
Ogród 100 róż cz. III
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród 100 róż cz. III
Ciągle słyszę pochwały o Lions R. i co sezon kusi mnie jej zakup, ale jakoś zniechęca mnie ta morela w centrum kwiatu
. Czy ona jest taka wyrazista jak w awatarze?

Re: Ogród 100 róż cz. III
Nie wiem, czy Wam się nie znudziły te różyce w lutym, ale jakoś mi się nie chce pokazywać ośnieżonych rabat...
Do wiosny więc musicie się męczyć
Justi, ja bym optowała za tą drugą wersją
Alexia, no widzisz jaka jestem poukładana, jak wszystko musi mi pasować
Dzięki Konradzie za miłe słowa
Dorotko, odpowiedziałam u Ciebie
Jolcia, to fajnie, że nie zrezygnowałaś z Mme Hardy. Masz dużo miejsca, to Mme będzie mogła się pięknie zaprezentować. To róża jak najbardziej do półcienia, a kwiaty ma przecudnej urody
Ja też już nie uważam, że niepowtarzanie to mankament. W drugiej połowie lata można trochę odpocząć od tej masy kwiatów.
Wyszukałam na Helpie Baltimore Belle. Wygląda zjawiskowo ? zwłaszcza oparta o ten murek... Ale to tyle co mogę o niej powiedzieć
Z pnących mam tylko New Dawn i na nich kończy się moje zainteresowanie takimi różami
Gosia, rzuciłam okiem na tę Miss Fine. Piękny kwiat, ale jak dla mnie ? tylko ten na wpół rozwinięty
Elwi, ja też wolę swój ogród bez śniegu, zdecydowanie
Jak na złość znowu pada. Dobrze, że jest w miarę ?ciepło?, bo nie zabezpieczyłam niektórych donic.
Lionsa jeśli wymienię, to nie w tym sezonie, ale absolutnie nie zamierzam się go pozbywać z ogrodu !
No, widzisz Monia, a ja wręcz uwielbiam taką morelową Lions Rose. W miarę przekwitania ? blednie. Dla mnie jednak bez tej pierwszej, ciemniejszej fazy ta róża nie byłaby atrakcyjna









The Alnwick Rose. To róża, przed którą nie wiedzieć dlaczego długo się broniłam. Zastąpiła Claire Austin i myślę, że słusznie


Do wiosny więc musicie się męczyć

Justi, ja bym optowała za tą drugą wersją

Alexia, no widzisz jaka jestem poukładana, jak wszystko musi mi pasować

Dzięki Konradzie za miłe słowa

Dorotko, odpowiedziałam u Ciebie

Jolcia, to fajnie, że nie zrezygnowałaś z Mme Hardy. Masz dużo miejsca, to Mme będzie mogła się pięknie zaprezentować. To róża jak najbardziej do półcienia, a kwiaty ma przecudnej urody

Wyszukałam na Helpie Baltimore Belle. Wygląda zjawiskowo ? zwłaszcza oparta o ten murek... Ale to tyle co mogę o niej powiedzieć


Gosia, rzuciłam okiem na tę Miss Fine. Piękny kwiat, ale jak dla mnie ? tylko ten na wpół rozwinięty

Elwi, ja też wolę swój ogród bez śniegu, zdecydowanie

Lionsa jeśli wymienię, to nie w tym sezonie, ale absolutnie nie zamierzam się go pozbywać z ogrodu !
No, widzisz Monia, a ja wręcz uwielbiam taką morelową Lions Rose. W miarę przekwitania ? blednie. Dla mnie jednak bez tej pierwszej, ciemniejszej fazy ta róża nie byłaby atrakcyjna










The Alnwick Rose. To róża, przed którą nie wiedzieć dlaczego długo się broniłam. Zastąpiła Claire Austin i myślę, że słusznie



Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ogród 100 róż cz. III
Mam ją już dwa sezony , ale kwiatami się nie nacieszyłam , słabo mi kwitnie , ale jeszcze
poczekam ,zobaczę , tak szybko róz nie zmieniam , a może w tym roku się poprawi
poczekam ,zobaczę , tak szybko róz nie zmieniam , a może w tym roku się poprawi

Re: Ogród 100 róż cz. III
Dzisiaj robota ? oględnie mówiąc idzie mi średnio. Wrzucę więc ostatnie róże z września 
Jubilee Celebration

Tranquility

Novalis

Petticoat

The Wedgwood Rose

Laurent Cabrol. Znowu...

Kurfürstin Sophie

The Alnwick Rose

Claire Marshall

Bonica

New Dawn

Baronesse


Jubilee Celebration

Tranquility

Novalis

Petticoat

The Wedgwood Rose

Laurent Cabrol. Znowu...

Kurfürstin Sophie

The Alnwick Rose

Claire Marshall

Bonica

New Dawn

Baronesse

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród 100 róż cz. III
Zdecydowanie nie powinnam zaglądać do różanych wątków
Bo się to kończy zamówieniem na 8 kolejnych krzaczków i to bez kompletnej koncepcji, gdzie je posadzę
Baronesse kiedyś nie doceniałam, a teraz uważam ją za świetną, bezproblemową róże



Baronesse kiedyś nie doceniałam, a teraz uważam ją za świetną, bezproblemową róże

Re: Ogród 100 róż cz. III
Tereniu, ja pozbyłam się Clair Austin głównie dlatego, że miała zbyt ciasno. Alnwick ma (powinien mieć) wąski pokrój, więc mi lepiej pasuje. Z kwitnienia też byłam zadowolona. Kupiłam już większego "gotowca" i nie musiałam czekać aż się rozkręci 
Ania, takie wielkie improwizacje też dają dużo frajdy
Baronesse to jedna z moich najlepszych rabatówek

Ania, takie wielkie improwizacje też dają dużo frajdy

Baronesse to jedna z moich najlepszych rabatówek

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród 100 róż cz. III
Przyznam, że poza jedną różaną rabatą, wszystkie są wynikiem improwizacji. I ta zaplanowana jest dla mnie za grzeczna i nieco nuda
Co do Baronesse zgadzam się
A poza nią: Pastella, Maria Teresa i Coral Palace. Przynajmniej dla mnie.

Co do Baronesse zgadzam się

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród 100 róż cz. III


Czy kwiat Tranquility jest zawsze taki śliczny jak na Twoim zdjęciu?
Polecisz ją Aniu.....

tego wyboru

Re: Ogród 100 róż cz. III
Ania, jednym słowem, aby uniknąć nudy ? tak trzymaj
Mariatheresia też, jak najbardziej, bo to prawie to samo co Baronesse, tylko w innym kolorku. Pastella, no mam małe ale... Niby te baty na jesień mi nie przeszkadzają, ale wolałabym, żeby była grzeczniejsza
Tej trzeciej panienki nie mam, ale wierzę na słowo
Majeczko, to kwiat jesienny i raczej średniej urody
W lecie były ładniejsze
Moja Tranquility to pierwszoroczniak. Na razie nie mam zastrzeżeń. Była zdrowa. Z resztą - szału nie było, ale liczę na więcej w tym roku 


Mariatheresia też, jak najbardziej, bo to prawie to samo co Baronesse, tylko w innym kolorku. Pastella, no mam małe ale... Niby te baty na jesień mi nie przeszkadzają, ale wolałabym, żeby była grzeczniejsza

Tej trzeciej panienki nie mam, ale wierzę na słowo

Majeczko, to kwiat jesienny i raczej średniej urody



Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
- 100p
- Posty: 194
- Od: 27 maja 2014, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelszczyzna
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu,zawsze oglądam z przyjemnością,podziwiam i uczę się 
A jakie roślinki planujesz z jednorocznych?

A jakie roślinki planujesz z jednorocznych?
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Pozdrawiam-Basia
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród 100 róż cz. III

Ojejku, jakie piękne, kochane różyczki

- Marzena2007
- 50p
- Posty: 97
- Od: 22 sty 2012, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród 100 róż cz. III
W błogiej nieświadomości różanej zakupiłam dwa lata temu The Alnwick Rose
i się dziwiłam jak piekna może być ta roża. W tym roku dała czadu z kwitnieniem. Ma wąski pokrój i kwiaty niemal idealnie na tej samej wysokosci ok 1-1,2 m
Trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno
tak samo z James'em G .
tylko ten buja u mnie niemal do samego nieba, ale już wiem, że trzeba go kulkować.
Pozdrawiam Aniu i nigdy dość zdjęć Twych róż

Trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno


Pozdrawiam Aniu i nigdy dość zdjęć Twych róż
Madżenka " "Madżenie ogrodnika... " w innej wirtualnej przestrzeni
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród 100 róż cz. III
Tranquillity masz taką budyniową w środku ? Moje takie nie są. A może to kwestia światła i zdjęcia
Cudne zdjęcia, cudne róże

Cudne zdjęcia, cudne róże

Re: Ogród 100 róż cz. III
Basiu , na rabatach chciałam posiać cynie, ale z pewnością ich nie zmieszczę. W doniczkach natomiast próbuję przezimować fuksje. Jeśli się uda, to wtedy jednorocznymi być przestaną 
Ewuniu
Madżen, to pewnie też jesteś nieświadoma, że przyczyniłaś się do zakupu mojej Alnwick Rose
Ja swojego James?a Galway?a zamierzam rozpiąć na płocie, tylko że w ubiegłym sezonie w ogóle nie urósł, więc nie wiem kiedy się doczekam.
Ciekawa jestem zakulkowanego James?a. Musisz zostawić sporo miejsca na takie prowadzenie róży
Monia, dzięki. Ta moja wrześniowa Tranquility to trochę taka kulfoniasta. Wcześniejsze kwiatki były zgrabniejsze i jaśniejsze. Mam nadzieję, że jeszcze zachwyci mnie w przyszłych sezonach
To jednak nie koniec wrześniowych róż. Wygląda na to, że nigdy się nie skończą....

Acropoliska. Moja pupilka. Niezmiennie

Swany. Po pierwszym sezonie jestem z nich bardzo zadowolona. Kwitły non stop. Krzewy mają bardzo fajny, luźny pokrój. Nie chorowały.

Charming Piano

Bonica

Tradescant. Te biedaczki przesadzałam w lipcu, więc musiało upłynąć trochę czasu, aby doszły do siebie po takim szoku.
Zachwyciły mnie ich czerwcowe kwiaty, mocno wpadające we fiolet.

Alan Titchmarsh



Petticoat. Śliczna i absolutnie zdrowa.

Bonica i Lionsy

Tu większy fragment rabaty.

Następnym razem znowu będą wrześniowe

Ewuniu

Madżen, to pewnie też jesteś nieświadoma, że przyczyniłaś się do zakupu mojej Alnwick Rose

Ja swojego James?a Galway?a zamierzam rozpiąć na płocie, tylko że w ubiegłym sezonie w ogóle nie urósł, więc nie wiem kiedy się doczekam.
Ciekawa jestem zakulkowanego James?a. Musisz zostawić sporo miejsca na takie prowadzenie róży

Monia, dzięki. Ta moja wrześniowa Tranquility to trochę taka kulfoniasta. Wcześniejsze kwiatki były zgrabniejsze i jaśniejsze. Mam nadzieję, że jeszcze zachwyci mnie w przyszłych sezonach

To jednak nie koniec wrześniowych róż. Wygląda na to, że nigdy się nie skończą....


Acropoliska. Moja pupilka. Niezmiennie


Swany. Po pierwszym sezonie jestem z nich bardzo zadowolona. Kwitły non stop. Krzewy mają bardzo fajny, luźny pokrój. Nie chorowały.

Charming Piano

Bonica

Tradescant. Te biedaczki przesadzałam w lipcu, więc musiało upłynąć trochę czasu, aby doszły do siebie po takim szoku.
Zachwyciły mnie ich czerwcowe kwiaty, mocno wpadające we fiolet.

Alan Titchmarsh



Petticoat. Śliczna i absolutnie zdrowa.

Bonica i Lionsy

Tu większy fragment rabaty.

Następnym razem znowu będą wrześniowe

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Ewa7
- 200p
- Posty: 264
- Od: 27 paź 2013, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród 100 róż cz. III
Same śliczności,petit na liście u mnie i to dzięki twoim dobrym opiniom o nim,da radę w pełnym słońcu?Charming piano zamówione 
