Grubosz (Crasula)

Zablokowany
Awatar użytkownika
marta_lara
500p
500p
Posty: 679
Od: 12 mar 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Swoją kupiłam w Obi, jako po prostu grubosza - drzewko szczęścia. Może to jest zwykła variegata a może tricolorka... zobaczymy latem, kiedy pójdzie na słońce i nabierze właściwych kolorków.
Iwona, dziękuję za namiary! Gdyby nie udało mi się jej dopaść to najwyżej się powymieniamy kiedyś sadzonkami ;:304

Zgadzam się z Tobą Olu, to najładniejsze Crassulki!! ;:167
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

To ja życzę Ci takich kolorków :)
Obrazek
Goshia
500p
500p
Posty: 620
Od: 11 paź 2013, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Ale piękne! ;:oj
Pozdrawiam, Gosia:)
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Ola jak się znowu rozkręci to będziemy podziwiać same takie piękne kolory :)
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Ola!
Faktycznie, roślina wyjątkowa. Świetnie, ze umieściłaś tę fotkę w awatarze. czy tych kolorków nabała od bezpośedniego działania słońca? Bo za szyba, na parapecie chyba nie byłoby to możliwe?
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Iwona, moja przed wybarwieniem wyglądała jak poniżej (zdjęcie z grudnia), wybarwia się na słońcu.

https://lh6.googleusercontent.com/-1fEu ... 180161.JPG
Zdjęcie jest zbyt dużej rozdzielczości. Zamieniłem je na link.
Tomek/blabla
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Twoja też maqa wygląda jak moja auchanowa.
To my się prawie zabijamy na licytacjach allegrowych, a tu Auchan sprzedaje prawie hurtowo?

Marta, nic się nie martw, mam odpowiedni zapas tej rośliny. Kupiłam 3 sztuk, mam plan i i formować będę, więc ścinki będą na wymianę. A jako, że już wszyscy wiedzą, że ja nie przycinam, tylko wycinam gałązki, to ścinki będą słusznej wielkości. Tylko napisz mi na pw, czy masz ją już, czy nie.
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Moja również tak ładnie wybarwiała się tylko na pełnym słońcu.
Przez szybę nie było możliwości,aby miała takie ładne kolorki. Zimą robiła się całkowicie zielona z jaśniejszymi smugami.

Super,że coraz częściej można oryginalne rośliny kupić w ogólnodostępnej sprzedaży.
Byłam ostatnio w LM i tam chociażby można było kupić wiele odmian storczyków,które widziałam pierwszy raz w życiu. ;:oj
Awatar użytkownika
KwiAnna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 16 gru 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Niesamowite kolory pokazujecie ;:215

Moje crassulki (te drobniutkie, nie grubosze) strasznie zmarniały tej zimy. Straciłam połowę z nich... w tym mój cukiereczek - coralinkę ;:145 Nie wiem co się stało, może za sucho miały... Wysychały stopniowo od podłoża.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Niestety one tak mają.
Podlejesz - żle - wyciągają się, nie podlewasz - zasuszają pędy. Ja nawet nie patrzyłam ostatnio do swoich. Muszę je trochę zwilżyć.
Awatar użytkownika
KwiAnna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 16 gru 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Dokładnie, strasznie mi ich żal :roll: Ale chyba (bo tego nigdy nie wiadomo) nie będę już do nich wracać. Grubosze są o wiele mniej kłopotliwe.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Ale masz farta Iwonka...ja pobiegłam do mojego auchena i cooooo :?: i nic :!: .Pełno kolorowych farbowanych feraków .eszewerek i nawet faucaria farbowane ,a takich crassulek pieknych niestety nie ma :!:

Iwonka nie wiem ,może już Cię o to pytałam ,nie pamiętam dosyć długo mnie nie było na Forum.
A chodzi mi o to czy u Twoich gruboszy też z nie których listków zimą robią się takie skwareczki :?: u mnie tak się dzieje :wink: .
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Małgosiu!
Czasami liście kurczą się i zasychają, a czasami nie. Nie wiem od czego to zalezy? Pewnie od wilgoci w powietrzu, bo podłoże zawsze mają suche. No i od temperatury otoczenia. Tej zimy jakoś nie zaobserwowałam masowych zejść sukulentowych, ale jeszcze do wiosny daleko. Jutro zrobię inspekcję kolekcji. :)

A Ty nie masz tej krasuli?
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Niestety nie mam takiej :wink:
A co do opadania listków to mam nadzieję ,że na wiosnę odrosną nowe :)
Moje gruboszki mieszkają w pokoju razem ze mną i może trochę faktycznie mają za ciepło.
Te które zataszczyłam do pracy nie mają takich problemów,wyglądają dobrze ,ale ile można zanosić do pracy :D
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Ok, przypomnij mi na wiosnę, bo na razie te kupione w Auchan krasule- suszę. Są tak przelane, ze aż się martwię.
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”