Wysiew nasion sezon 2015-2025.. ..

[Tulap]

Dziękuję wam,jeszcze pytanie do Drako.
Teraz ciągle 0 stopni jest.Mogę wyjść i posiać połowę do doniczki i postawić w cieniu pod choinką.Podlewać?
A wysiane latem mają rozumiem leżeć sobie w gruncie,czekać na zimę i na wiosnę niby wyjdą?

[Drako]

Gdyby się dało, to ja bym ją zadołował i w razie większych chłodów okrył chociaż tymi liśćmi. Jeśli pada śnieg to nagarnąć śniegu. A podlać to oczywiście po posianiu, potem powinno być okej.

[emalia112]

Skalniczka skalna bardzo ładnie wschodzi. Siałam ja w maju bez przemrażania to 3 lata temu. W ubiegłym roku siałam "mieszanke roślin kwitnące na wiosne" firmy Rekwiat
także w maju były tam między innymi smagliczki i ładnie zeszły.
Do jesieni były już spore krzaczki . W tym roku na pewno zakwitną.

[Drako]

Skoro tak, to nie ma co się bawić w wymrażanie. c:

[Tulap]

Teraz za późno,smagliczka w doniczce na dworzu
Zobaczymy,co z tego wyjdzie.2/3zostało,się wiosną wysieje

[emalia112]

Myśle, że to przemrożenie im nie zaszkodzi.

[baudolino]

Mnie korci wysiewać już zaplanowane roślinki, bo pewnie na tunbergie, werbenę i lobelię już czas. Niestety tu gdzie mieszkam słońca brak, sadzonki pelargonii wyciągają się niemiłosiernie. No i z utęsknieniem czekam na nasionka petunii z wymiany u Dziunia87.

[calka]

Jutro wysiewam pierwszą partię nasion lobelii.

[Margo_margo]

Mnie korci wysiewać już zaplanowane roślinki, bo pewnie na tunbergie, werbenę i lobelię już czas. Niestety tu gdzie mieszkam słońca brak, sadzonki pelargonii wyciągają się niemiłosiernie. No i z utęsknieniem czekam na nasionka petunii z wymiany u Dziunia87.

Jeśli masz możliwość to doświetlaj nawet zwykłą lampką biurkową.
U mnie tunbergia, begonia bulwiasta, lawenda i firletka siedzą pod lampką i przynajmniej nie wyginają się na boki tylko prosto rosną.

[rozmalinka]

A dlaczego będziesz wyśmiewać w kilku partiach?

[calka]

Aniu- rozmalinko, z tej prostej przyczyny, że nie mam jeszcze wszystkich nasion. Wysieję te, które zostały z ubiegłego roku, po resztę pofatyguję się po niedzieli.

[rozmalinka]

Rozumiem

[baudolino]

Mnie korci wysiewać już zaplanowane roślinki, bo pewnie na tunbergie, werbenę i lobelię już czas. Niestety tu gdzie mieszkam słońca brak, sadzonki pelargonii wyciągają się niemiłosiernie. No i z utęsknieniem czekam na nasionka petunii z wymiany u Dziunia87.

Jeśli masz możliwość to doświetlaj nawet zwykłą lampką biurkową.
U mnie tunbergia, begonia bulwiasta, lawenda i firletka siedzą pod lampką i przynajmniej nie wyginają się na boki tylko prosto rosną.

Gosiu, no i posiałam. Do listy dołożyłam werbenę, petunię dwubarwną i szałwię. Kaloryfer powinien stanowczo się rozciągnąć! Dziś na dalekiej północy zaświeciło słońce dokładnie na 2 godziny a teraz poda śnieg, więc idąc za twoją radą najbardziej nędzne pelargonie poszły pod lampkę. Zobaczymy co to będzie?

[Margo_margo]

Super! Trzymam kciuki!
Ja dziś do lodówki wysiałam rudbekie: żółtą i bordową.
Werbenę mam zaplanowaną na marzec A jaką siejesz teraz?
Ja mam patagońską i zastanawiam się czy by jej dziś nie siupnąć do doniczki. W zeszłym roku wyrosły mi takie mikrusy i przez ponad miesiąc nic nie przybywały. Ale jak poszły do gruntu to po miesiącu zarosły całą rabatę.

[baudolino]

Och mnie się marzy patagońska, muszę zakupić koniecznie, ze względu na to, że wabi motyle. Dobrze, że mi przypomniałaś. Posiałam obie werbeny, tak po troszeczku. U mnie zawsze jakoś późno zakwitają, więc to taki drobny eksperyment.
A czemu rudbekie poszły do lodówki? W sumie to bordowej jeszcze nie mam.