Tereniu,witaj miło się czyta takie słowa,kłosowca miałam pierwszy rok ,myślę ,że ładnie przetrwa zimę bo to bylina ,dostałam nasionka innych kolorów,to będzie ich więcej i może więcej kolorów,miłego dnia życzę
Eluniu,dziękuję ,miło jak coś ciekawego wpadnie w oko i każdy coś dla siebie znajdzie,,pozdrawiam
Beatko,masz rację ten ogród kwitnie cały rok,jeden spektakl się kończy ,drugi zaczyna,i tak ciągle aż do zimy ,buziaczki dla ciebie
Justynko,zobaczę na wiosnę,czy jest co rozdzielić,bo karpę niewielką miałam pierwszy rok i aż byłam zdziwiona ,że taką ilością zakwitła , mam je podpisane to się znajdzie ale wszystkie odpoczywają w pudłach w piwnicy i trudno się do nich dostać,u nas tez bardzo sypał rano śnieg i dobrze ,że go dosypało bo roślinki mają grubszą kołderkę,pozdrawiam
Marysiu,taki dostałam w postaci malutkiej ,cieniutkiej siewki i aż dziw ,że to biedactwo przeżyło i tak długo kwitło,myślę ,że zimę też mężnie przetrwa bo to bylinowy,mam nasionka jeszcze innych kolorów,jak wysieję to może będzie więcej ,sieję nasiona Cleome ,ale uważam ,że jest za wcześnie,może pod koniec lutego,bo potem rośliny takie wyciągnięte i anemiczne,u mnie też bardzo sypało teraz się rozpogodziło ,pozdrawiam i moc buziaczków i przytulanko dla Ciebie
-- 4 lut 2015, o 14:39 --
Dorotko,taki dostałam ,były same niteczki ,nie wierzyłam,że nie padnie i taki był piękny

gipsówka zapisana
