Ja zwykle w sezonie mam kilka samosiejek dalii - czyli wysiały się późnym latem lub na jesieni, przezimowały w gruncie i na wiosnę sobie wyrosły. Nie sprawdzałam czy zdążyły utworzyć karpy, bo nawet nie zawracałam sobie głowy, zeby je wykopać i przechować, ale przypuszczam, że tak, bo zdążyły z nich urosnąć piękne kwitnące krzaki - czasem nawet obficiej niż te z karp.
Wow, przezimowały
Ja jak swoją jedną zostawiłam na zimę w ziemi - zapomniałam - to niestety zastałam tam wiosną zgniliznę. Teraz już nie zapominam.
Swoje karpy przechowuję w domu w piwnicy ale część została na działce w domku i o nie się trochę boje, chociaż jak byłam tam ostatnio na zwiadach to miały się dobrze.
W śnieżny wieczór dla polepszenia nastroju: NN Holland Festival NN Akita Park Princess Arabian Night - chyba NN
Ta pierwsza miała wszystkie pojedyncze kwiatki, to jest pomyłka - miała być inna ale nie będę winiła kwiatka i niech sobie będzie zwłaszcza, że tak jak piszesz Kasiu ma fajny kolorek.
__________
Zachwycają mnie zdjęcia Gabriela, zwłaszcza nr 4 i 5.
Wymyśliłam sobie dalię pomponową, która mogłaby mi się spodobać - teraz muszę tylko ją zidentyfikować. Wysoka 100-120 cm, obficie kwitnąca, a kwiatuszki malutkie pomponiki 3-4 cm. Czy ktoś coś takiego widział? I najlepiej w jakimś intensywnym kolorze.
Kasiu!
Ty właśnie zachęcam do zajrzenia do katalogu.
Można sobie wyszukać we wątku (Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:) tego, co nas interesuje.
Wpisujesz do okienka "pomponowa" i dostajesz listę tych, które Cię interesują.
Fajna jest dalia Burgund, ale ona ma większe pompony.