DAK - tak za dużo wolnego miejsca..oj stanowczo
Ania- zupełne początki
Teraz jeden z parapetów wygląda tak - i to nie w całości - nie jestem w stanie objąc go całego aparatem - jest to okno potrójne. Są na nim rosliny nowe, z którymi tej zimy obchodzę się nieco łagodniej, gdy mam włączone kaloryfery zasuwam zasłony, "wkładam je między kaloryfer a ścianę - tak aby ciepło nie szło na kaktusy i miały choć namiastkę zimowania - przyszła zima juznie będzie dla nich taka ciepła oj nie....
planuję w lato wyporządzić piwnicę, mam w piwnicy starą szafę biurowa (taką na dokumenty, różne akta) z mnóstwem półek i tam będą sobie spały
Ogłoszenia parafialne:
Na wiosnę szukać domku będą:
- zgniłek - odrost z rosliny matecznej, którą pokonała zima (moją walke można przeczytać tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1218 ) - kurdupel puszcza swoje własne piękne korzonki i na wiosnę może szukać domu, reszta odrostów już wydana bądź zarezerwowana, część zostawiam sobie, ostał się ten jeden
- kolejny kurdupel - jako bonus w doniczce, również pozbawiony korzonków przy przesadzaniu, oddzielaniu od rośliny-matki, puszcza piękne korzonki
mamusia wygląda tak:
- kurduple/ odrosty z bliżej nieokreślonego noto (mogą iść w pakiecie do jednego właściciela) Gdy kupowałam dużą roślinę, nie wiedziałam, że mam w doniczce taki bonus - rosły dosłownie zagrzebane w torfie - stąd pewnie ich nieciekawy kolor; mają swoje własne, piękne dorodne korzonki
roślina matka wygląda tak:
