Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Berberyski piękne, a jak sobie radzisz z kolcami ?
Ja z nich zrezygnowałam z powodu tych kolców, bo ciągle na nich wpadałam.
A teraz dla odmiany mam różane kolce i historia się powtarza. ;:306
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Konradzie oczywiście z chęcią podzielę się doświadczeniami. Właśnie przed chwilką mąż przyniósł kawałeczek kiełbaski ( jeszcze cieplutka), dziś wędzenie udane, jest pyszna ;:215 a jak ostygnie będzie jeszcze lepsza :!: :!:

Grażynko jak je przycinam nie raz się ukłuję, a podczas plewienia staram się bardzo uważać. Różami też nie raz zrobiłam sobie krzywdę. Ale najbardziej denerwują mnie i przeszkadzają kolce malin ( a na gałązkach ostrego meszku nie widać), nie wiem czy na nie jestem uczulona od razu pod skórą robi się ropa, a boli i swędzi okropnie.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Całkiem możliwe Dorotko.
Ten malinowy meszek też mnie wkurza, bo działa jak szlifierka.
Na szczęście nie wszystkie są takie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Grażynko to dobrze, że mamy podobne spostrzeżenia, bo ja myślałam, że jestem taka wydelikacona ;:306

Po wczorajszym pięknym słonecznym dniu, który sprzyjał długiemu wędzeniu. Dziś dzień zachmurzony, zaśnieżony, sypie gęsty śnieg, na szczęście nie mokry, mrozik jak przez kilka ostatnich dni trzyma. I taka zima mi się podoba bardzo. Planuję wysiać powojniki, które otrzymałam z nasion akcji wymianowej, a nóż mi się uda i będę miała własne sadzonki. Mam odmiany Jackmanii i Tangucki.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42330
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Witaj Dorotko i u mnie sypie śnieg wielkimi płatkami, przez chmury prześwieca słonko a na termometrze -3. Lada chwila zaczynam sianie więc serce rośnie :D Powojniki siałam dwa lata temu i wyszedł tylko tangucki, ale posadzony na miejsce przepadł. Pewnie za szybko wsadziłam do ziemi, pewnie trzeba było potrzymać w doniczce od jesieni. Na pewno popełniłam błąd i nie rozluźniłam mojej gliny jakimiś kamykami i piaskiem. Teraz mam rośliny przywiezione od Tereni i liczę na to że przetrwają ;:333 Dobrego dnia ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Ja też posiałam żeniszek , burak liściowy na wiosenną botwinkę i koper włoski.
A jutro wysiewam sałaty na wczesny zbiór.
Taka zima ma być do 20 lutego a potem coraz cieplej. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Marysiu pośnieżyło porządnie, teraz spokój, słoneczko delikatnie wyszło na moment zza chmur.
Zawsze jak mi coś nie wyjdzie z sianiem, mam dylematy co zrobiłam nie tak, dlaczego się nie udało. Czytając Twoją wypowiedź wiem, że nie tylko ja mam takie przygody ;:306

Grażynko sałatę próbowałam kilkukrotnie wysiewać do donic, kiełkowała ładnie ale później siewki miałam wybiegnięte, marnawe, po przepikowaniu padały. Od kilku lat sadzonki sałaty na pierwszy zbiór kupuję, a taką późniejszą wysiewam pod niski tunelik i ta o dziwo mi wychodzi. Mam nasionka 3 odmian z akcji wymianowej, jak tylko pogoda pozwoli zaraz wysieję do gruntu i ustawię tunelik.
Buraka liściowego nigdy nie siałam, zastanawiam się czy byłby smaczny. Przez kilka lat siałam u siebie buraki, które bardzo marne mi rosły, były malutkie i do tego gorzkie, nie wiem czy im ziemia nie pasuje. Od zeszłego sezonu nie sieję, szkoda zajmować grządki, w zamian wysiewam więcej groszku cukrowego.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Witam Dorotko,czytam ,że wędzisz i siejesz,wędzarnia bardzo mnie interesuje,ale mój mąż twierdzi ,że już na nic nie mamy czasu,ale może ja kupię taką gotową z nierdzewki ,która sama wędzi :uszy automatyka pilnuje palenia drzewa i sama reguluje ilość dymu wkładasz i masz i nie będzie narzekał,że nie ma czasu siedzieć przy wędzarni,ja na razie nic nie sieję .bo dla mnie to za wczas ,potem rośliny wyciągnięte ,i zamierają ,może na koniec marca wysieję cleome ,niewiele mam do siania ,reszta do gruntu i niech sobie radzi,miłego wieczorku życzę :wit ;:168
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

:wit Dorotko! coraz blizej upragnionej wiosny :tan Wiesz, ja przekonałam się ,ze wcześnie wysiana sałata w tunelu foliowym, dodatkowo przykryta agrowłókniną szybciej jest gotowa do spożycia , niż ta z sadzonek ;:108 Zapachniało wędzonką ;:306 Pozdrawiam cieplusio!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Marto coś trzeba robić, parapety mam już obstawione doniczkami. Oprócz tych już obsianych, stoją pelargonie i koleusy, które ukorzeniałam późną jesienią. Będę miała własne sadzonki do skrzynek balkonowych i donic. Oczywiście jak mi się uda.
Wędzarnia to inwestycja na którą czekałam kilka lat, wcale nie trzeba koło niej podczas wędzenia siedzieć, podkładamy drzewo i temperaturę regulujemy drzwiczkami od paleniska. Mamy termometr który cały czas wskazuje ile stopni jest w środku. Owszem trzeba co jakiś czas podejść i sprawdzić, ale w międzyczasie można wiele prac wykonać.

Bogusiu właśnie tego roku planuję wysiać sałatę pod niskim tuneliku i tak jak piszesz jeszcze okryję włókniną, czekam tylko jak śnieg i przymrozek odpuści. Pamiętam, że moja sąsiadka siała sałatę późną jesienią, okrywała włókniną, a na wiosnę wszystkim nam wokół rozdawała duże sadzonki, szkoda, że nie zapytałam co to za odmiana była.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42330
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Dorotko a mnie się sałata często wysiewa, jak nie zbiorę którejś i zawiąże nasiona i powiem Ci że taka wysiana jest najładniejsza główka. Czyli można siać sałatę przed zimą tylko nie wiem czy każdą :) O wędzarni ja też marzę i może nawet będzie :wink:
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Dorotko wpisuję się co by wątku nie zgubic,jak tylko dorwę trochę czasu-przeglądnę,bo bardzo ciekawie się zapowiada ;:108
Jak na razie chochoły trawiaste mnie za ;:167 ujęły. Pozdrawiam Krajankę :wit
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Marysiu u mnie nic się nie ostanie, nie wiem ale mam manię wyrywania wszystkiego wokół, nieraz planuje coś zostawić, ale później jak zabieram się za plewienie w pośpiechu wyrywam. Sama mało jem sałaty jedynie mini listeczek na kanapce, większość sałat rozdaję, a rosną mi bardzo ładne dorodne.

Krychna witam i ja Krajankę, zapraszam do oglądania. Mój ogródek jest młody tak naprawdę urządzam go dopiero 5 lat, wcześniej było chwastowisko.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Moja Mama kiedyś miała tą zimową sałatę.
Zanim w sklepach pojawiła się sałata, myśmy już dawno ją jedli.
Teraz nie spotkałam jej w ogrodnikach a może jak większość starych nasion już jej nie ma.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Grażynko zapewne była to jakaś stara odmiana sałaty ( sąsiadka co ją siała też leciwa ;:306 ), wiem że zawsze zostawiała kilka sałat aby zakwitły i z nich zbierała nasionka.
Szkoda, że tych starych odmian już nie uświadczysz, pamiętam pomidory z taty ogródka, ogromne, krzaki obsypane owocami, kto wtedy myślał o pryskaniu, żadnej chemii nie stosowano. Mama opowiadała mi, że jako młoda dziewczyna chodziła ręcznie zbierać stonkę, była to akcja ogólnopolska- propagandowa, no bo niby stonka zesłana z zachodu ;:306

Kolejny dzień śnieżnej zimy, od wczoraj nasypało i zawiewa ze wszystkich stron, kiedyś ta zima musiała do nas przyjść. Wczoraj odśnieżaliśmy dwa razy, a dziś jestem sama więc zrobiłam porządek jedynie raz, no i od nowa wszystko zaśnieżone. Z okna taką białą zimę miło się ogląda.
Czas zakończyć ten zeszłoroczny wątek, zeszłego sezonu ogród miałam zaniedbany, ciągły brak czasu spowodował wiele zaległości. Każda wolna chwilka była dla mnie wytchnieniem, ten rok na pewno będzie lepszy, czasowo będę rabatkom dostępna :D na żadne dodatkowe zajęcia nie dam się nikomu namówić. Dziękuję wszystkim, którzy mi kibicowali, zaglądali do mojego skromnego ogrodu.
Zapraszam na spotkania w nowym wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=83695
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”