
Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
No muszę przyznać Ci rację odnośnie zimy w górach
. Aniu, czy masz swoją ulubioną roślinę?

- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4626
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Chciałem powiedzieć, że mnie przedrzeźniasz, ale "siama" to jednak nie to samo co "siam"sweety pisze:Nie umiem usiedzieć na miejscy nawet 5 minut i lubię wyzwania. Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych. No i lubię robić wszystko sama. "Siama'

Tak trzymaj!
Nic bardziej nie cieszy jak własna praca, własny pomysł

- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu widoki za oknem urocze.
U mnie, jak nie plucha, to wichura.
I choć dzisiaj słonko zawitało.
Prymulki masz ładniutkie i ta żółta
od razu wiosnę do domu wprowadziła.
U mnie, jak nie plucha, to wichura.
I choć dzisiaj słonko zawitało.
Prymulki masz ładniutkie i ta żółta
od razu wiosnę do domu wprowadziła.

- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu widok zimy w górach przepiękny. Na moich równinach takich nie ma widoków, czego bardzo żałuję. Trzeba się cieszyć z tego, że ma się kawałek ogródka i można tam spędzać czas. Też lubię dużo rzeczy zrobić sama, ale muszę prosić o pomoc eMa, bo kopanie to nie na moje siły.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
ANNO
Ale zrobilas wiosenny przegląd strona wcześniej
Mówisz o słabosciach...Przecież my z samych słabości ulepieni
My,kolekcjonerzy rzeczy pieknych
Szkoda,ze ulotnych i nietrwałych ...
A widoki przez okno też do pozazdroszczenia

Ale zrobilas wiosenny przegląd strona wcześniej

Mówisz o słabosciach...Przecież my z samych słabości ulepieni

My,kolekcjonerzy rzeczy pieknych

A widoki przez okno też do pozazdroszczenia

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu, czy na poprzedniej stronie dobrze rozpoznałam bodziszka żałobnego? Mocno się rozrasta?
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Gdyby nie roslinki to ja bym wcale nie narzekała, że u mnie śniegu nie ma
Taka zima powinna być. Na nizinach bezśnieżna, w górach śniegu po pas, żeby narciarze mogli poszaleć
Ale boję się, czy nocne przymrozki nie zaszkodzą roślinkom.
Taka zima powinna być. Na nizinach bezśnieżna, w górach śniegu po pas, żeby narciarze mogli poszaleć
Ale boję się, czy nocne przymrozki nie zaszkodzą roślinkom.
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu, śliczna zima jest u Ciebie
... ale niech juz sobie idzie
wolę Twój ogród latem Pachnący, kolorowy , słoneczny


... ale niech juz sobie idzie



wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1456
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Witaj
jakoś zagubiłam Twój wątek ale tera nadrabiam
i pozazdrościłam Ci pięknie kwitnącej kobei. U mnie wyrósł wielki krzaczor, potężnie porozgałęziany i ani jednego kwiatka się nie doczekałam
a właściwie to moja mała pomocniczka-ogrodniczka, bo to w jej ogródeczku została posadzona kobea. Z przyjemnością oglądałam Twoje fotki 




- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
No właśnie, jak można porzucić pieska, wszystko jedno jakiego.
Samemu trzeba być wyzutym z wszelkich ludzkich uczuć, żeby takie rzeczy robić.
Faktycznie góry w śniegu są cudowne, zwłaszcza kiedy słonko świeci.
U mnie też ptasie zaloty się zaczynają a świergolenia tyle, że aż za głośno się robi.
Po 20 lutego ma być coraz cieplej a więc idzie przedwiośnie
będzie cudnie.

Samemu trzeba być wyzutym z wszelkich ludzkich uczuć, żeby takie rzeczy robić.
Faktycznie góry w śniegu są cudowne, zwłaszcza kiedy słonko świeci.
U mnie też ptasie zaloty się zaczynają a świergolenia tyle, że aż za głośno się robi.
Po 20 lutego ma być coraz cieplej a więc idzie przedwiośnie



Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu, widoki masz fantastyczne, ślicznie wyglądają te śnieżne góry, jeśli rzeczywiście będziesz miała nadmiar tej prymulki to ja się ładnie uśmiecham 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje


Poprosimy dużo i kolorowo...

- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu, i ja nadrabiam
Dawno nie widziałam takiej zimy, jak Twoja!

Dawno nie widziałam takiej zimy, jak Twoja!
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Dużo będzie, a biały to podobno też kolormajka411 pisze:Ania nie leń się.... daj nam popatrzeć na Twoje ogrodowe zakamarki
![]()
Poprosimy dużo i kolorowo...

Jeszcze wczoraj był piękna, słoneczna zima. Widoczność znakomita i z okien mojego domu było widać wyciąg kanapowy na Skrzyczne



Potem przeczytałam ostrzeżenie dla naszego województwa o zamieciach i zawiejach oraz mocnych opadach śniegu. A wiem, że skoro gdzie indziej opady mają być duże, to u nas będą jeszcze większe. Tak już jest, że u nas jest zawsze co najmniej 2 stopnie zimniej, a śniegu jest znacznie więcej niż nawet 3 km dalej. Słonko i piękna aura bynajmniej nie wskazywała na to, że pogoda ma się tak radykalnie zmienić. To, co jednak zobaczyłam za oknem rano przekonało mnie o tym, że prognozy co najmniej od czasu do czasu się sprawdzają.
Ścieżki do domu właściwi nie było widać. Podobnie schodów w stronę garażu.

Przez okno kuchenne mało było widać. A oto przyczyna

Dziewuszka w ganku zyskała stosowne tło

Musicie mi uwierzyć na słowo, że tu jest taras

Nie powiem, widoki są piękne, ale po 3 godzinach szuflowania mój entuzjazm jest nieco mniejszy i ... ręce mi drżą. Jest jednak jedno w 100% szczęśliwe stworzenie. Niby grzywacz chiński, ale dziś bardziej bernardyn










Popodziwiałam widoki, a potem wzięłam się do pracy. A oto efekty odśnieżania






Żeby nie było, że tylko biało i biało





A dla wszystkich odrobinę wiosny w domu




jak odtajam i cos zjem, to0 wstawię jeszcze nieco kolorów z zeszłorocznej wiosny

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Jejku jak ja Ci tej Twojej miejscówki zazdraszczam. Piękne miejsce. I takie widoki. Okami szaleje
. Już go sobie wyobrażam biegającego w tym śniegu.
