Janku myślę,że wytrwam w postanowieniu. W moim życiu przyszedł właśnie taki czas.Czas na duże zmiany. Zwalniam tempo życia na dużo spokojniejsze. Teraz muszę uporządkować ogród i zadbać o te rośliny,które już mam.
Oferty podglądam,ale jeszcze nic nie zamówiłam. Trenuje silna wole.Może mi się uda. W zeszłym roku trochę przesadziłam z zakupami. Teraz zaopiekuję się dobrze tym co mam i tak będę mieć dużo ruchu na świeżym powietrzu.
Rośliną o której piszesz,że nie znasz to Barbarea.Pod taką nazwą ja kupiłam. Jest to zioło,ale mnie się podoba ,że ładnie kwitnie w kolorze żółtym i ma ładne liście.
Betinko nie chciałam Cię denerwować . Sorki. Jestem i już pozostanę aktywniejsza. Obiecuję.
Ewuniu nie mam za dużo skalniaków,ale jeśli coś Ci się spodobało to pisz śmiało.
Dorotko te żółte kwiaty to gorczycznik. Kupowałam pod nazwą Barbarea. Pewnie o to Ci chodziło

. Ponoć jest dwuletni i się wysiewa. Nasionek miał sporo.
Lidziu jestem . Widzisz tyle mi się wszystkiego zwaliło na głowę,że na forum było coraz mniej czasu.
Bardzo mi go brakowało,ale odpoczynek też był zalecany.
Lidziu tak jak pisałam wcześniej do Janka i Doroty to gorczycznik. Ponoć zioło z którego można zrobić wiele pożytecznych mikstur.
Aniu na pierwszym zdjęciu to gipsówka na skalniak. Na drugim to gorczycznik,a na trzeciej fotce to zawciąg jałowcolistny.
Dziś fotki wiązówek.
