Begonie z nasion cz.1

[Margo_margo]

A wschodzić Wam nie chcą bulwiaste czy stale kwitnące Bulwiaste to normalka, że są wyjątkowo oporne.

Moje to bulwiaste ale pękają kolejne nasionka

Sylwia, a czym Ty je karmisz, że tak rosną? Jestem pod wrażeniem Piękne są!!!

Ja czekam na nasionka stale kwitnącej i już nie mogę się doczekać takiego zielonego pojemniczka

[Dziunia87]

Karmię je wodą i "sztucznym" słońcem", to daje efekt rośnięcia w oczach

O pikowaniu wolę nie myśleć Na razie zostawiam je samym sobie, same po zaduszają się trochę.... A potem poczekam na dzień w którym będę potrzebowała wyciszenia się, wtedy takie pikowanie działa jak medytacja

[Margo_margo]

Ja swoje doświetlam ale nie mam jak dogrzać
Niestety growbox w tym roku nie ruszył. M zapytał tylko jak utrzymam dwuletniego berbecia z dala od tego wszystkiego na 21m2.
No i niestety musiałam mu przyznać rację choć bardzo tego nie lubię

[chinka]

Dziunia no piękne te begonie Widać, że je dopieszczasz.
Moje w porównaniu do Twoich to karły, a ja już tak bym chciała sobie coś popikować

[ANIACIOS]

A u mnie takie coś

A poprzedniego roku stworzyłam z tych maleństw takie coś między innymi

[amarylis384]

ANIACIOS wschodzą , wschodzą - widać , a w zeszłym sezonie Twoje begonie były śliczne
Dziunia87 szok obsadzisz hektary Begonie bardzo okazałe.

[joanna1984k]

Dziunia87 łał ale ich jest mnóstwo:) całe miasteczko można by odsadzić :)
Ślicznie wyglądają:) Moje to mikrusy ale coś tam pomału zaczyna widać

[Ciotka Klotka]

A ja nie mogę w moim pipidówku dostać nasionek begonii, a Wy już macie taaaaakie okazy

[Lady-r]

Anetko ja mam mieszankę z internetu, zamówiłam wysyłkowo wraz z innymi nasionami. Dostępna jest mieszanka Legutko. W mojej pipidówce były tylko dwa typy białe i rożowe oczywiście je też kupiłam.

[Ciotka Klotka]

Lady-r patrzyłam teraz na aledroogo, oczywiście begonie są tylko koszty przesyłki są wysokie
Wszystkie inne potrzebne mi nasiona już mam i nawet rosną już co poniektóre. Nic to, może jeszcze uda mi się kupić. W przyszłym roku będę mądrzejsza i bardziej zapobiegliwa.

[Ika2008]

Moje na razie nie dają żadnego znaku życia ale to dopiero szósty dzień od wysiewu, więc dam im jeszcze czas..

[ANIACIOS]

Moje zaczęły wychodzić po 13 dniach . ale zaczynałam się już o nie martwić, chociaż w tamtym roku było tak samo

[Margo_margo]

A u mnie widać maleńkie pierwsze liście

[kamea]

A u mnie porażka na całej linii kilka dni temu zdjęłam worki, które miały pełnić funkcję szklarenki. Już przed zdjęciem zaczęły "kłaść się" niektóre roślinki, ale po weekendzie, widzę, że zostało dosłownie kilka sztuk nie wiem co teraz robić - czy przesadzać te pozostałe maleństwa do innych doniczek, mocniej podlać, mniej podlać, czy w ogóle da się jeszcze jakoś te resztki uratować?

[Margo_margo]

Może miały za duszno i za ciemno?
Ja folię ściągnęłam jak tylko pojawiło się cokolwiek zielonego.
A nie będzie to jakaś zgorzel?
Jeśli możesz to daj fotkę.