Grubosz (Crasula)

Zablokowany
Awatar użytkownika
gapapl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1099
Od: 1 maja 2014, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Chętnie bym coś doradziła,ale fotka mi się nie wyświetla :(
x - E-ja
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 593
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Mi się wyświetliła, ale spróbuję inaczej: http://ifotos.pl/zobacz/1jpg_wxpaxrr.jpg http://ifotos.pl/zobacz/2jpg_wxpaxrs.jpg
Trzeba chwilkę poczekać, aż się otworzy. Obok stoi inna roślina na kamykach z wodą, czy ta wilgoć w powietrzu może być przyczyną :?:
msmrau
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 18 gru 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

raflezja pisze:Cześć msmrau!
Tak, mogą to byc pozostałości po oparzeniu słonecznym, uszkodzeniu mechanicznym, czy żerowaniu wciornastków. To ostatnie jest mało prawdopodobne, byłyby też widoczne wysrebrzone miejsca na skórce. Jeśli Cię to denerwuje, to odetnij delikatnie liść.

Natomiast zwróć uwagę, aby zapewnić gruboszowi najwięcej światła i słońca jak się da, staraj się jak najmniej podlewać, po to, aby roślina nie rosła w zimie. Międzywęźla są trochę wyciągnięte. Wiem, że nie zawsze jest to możliwe, aby spełnić warunki, o których piszę, a roślina wszystko nadrobi na wiosnę i w lecie.
raflezja, dziękuję za odpowiedź (co prawda rychło w czas ale mówią, że lepiej późno niż wcale :wink: ). Jak napisałaś o tych uszkodzeniach mechanicznych to zaświtało mi, że jeden z moich kotów urzęduje stale przy gruboszowym parapecie, więc możliwe, że to była jego sprawka. Tym bardziej, że żadne nowe plamki się nie pojawiają.
Podlewać przestałam, aczkolwiek kontroluję i gdy listki zaczynają się robić miękkie i pomarszczone to podlewam odrobinkę. Niektóre okazy zaczęły mi wypuszczać korzonki na gałązkach, ale nie przejmuję się tym, bo wcześniej były przyzwyczajone do cotygodniowego podlewania, więc mają prawo. Co do wyciągnięcia... Jeszcze nim się zagłębiłam w temat pielęgnacji krasul zrobiłam kilka błędów - mieszkam na poddaszu i mam dość ciemne mieszkanie, więc grubosze wyciągały się z braku światła, a dodatkowo jeszcze przez kilka miesięcy je nawoziłam. Efekt jest jaki jest (mam jeszcze paskudnie powyciąganą crassula perforata, do której już straciłam serce i nadzieję, że będzie dobrze wyglądać), teraz tylko czekam na wiosnę i w planach mam wymianę podłoża całej mojej gromadce oraz poprzycinanie ich, żeby zaczęły się rozkrzewiać. Mam nadzieję, że wiosna w tym roku przyjdzie szybko :D

W ostatnim czasie przybyły mi 3 nowe grubosze - jeden nabyłam wczoraj w biedronce, dwa (hobbita i coś czego nie mogę zidentyfikować) jakieś 3 tygodnie temu w ikea. Wszystkie póki co stoją w starej ziemi, w zasadzie niepodlewane (te ikeowe podlałam 1 raz do tej pory) i zastanawiam się czy podłoże zmieniać im teraz czy przeczekać jeszcze te 2-3 miesiące i przesadzić je razem z resztą :?:
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Długo mnie w tym wątku nie było..
Nastąpiła u mnie reaktywacja C.Argentea f.variegata cv.Tricolor
Jeszcze słabo wybarwiona,ale wiosną/latem powinna pokazać się od tej najładniejszej strony.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Czy to Twój nowy nabytek? Zastanawiam się, bo ostatnio były u nas w Auchan, kupiłam oczywiście, ale czy to jest ona?
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Iwonko,
nowy tylko nie z marketu. Moja wygląda identycznie jak ta,którą miałam poprzednio...
Czy w wolnej chwili mogłabyś sfotografować swoją?
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Ok, gdy będę w domu, to zrobię zdjęcie.
Ta auchanowa ma tez na liściach paseczki.
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Olu to znaczy że wracasz z gruboszami? ;:oj
Masz jakiś aktualny swój wątek? :) wrzuć proszę go w podpis :)
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Madziu,
zachęcasz! Na chwilę obecną nie posiadam otwartego wątku. Z gruboszków mam 3 sztuki (Ovata,Hobbit i Tricolorka z postu powyżej) i więcej nie przewiduję. Mam dużo zobowiązań zawodowych, przeprowadziłam się i nie mam warunków do posiadania takiej ilości roślin jak kiedyś. Ale obiecuję,że będę udzielała się w wątkach o Crassula i Adenium :) Gdyż ta grupa jest jak do tej pory najsilniej reprezentowana.
Dziękuję za pamieć!
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Olu!
Mam fotki, zerknij proszę, to ta z Auchan:
Obrazek

Obrazek

Cały transport taki był, wzięłam największą i najładniejszą, nadającą się do formowania. Cena groszowa.
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Iwonko,
identyczna jak ta moja. Zdjęcia robiłam telefonem dlatego troszkę mało wyraźne kolorystycznie.
Chyba podjadę jeszcze do mojego i sprawie sobie druga.... Uwielbiam tą odmianę.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Czyli to chyba ta - C.Argentea f.variegata cv.Tricolor?
Bo mam też tę od Ciebie i jest identyczna jak auchanowa. Liście ma paskowane.
Awatar użytkownika
marta_lara
500p
500p
Posty: 679
Od: 12 mar 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

A już mi się wydawało że też to mam, ale teraz jak patrzę na swoją to już nie jestem tego tak pewna. Kolory u mnie są bardziej jakby wyblakłe...
Iwona, w którym Auchanie kupiłaś swoją? Muszę się tam przejechać i zapolować na kolejną sztukę. Wasza mi się bardziej podoba ;:145

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Marta!
Ta Twoja też jest super! A to nie czasami C. ovata variegata tylko tak świetnie wybarwiona? Ja już nie wiem, bo mi się to wszystko pomieszało. Kupiłam ją w Auchan w M1.
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Marto!

Jak dla mnie to wszystką są te same rośliny. Paseczki, kolorki :)
Zresztą jakby się nie nazywały dla mnie to najpiękniejsze Crassulki :)
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”