierwszy ogrodek ma miec tylko 160m2:) czesciowo pod nim bedzie tez garaz (na szczescie tylko przy domu, ale niestety w najbardziej slonecznym miejscu). Natomiast tam, gdzie ogrodek bedzie 'prawdziwy' obawiam sie, ze ziemia bedzie najgorszej mozliwej jakosci zmieszana z gruzem i piachem z budowy. Dlatego chcialabym wymienic wierzchnia warstwe na dobra ziemie ogrodowa z kompostem, poniewaz chcialabym sadzic kwiaty, krzewy, oraz warzywa owoce(to chyba najmniejszy problem poniewaz mozna zrobi podniesione grzadki). Ile cm ziemi powinnam wymienic a ioe nasypac na beton(dach garazu) zeby cos roslo. Planuje tez kilka drzewek owocowych. Oraz ile l ziemi powinnam w zwiazku z tym liczyc na m2?
Widzialam kompostownik, ktory zajmowal 1,5m2 i mial wysokosc 48cm (chyba powinnam przynamniej tyle wymienic) wedlug opisu mial on pomiescic 600l kompostu. Czyli wychodzi na to, ze.. powinnam zakupic 160m:1,5m=60 000litrow ziemi? worek 50l kosztuje 6zl czyli razem daje to 6600zl? Tak to wyglada?
Pozdrawiam serdecznie z gory dziekuje za pomoc oraz przepraszam, ze tym razem nie uzylam polskich znakow, ale nie mailam mozliwosci.

[annodomini]

Żadnej ziemi w workach, zamów wywrotkę będzie 10 x taniej ! Wliczając transport. Jeżeli chodzi o drzewka owocowe to w miejscu sadzenia wybierz gruz np. 70x70x70 i wypełnij czarnoziemem - wystarczy w zupełności. Ogródek na dachu garażu to fajny pomysł, pamiętaj jednak by nie sadzić roślin o zbyt ekspansywnym systemie korzeniowym, który po paru latach potrafi poradzić sobie nawet z betonem

[missjellyfish2]

Bardzo dziękuję za odpowiedź A do jakiej głębokości powinnam wymienić ziemię oraz około ilu litrów w związku z tym potrzebuję na niecałe 200m2 ogródka?
Byłabym również wdzięczna za podpowiedź, gdzie szukać takiego dostawcy ziemi?;) Oraz czy w Polsce można gdzieś kupić naturalny organiczny kompost (chce uprawiać ekologiczny ogródek;) a nie chemiczne koncentraty itp.?
Pozdrawiam

Ps. Może ktoś jeszcze pomoże?:) To kluczowa dla mnie kwestia, ponieważ los wszystkich przyszłych roślinek będzie zależał w głównej mierze od tego, w jakiej ziemi będą rosnąća chcę, żeby było im jak najlepiej

[ekopom]

Dziwię się, że chcesz wymieniać ziemię, prościej ją aktywować do naturalności, jaka powinna być, bo nigdy nie wiesz co zakupisz.

A do jakiej głębokości powinnam wymienić ziemię oraz około ilu litrów w związku z tym potrzebuję na niecałe 200m2 ogródka?

To już na tą odpowiedź powinno Ci dać do zrozumienia, jeśli tylko, gdybyś chciała wymienić na głębokość 20cm, to potrzeba 40000 litrów ziemi.
I tak według mnie, to pousuwać kawałki gruzów i innych pozostałości po budowie i starać się o obornik, czy nawet podłoże po pieczarkach.

[annodomini]

missjellyfish2 musisz zmienić swoje pierwotne założenia. Bazą w Twoim ogrodzie nie ma być kompost. Kompost, obornik itp. to tylko dodatki poprawiające strukturę gleby i dostarczające jej materii organicznej, mikro i makroelementów. Bazą ma być czarnoziem. Jak wspomniał ekopom pousuwaj gruz i inne śmieci. Kup przyczepę czarnej ziemi, rozplantuj, "złap" poziomy terenu, wyznacz miejsce na trawę, ogród, ścieżki, klomby -wg własnej wizji. Stwórz własny kompostownik, z którego będziesz zasilała rokrocznie grządki warzywne. W pierwszym roku warzywa urosną bez specjalnych dodatków. Kieruj się spokojem, bo o to w ogrodnictwie chodzi

[missjellyfish2]

Bardzo dziękuję Wam za odpowiedzi, nie wiem dlaczego, ale dopiero teraz je zauważyłam.
Problem polega na tym, że budujący nawieźli tam chyba piachu i nim wypełnili przestrzeń (widać to bardzo wyraźnie w miejscu, gdzie już pod płotem rosną drzewą i nie było tam wykopu. Ziemia jest tam brązowa a w pozostałej części działki jasno beżowa I wygląda na taka jasną zbitą skorupę i boję się, że żadne korzonki się przez nią nie przebiją
Gdzie szukać obornika czy ziemi spod pieczarek?
(Jeśli chodzi o obornik to czy nie przeszkadza fakt, że można się od niego zarazić tężcem i można spróbować kupić w stajni?)

[missjellyfish2]

Witam,
Teraz po dłuższym czasie, sytuacja się już bardziej wyklarowała i wiadomo, że będzie tam tylko czysty piach (jak z plaży, podobno ze względu na to, aby 'woda nie stała':/) i 15cm ziemi, co oznacza, że dołożeniw jej będzie konieczne jeśli chcę mieć coś poza trawa.. Czy ktoś z użytkowników ma/wie, gdzie można zakupić wywrotkę ziemi? Oraz ponawiam pytanie o obornik i podłoże do pieczarek? Proszę pomóżcie nowicjuszcze, abym mogła rozwinać swe ogrodnicze skrzydła:))

[jan555]

Wpisz w google: ziemia ogrodnicza Warszawa.
Do wyboru - do koloru.
Podobnie z obornikiem.
Pozdrawiam.

[missjellyfish2]

Dziekuje za odpowiedz. Zastanawiam się czy nie wymieszać ziemi z tym piachem, który już jest. Czy byłoby to korzystne dla roślin? Np. dla fig, horrtensji, jasminu pnącego, lawendy?

[jan555]

Zależy co kupisz.
Jak kupisz " kota w worku " i przywiozą ci piach - to dodawać piachu nie ma sensu.
Do gliny piach jest wskazany.
Natomiast dobra ziemia ogrodnicza ma już optymalny skład i nie ma co już jej ulepszać...

[Krzysztof81]

Co do torfu to odwiedź sklepy ogrodnicze i centra. Sprawdzisz na workach torfu adres i podzwoń. Może akurat w okolicy Warszawy jest firma zajmująca kopaniem i przeróbką torfu. Tylko nie kupuj w ciemno z pola :] Nie dość, że mogą być nasiona chwastów to torf będzie kwaśny. Kupuj torf odkwaszony Torf luzem jest dużo tańszy. Zapytaj od razu o transport ile Cię wyniesie.

[missjellyfish2]

Krzysztof- bardzo sprytnie:) Bardzo dziękuję za naprawdę dobra radę:) A czy torf może zastapić ziemię? Tzn lepiej kupić wywrotki czarnoziemu czy znaleźć torf?
Ps. A co bezpośrednio do skrzynek na warzywa?;)

[Krzysztof81]

hehe
Uważam, że lepsza jest dobrej klasy ziemia, nie gorsza niż czwartej. Z braku laku można dać ziemię piątej klasy, ale tylko pod trawnik i pod mało-wymagające iglaki. Na warzywnik jeśli są odpowiednie środki finansowe kup podłoże do warzyw. Jeśli środki są niewystarczające kup podłoże torfowe uniwersalne. Później sobie uzdatnisz te podłoże odpowiednimi nawozami, które są przewidziane do uprawianych gatunków. W centralnej Polsce z tego co kiedyś się uczyłem przeważają słabe ziemie. Najlepiej jak będzie okazja kupić ziemię to pobrać próbkę i zawieść do stacji chemicznej. Zapłacisz niewielkie pieniądze i będziesz mieć świadomość co Ci przywiozą. Niech zbadają Ci makroelementy, pH i powiedzą jakiej klasy jest podłoże. Pójdziesz na dane pole i w miejscu gdzie będzie brane podłoże wykopiesz dołek ok 30cm i weźmiesz łącznie z kilogram ziemi, z kilku pobliskich miejsc. Powiesz właścicielowi, że jeśli ziemia będzie wystarczająco dobra to za ok 3 tygodnie dasz mu znać jak będziesz mieć wynik. Ja bym w skrócie coś takiego zrobił.
Jeszcze jedno jeśli ziemia będzie kwaśna to w stacji chemicznej od razu niech Ci powiedzą ile wapna trzeba zastosować by zmienić jej odczyn.

[aniawoj]

Jeśli chodzi o całe wywrotki,aby rozplantować na ogrodzie to absolutnie nie torf! Właściwości torfu powodują, że ogromnie nasiąka on wodą ( utworzy na deszczu bagienko),a przy suszy kurczy się. Torf rozpulchnia pięknie ziemię, gdy stosujemy go jako domieszkę przy nasadzeniach roślin czyli do dołów itp.
Generalnie rozłożenie ziemi na powierzchni ogrodu jak planujesz warstwą 15 cm wystarczy na trawnik, ale z pewnością nie do nasadzeń krzewów i drzew, pod które i tak musisz głębsze dołki wykopać i odpowiednio zaprawić.